Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie rozumiem tego;-/

ja, teściowa i szwagireka okropna sytuacja

Polecane posty

Gość nie rozumiem tego;-/

Moja teściowa, po śmierci teścia wpadła w długi. Trochę ich teść narobił, trochę ona sama i suma sumarum kobieta nie mogła związać końca z końcem, z niskiej emerytury nie zostawało nic. Pomagałam jej jak mogłam, ale niestety też musiałam żyć z czegoś z córką. Jakieś 2 lata temu teściowa zapytała mnie co myślę o odwróconej hipotece. Dlugo dyskutwałyśmy na ten temat teściowa wahała się, bo chciała zostawić dom wnukom (mojej córce i dzieciom szwagierki), ale ja jej powiedziałam, żeby myślała teraz o sobie i swoich potrzebach. Skończyło się na podpisaniu umowy i teściowa ma co miesiac ładne pieniądze z tej odwróconej hipoteki. Długi spłacone, ona żyje w końcu a nie wegetuje. Super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego;-/
obcięło mi pół wpisu zaraz dokończę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahhh???
co to znaczy odwrocona hipoteka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy ze babcia zapisała dom bankowi, ale do śmierci może w nim mieszkać i dostaje za to pewną sumę pieniędzy co miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odwrócona hipoteka to przekazanie bankowi nieruchomości w zamian za dożywotnią comiesięczną kase płaconą przez bank

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, nieruchomośc przechodzi na bank po smierci, a do tego czasu sie mieszka na legalu i jest kaska co miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego;-/
szwagierka była przez 8 lat za granicą. Poznała tam faceta, urodziła 2 dzieci. Rozstała się z facetem i wróciła do pl miesiac temu. Jak dowiedziała się o całej sprawie zadzwoniła do mnie z awanturą, jak ja mogłam do tego dopuścić, że okradłam jej dzieci, że powinnam się opiekować matką. Nachodzi mnie, robi awantury. Wezwałam policję, ale tylko spisali jej dane i ona sobie poszła. I następnego dnia znów przylazła. Nachodzi mnie w pracy, krzyczy, ze jestem taka owaka, że mnie zniszczy. Nie slucha teściowej, że to była jej decyzja i ma się ode mnie odczepić. Ona wie swoje i tyle. Najgorsze, że na to wszytsko patrzy moja córka i bardzo to przeżywa. Powiedzcie co mogę w takiej sytuacji zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna teraz ja
Pewnie jakaś ukryta reklama :P jakiś sprytniutki pracownik banku to pisze. Albo ktoś na polecenie banku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak miiałam
A Twój mąż nie może ustawić siostry do pionu??? I dlaczego Ona siedząc za granicą nie pomogła matce wyjść z długów? Jakby pomogła jej spłacić długi po ojcu to nie byłoby sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może niech teściowa ja oswieci, że przed długi nie mniała co do gara włozyć i gdzie wtedy była jej córunia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic, najlepsze co możesz to ignorować działania szwagierki i trzymać z babcią żeby nie musiała sama użerać sie z "poszkodowaną i okradzioną". A córce wytłumacz stosownie do jej wieku o co cioci chodzi, powiedz że babcia była biedna a teraz przynajmniej ma lepiej...i tyle, nie wiem co więcej mogłabyś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego;-/
Do niej nic nie dociera... Próbowałam do niej zadzwonić i spokojnie porozmawiać, ale ona się tylko drze... Nie dociera do niej to że teściowa nie miała tak na prawdę za co żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą jak dom miał być na spółkę to i tak zawsze byłaby poszkodowana i też byłby hałas, tylko później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to niech jej to wytłumaczy teściowa, a ty teściową tylko poproś by jej to uświadomiła. Gdzie była ta córunia jak matka nie miała co jeść? ale jak spadki to nagle wszyscy się zjawiają jak jeden mąż :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego;-/
Teściowa też jej tłumaczyła dlaczego podjęła taką a nie inna decyzję ale Olka jest głucha na to. Przez 8 lat w polsce była raptem 2 razy a po śmierci teścia nie była nawet łaskawa zapytać matki jak sobie radzi finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w tej sytuacji olej ją, nie odpowiadaj na telefony, jak najdzie cie w pracy to wzywaj ochrone albo policje i tyle, w końcu jej sie znudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego;-/
Chciałabym ją olać, ale jak ktoś mi wystaje pod oknami albo pod drzwiami i wydziera się na cały głos to ciężko się wyłączyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w życiu bym nie zostawiła bankowi swojego domu wzamian za jakies grosze do smierci, bardzo sprytnie ktos wymyslil bo dom czy mieszkanie jest o wiele wiecej warte i nigdy nie splaci tyle ile jest warty osobie ktora zawarla umowe, a tak sobie sprzeda i kupa forsy jest dla banku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnetta
to tez sie na nia wydrzyj, ze mogla myslec o matce a nie o kasie... a co twoj maz na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puść wtedy muzyke na full i głosniki wystaw na okno, najlepiej heavi metal :D zwinie się szybko do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam takie...
A mi sie wydaje ze szwagierka mogla sie poczuc urazona bo takie decyzje dotyczace majatku najblizszej rodziny powinny byc w pierwszej kolejnosci przedyskutowane z corka /synem a dopiero potem z synowa- jesli w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak reagujesz to pewnie jest jeszcze lepsze przedstawienie :p moim zdaniem musisz ją olać, ewentualnie nie odzywać siei wzywać za każdym razem policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam takie... => szkoda że córka nie dyskutowała z matka jak sobie ona radzi po smierci męża i czy ma co jeść!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam takie...
wigora- a tego to juz nie wiemy jak bylo. Poza tym mogloby byc jeszcze inne rozwiazanie np babcia wprowadza sie do szwagierki a dom moglby byc wynajety. Tym sposobem dom zostalby w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×