Co drugi temat na kafeterii jest o seksie...

Wszystko sprowadza sie do penisa, pochwy i odbytu. Straszne.

.......miało Cię tu nie być,brawo za konsekwencję!

seks jest ważny w życiu ludzi młodych więc nie ma się co dziwić. Bóg stworzył nas z penisem i pochwą więc widocznie nie wykluczył tego żę będziemy uprawiać seks.

sw augustyn zalował ze ludzie nie rodza sie jak ziarno z zasiewu ręcznego -wg Kkludzie powinni byc wiatropylni

skoro okreslasz się jako dziewica to nie dziw się że będą pisać do Ciebie o sprawach seksu.

Ja tam uwielbiam sex, więc nie widzę problemu :)

bo to bardzo przyjmna częsc zycia,i dla kazdego trochę ruchu:P i przyjemnosci.dla chudego,grubego,ładnego i brzydkiego;)

jak ex lubi mnie tutaj czytac chyba nadal czuje cos do mnie,i najwyrazniej to nie jest nienawisc:) gorzej jak z kims sie spotyka a nadal sie mną interesuje:O ale sex mieliśmy ok,to pewnie o to chodzi:)

o seksie myślą

Wszystko sprowadza sie do penisa, pochwy i odbytu. Straszne" i kasy ;)

gdyby Jezus uważał że ludzie powinni być wiatropylni to by nie zmienił wody w wino na weselu a wino w rozsądnych dawkach wzmaga potencję

KK potępia przecież in vitro, więc logiczne że popiera użycie pochwy i penisa w celu rozmnażania się

tylko,owszem są dni,ze jakos bardziej,ale to bardzo rzadkie i jak teraz nie mam partnera to jest moze intensywniejsze myslenie kilka dni raz na kwartał a nawet moze i poł roku.bywa ze powiedzmy co 2gi mc,to TYLE:O! ogólnie mam 100 tys mysli na sekunde i pelno zajęc,a o sexie i facetach nie mam czasu rozkmniniac

częściej niż mężczyźni

na ulicy żadnej nie przepuszczą,i mało im się głowy nie ukręcą tak się oglądają i rozglądają a kazda jest obiektem sexulanym,oblukują tzyztki i poopy czy ktoś widział zeby kobieta oglądala sie na męskim tyłkiem?;) albo zaczepiała faceta,czy gwizdała na niego? skąd taka mysl ze to kobiety o sexie myslą czesciej?

z wami to mówicie, że to prawiczek (facet co nie uprawiał seksu) i już nawiązanie do seksu ciągle widzicie jakieś aluzje do seksu itp.

no a czego sie spodziewalas, ludzie sa jak zwierzeta, stworzone zeby sie pierdolic i rozmnazac, natury nie oszukasz. to jest instynkt

starszych jest też bardzo ważny, mam 34 lata i nie wyobrażam sobie życia bez niego.

tylko ze mi akurat smakuje tylko z osobą na której mi zalezy,kiedy jest to COŚ bo to jest magiczne,i inaczej nie chce:O ..Ale nie mysle o bzykaniu 24/24:P zdarza się,raz na jakiś czas,raczej rzadko.

starsza osoba,do 37 l to jest młodziez a ludzie pod 40 to po prostu ludzie dojrzali i tyle a nie starcy,to super wiek,bo sie wie czego sie chce,oczekuje nie marnuje sie czasu na niepotrzeben bzdey;)

boga i jezusa przeciez nie ma i nie bylo ! A ludzie nie są wiatropylni bo byloby przeludnienie i pelno zwłok niedozywionych i zabitych