Poród w PRO FAMILII, Rzeszów

Czy któraś z was rodziła w tym szpitalu? Może znajome? Jaką macie opinię o tym szpitalu? Mam termin porodu na luty i zastanawiam się nad tym, czy tam nie rodzić. Jeżeli wiecie coś o tym szpitalu, bo mieliście z nim "bliższy kontakt", to bardzo proszę o opinie.

Proszę, to dla mnie ważne. Jeżeli wiecie coś o tym szpitalu, to podzielcie się tym ze mną :D.

Podnoszę temat ;-) .

Szczerze polecam. Zostałam skierowana do szpitala z powodu podwyższonego ciśnienia (32 tc), po naprawdę wnikliwych badaniach zdecydowano się na cc. Chociaż Malutka trafiła na oddział neonatologii widzę, że jest pod bardzo dobrą opieką. Warunki i podejście całego personelu jest rewelacyjne, nikt nie robi łaski, że realizuje zalecenia lekarza. Opieka położnych bardzo dobra (na podstawie obserwacji koleżanek z sali, które od razu dostały dzieci po cc). Położne i pielęgniarki na trakcie porodowym - również wspaniałe. Miałam wiele wątpliwości co do miejsca porodu, ginekolog prowadzący ciążę był bardziej związany ze szpitalem im. Chopina. Na pewno nie żałuję, że trafiłam do pro-familii.

może ktoś jeszcze się wypowie ?? jestem w 34 tygodniu i zastanawiam się między pro familią i Lwowską.

Ja rodziłam w ProFamilii w zeszłym roku. Poród był trudny, bo dziecko było owinięte dwukrotnie pępowiną i odwrócone twarzą do góry. Położne trafiły mi się fantastyczne. Trafiłam na dwie zmiany, bo rodziłam siłami natury na oksytocynie- 12 godzin. Przez całe 12 godzin był ze mną mąż. A później dostałam znieczulenie zewnątrz-oponowe. Świetna sprawa. Byłam nacinana, bo trzeba było jak najszybciej wydobyć dziecko, ale pani dr Monika Chmielowiec doskonale ceruje i po nacięciu prawie nie mam śladu i zagoiło się bardzo szybko, mimo, że miałam mnóstwo szwów, (które zdjęła mi położna środowiskowa w szóstej dobie po porodzie). Drugie dziecko też zamierzam tam rodzić, chociaż opieka poporodowa pozostawia duuużo do życzenia, co należy podkreślić. Przed porodem leżałam tam tydzień na patologii ciąży i bardzo sobie chwalę. Czułam się bezpiecznie- miałam wrażenie, że jestem pod dobrą opieką, do tego cały personel był bardzo miły i... jedzenie było bardzo smaczne. O wygodnych łóżkach, ładnych salach (pokojach raczej), komfortowej łazience w sali, ładnym tarasie i darmowej telewizji też warto wspomnieć. A po porodzie... to już inna bajka. Inne piętro, inny personel... tylko kuchnia ta sama. Miałam wrażenie, że nikt już się mną nie interesuje. Pani od laktacji (ta młoda) fatalna. Szkoda pisać o niej. Lekarze wizytę odbywali błyskawicznie- zdawkowo pytając, czy wszystko dobrze. Jakbym nagle znalazła się w innym szpitalu. Jednak ogólnie więcej było plusów, niż minusów -i jak już pisałam, zamierzam tam rodzić drugie dziecko, gdyż w żadnym innym szpitalu nie zapewnią mi takiej intymności podczas porodu, -o ile podczas porodu naturalnego, można mówić o intymności ;) (przez większość czasu byłam tylko z mężem w sali, a położne były tuż obok za ścianą) i były wyrozumiałe i taktowne, -w żadnym innym szpitalu nie dostanę bezpłatnie znieczulenia, -nigdzie indziej nie będę mogła być razem z mężem od pierwszej do ostatniej fazy porodu. I nigdy nie słyszałam o szpitalu, w którym jest smaczne jedzenie, nie trzeba brać swoich sztućców do szpitala ;P , nie trzeba mieć ciuszków, pampersów, mleka, ani innych rzeczy dla dziecka. I nie trzeba płacić za telewizje ;P

Jestem w ciąży. Pierwszej. I czytam opinie na temat tego szpitala icoraz bardziej sie przekonuje aby tam rodzic. Tylko moje pytanie jest takie jak to zzrobić zeby mnie tam przyjeli?

A czy cokolwiek trzeba robić by cię tak "przyjęli"? to nie jest tak że przyjeżdża rodząca i oni mają obowiązek cię przyjąć i tyle?

tak jest przyjeżdżasz i Cię przyjmują:D chyba że nie mają miejsc

Witam czy któraś mogalaby polecić ginekologa prowadzącego w pro familli nie moge sie zdecydować tylu ich jest a opini mało na ich temat, z góry dziękuje

polecam lwowska nie miałam tam lekarza ani nikogo. opieka super sala z jednym łóżkiem bardzo ładnie. tez chciałam iść do profamili ale pewna baba zniechęca mnie na samym początku. różowe mundurki pfff

jak wszystko jest dobrze to jest dobrze jak zaczyna się coś dziać to lwowska

a orientuje sie ktoś jak jest z kobietami które choruja na cukrzyce i sa na pompie? jak wyglada opieka w pro-famili?

Ja rodziłam w maju 2018, miałam rewelacyjną położną Katarzynę Bróż, z którą poród przebiegł przede wszystkim bezstresowo i bardzo sprawnie, szczerze polecam. Warunki w szpitalu są bardzo dobre, sala porodowa jednoosobowa, z toaletą i prysznicem, do dyspozycji piłki i inny sprzęt, wygodny fotel dla męża :) Mogłabym tam rodzić kolejne dzieci.

Witam. Czy trzeba uprzedzać się z przyjazdem na poród czy bez problemu przyjmują każdego?

Uprzedzać nie trzeba ale najlepiej przyjechać najpóźniej jak się da.

Czy jeśli chodzi sie do lekarza który nie pracuje w pro famili to można tam rodzić na NFZ i przyjmę bez problemu jeżeli mają miejsce ? 

mnie przyjeli tydzień po terminie porodu na wywołanie, nie miałam lekarza  z pro familii, ale nie polecam, opieka po porodzie fatalna a właściwie to jej brak, dziecka nie można nawet na chwile zostawić u położnych bo nie przyjmują

Ja mam wlasnie miec termin porodu za tydzień w PF i tez sie boje czy te piekne mury to nie jest skarbonka bez dna? Jestem ubezpieczona, ale i tak tam za kazda wizyte u ginekologa place po 180 zl. Martwie sie czy znieczulenie tez bedzie platne? A co bedzie gdy np. Zdarzylaby mi sie cesarka a nie mialabym od razu pokarmu, to czy daka mleko modyf. Bez problemu czy w salach nadzoruja czy raczej olewaja i matka sama ma uczyc sie przystawiania dziecka do piersi. To moj pierwszy poród moze jestem przewrazliwiona, ale slyszy sie nie raz o tym, ze jak jest problem z laktacją to polozne mimo to mleka nie chca dawac, a dziecko placze i traci na wadze przez co dluzej jest sie w szpitalu Jak cos wiecie to dajcie znac z gory dziękuję 

Mleko modyfikowane dostaniesz bez problemu, zawsze dadzą Ci "w razie gdyby, na wszelki wypadek". Spokojnie u 99% pacjentek pokarm jest od razu po porodzie, dziecko potrzebuje 2-5ml na karmienie w pierwszej dobie. Wytwarza się od ok.16tyg ciąży i często pacjentki, mamy wcześniaków z 25-27tyg już wykarmiają swoje dzieci, odciągając pokarm. Nie martw się na zapas. Pierwsze dni z maluchem na pewno będę ciężkie ale grunt to determinacja by przystawiać dzieciątko, zwłaszcza w 2 pierwszych godzinach po porodzie a później do 6h powinno odbyć się kolejne karmienie (są to warunki szpitalne, poza literatura podaje 12h) każde kolejne zaś co 2-3h. Faktycznie położne tam nie są zbyt chętne by brać noworodka np. na noc gdy mama jest przemęczona, jest to spowodowane ilością noworodków w stosunku do ilości personelu (nie, nie usprawiedliwiam, raczej chce Cię też uspokoić ilością informacji). Dasz sobie radę, trzymam kciuki

Bardzo dziekuje za odpowiedź 

Pierwszy poród w 2016 rewelacja, personel cudowny, 2019 drugi poród i wielkie rozczarowanie. Położna wredna i chamska, podobnie lekarz i anestezjolog, który mnie obrażał,  byłam w szoku,  Nigdy bym tam nie zdecydowała się na kolejny poród. Odradzam, to nie ten sam szpital co dawniej!!!

A ja planuję w lipcu...jest ktos po CC w ostatnim czasie? Pierwszy raz wybieram się do tego szpitala i mam lekkie obawy

Ile kosztuje zamówienie indywidualnie położnej do porodu naturalnego??

Zamówienie położnej w takim wypadku kosztuje  800zl

A ma ktoś jaki namiar na taką położna? 

Ja też trafiłam na Broz Katarzynę na początku ok a później dramat. I to samo anestezjolog jakąś młoda gruba pipa co obraża 

Rodziłam w pro-familii z położną Justyną Dziedzic drogami naturalnymi i bardzo polecam. Pani Justyna spotkała się ze mną jeszcze przed porodem, porozmawiała, była zainteresowana moją osobą i podejściem do porodu. Wzięła pod uwagę wszystkie informacje ode mnie, jakie miałam podejście do znieczulenia oraz do podawania oksytocyny, wszystko uwzględniła w trakcie porodu. Poród przeszedł bez komplikacji i wspominam go naprawdę dobrze. Bardzo dziękuję Pani Justynie bo w dużej mierze to jej zasługa 

 

Dnia 21.05.2019 o 23:28, Gość Gość napisał:

Pierwszy poród w 2016 rewelacja, personel cudowny, 2019 drugi poród i wielkie rozczarowanie. Położna wredna i chamska, podobnie lekarz i anestezjolog, który mnie obrażał,  byłam w szoku,  Nigdy bym tam nie zdecydowała się na kolejny poród. Odradzam, to nie ten sam szpital co dawniej!!!

Potwierdzam