Czy mam szanse jeszcze wyjść na prostą?

Witam wszystkie mamy. Mam 20 lat i rocznego syna. Mieszkam w małym mieście gdzie wszyscy się znają i wszystko o sobie wiedzą.Na żadne wsparcie nie mogę liczyć.Koleżanek nie mam a rodzina już mnie podsumowała. W tym roku zdałam maturę i dostalam się na studia. Bardzo chciałabym się uczyć dalej i zapewnić sobie i dziecku jakąś przyszłość. Jednak moja rodzina uważa że i tak nic nie osiągnę więc to bezsensu. Jednak gdybym poszła na studia zaoczne i znalazłabym pracę to mogłabym jakoś pogodzić dziecko i naukę bez ich pomocy.. Problem w tym że w mojej miejscowości jestem już skreślona no bo młoda matka, no to pewnie puszczalska i inne epitety.. Zdarza się też że dostaję obraźliwe wiadomości pod moim adresem.. Czy mam szansę jeszcze jakoś normalnie funkcjonować, wyjść na prostą? Zmienić miejsce zamieszkania

jesli jestes samotna mamą, to wyjedz do jakiegos domu dla samotnych matek i zaczynaj wszytsko od zera, Studia mozesz zrobic zaoczne albo online- mozesz sie postarac o kredyt studencki, zeby je oplacic. Glowa do gory

Jestem jeszcze mlodsza mama od cb bo mam 19lat i roczna coreczke. Dziwni sa ci twoi znajomi i rodzina. Naprawde Ci wspolczuje bo ja bez mojej rodziny nie dalabym sobie rady skonczyc szkoly. teraz chodze zaocznie wiec jest latwiej. Moze naprawde skoro tatus sie wypiął to zacznij zycie w innej miejscowosci gdzie nikt cie nie zna i nic o tobie nie wie.