nienawidze ludzi z Poznania

chytre skąpe maupy , dziadują na wszystkim wyrzuciliby własną matkę z 10 piętra jakby ktos im za to obiecał tysiąc zł bez honoru , bez kultury

Zgadzam się w 100000% nie ma w całej Polsce ludzi takich jak tu. Chamy, cwaniaki zero kultury jakiejkolwiek. Przeprowadziłam się tu i się męczę w tym mieście. Spotkać fajną osobę to nielada wyczyn.

100 % prawda, studiuje tu ostatni rok i nie mogę sie doczekac kiedy stad uciekne, dla poznaniaków nie liczy się człowiek tylko, kasa. Ludzie swoim zachowaniem robia wszystko zeby podciac Ci skrzydła. najlepiej siedziec cicho i sie nie wychylac, to sposob na przetrwanie, przez tych ludzi zaczełam palic i podejrzewam ze dopoki tu bede nie rzuce, a poza tym ponad przecietna ilosc homo..

:D

i powiem Wam ze to domena ogolnie Polski zachodniej, polnocno-zachodniej Podobnie ejst w szzcecinie, kaliszu, zielonej gorze. Dolny Slask juz duzo lepiej. Odwrotnie na wschodzie. Ludzie bezinteresownie swoj czas poswieca zeby ci pomoc (jak np. zlapiesz gume)

dla mnie osoby z Poznania są ogólnie zamknięte w sobie, mało towarzyskie i komunikatywne, ciężko nawiązać z nimi kontakt. W jakiś pubach czy klubach każdy skupiony na swoim piwie i małęj grupce, właściwie to nigdy nie widziałam żeby ktoś się do kogoś dosiadł, w Krakowie np jest zupełnie inaczej.

Jeżeli tak źle ci w Poznaniu, to się wyprowadź do innego miasta. W czym problem?

Nie ma co dzielić bo wiadomo, że każdy POlak to cwaniak, złodziej, kombinator i alkoholik. Tylko patrzy jak cię tu oszukać.

Poznaniacy to prostaki z historycznym kompleksem biedy, dla których najważniejsze jest mieć "bejmy" w portfelu, pyrę na talerzu i gadać, jakim to się jest z******tym i lepszym od reszty Polski. Nie mają do zaprezentowania nic oprócz bezczelności i wiecznego porównywania do innych miast, które oczywiście kończy się stwierdzeniem, ze Poznań jest najlepszy, najszybciej rozwijający się, najbardziej przedsiębiorczy, najbardziej cywilizowany, najczystszy i najbardziej kulturalny ze wszystkich miast. Odkąd mieszkam w Pzn, o tym, że to miasto jest najlepsze albo lepsze od "g******ego Wrocka" czy "wiochy Wawy" słyszałem pierdyliard razy. A prawda jest taka, że to niewielkie miasto, w którym niewiele się dzieje i niewiele jest miłych i życzliwych ludzi. Taka sytuacja :)

Stereotypy. Mi się podoba. Jest inaczej, Poznań nie lubi się wybijać, jest przywiązany do swojej kultury, ale i tolerancyjny. Jest zadbany, Poznaniacy są inni, dziwni dla was, ale wy możecie powiedzieć tylko złe rzeczy, pf.

W Warszawie jest tak samo.

bo poznań i warszawa to frajernie największe! łódź i kraków też frajerami przepełnione są! trójmiasto frajerskie również!

Cała Polska to dno.Coraz wiecej zydków, niemców i innych obcych.Strach sie bać po tych tajemniczych nagraniach w knajpie.Złodziej ma dobrze , porzadny obywatel zazwyczaj biede klepie.

Mieszkam od 5 lat w Krakowie i czytajac te opinie mam wrazenie, ze ludzie tutaj pisza o Krakowie. Np. ciagle sie slyszy Warszawa to, Warszawa tamto. Ciagle wywyzszanie

jestem poznaniaka jak ja to widze ? do poznania zjeżdzają się całe tabuny ludzi chcących tutaj zyć , wszystkie okoliczne wsi walą do poznania i pracują zja dajmy na to 7 zł na godzine , psują okrutnie nasz rynek pracy , jesteśmy przez przyjezdnych kłębkiem nerwów nienawidzimy kundli którzy zamiast siedzieć w swojej miejscowości zabierają nam prace , lepsze lokalizacje mieszkań itd , z tego co widze tutaj na poznaniaków ujadają tylko osoby przyjezdne , no właśnie a takie osoby dla nas to wróg nr 1 , wśród swoich wśród poznaniaków nie panuje taka atmosfera , przyjezdnym pokazujemy na kazdym kroku że nie chcemy ich tutaj

no i to własnie jest wasz problem, że nie lubicie przyjezdnym Zapominasz tylko, że to dzieki nim wiekszosc waszych firm jako tako funkcjonuje, wyzysk to wasze drugie imie

"a takie osoby dla nas to wróg nr 1" i właśnie dlatego Ty, jak i cała reszta poznaniaków jesteście ZJ****I . Dopóki nie pojmiecie, że to jak się zachowujecie jest kijowe, dopóty reszta Polski będzie z was uzasadnienie szydzić

jak wynaleziono drut aluminiowy? onegdaj rzucono zlotowke miedzy poznaniaka a krakusa

p********ie Poznań to z******te miasto i ludzie, nie to co wies Warszawa i wieśniacy tam mieszkający :)

W Warszawie rodowitych Warszawiaków mieszka około 6 procent reszta to Wiesniaki i Buraki Poznaniaki i Krakowiaki. Warszawo Warszawo ukochane miasto Chamow się nazjezdzalo zrobiło się ciasno.

ratujcie,mieszkam w warszawie od zawsze ,a teraz gdzie nie pójde do pracy to atakują mnie wredne baby ,oszukują kłamią są agresywne,to te przyjezdne z jakichś wsi,twarze mają brzydkie ,patrzą na mnie z zazdrością,okłamują szefów pomawiają by coś uzyskac,nie mają zasad kultury ,co się dzieje tutaj?? są wszędzie ,przejęte miasto ,ja jestem delikatna nie chce walczyć lubie święty spokój ,mam kulturalnych znajomych ,przyjezdni płci męskiej sa prymitywni ale przynajmniej mnie nie atakują

Poznań jest męczący. Mieszkam tu już dychę i jeżeli chodzi o relacje międzyludzkie, tylko w wawie wydały mi się bardziej powściągliwe, efektywne i dostosowane do własnych celów. Będę miał dość pieniędzy, żeby kupić własny dom - kupuję. Ale gdzieś na południu, zdecydowanie.

Jestem Poznanianką od urodzenia i przykro mnie czytać te wszystkie opinie.

Nieważne czy smutne ale czy na mnie lecą:D.Spotkałem ostatnio kilka ciekawych dzieweczek w Poznaniu.

Sama prawda niestety. Od jakiegos roku wspolpracuje z ludzmi z Poznania. Dodam, ze duzo dluzej pracowalem w Wawie. I w WWA nie spotkalem sie z az takim cwaniactwem i brakiem kultury jak w Poznaniu. Idziesz do knajpy z ludzmi jako ich gosc i zapomnij ze ktos Ci piwo postawi. Jakby ich mialo od tego ubyc. Dla mnie to jest brak kultury jesli jestem czyims gosciem i nikogo nie obchodzi czy cos jadlem, pilem i czy moze trzeba mnie podrzucic gdzies? Nie czekalem na to, ale byloby milo gdyby chociaz ktos zaproponowal. Maja prostackie podejscie do relacji miedzyludzkich i nie znaja zasad savoir vivre i ogolnie nie milo spedzac z nimi czas...nawet po pracy. A porownanie mam akurat dobre bo chociaz pochodze ze wschodu to jakis czas mieszkalem w Stanach...i takiej wiochy jak Poznan jeszcze nie widzialem...A juz najwiekszym z kompleksow u nich jest to ze sa Polakami...a chcieliby byc Niemcami. No tylko tak jakos Niemcy nie zabardzo chca ich przygarnac do siebie...nie polecam ani Poznania, ani ludzi stamtad. Jak po prace to do Wawy albo Wroclawia a ten ich ukochany "Posen" szerokim lukiem omijac. Nie lubia gosci to niech sami sobie siedza tam i tluka sie tymi rozpieprzonymi tramwajami...

Kur.....A. Mac. Miałam męża z Poznania kur.....syn rozpoczął mnie z każdej wydanej złotówki Głowno z pod siebie by jadł że swoim bratem mało się nie pobił o 5 zł które miał zapłacić za parking do tej pory jak pomyślę to się trzęsie choć minęło 22 lata nie trawię go skanery jego rodzina to samo br...........

Witam:) Bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety o znanych markach: https://www.webankieta.pl/ankieta/295985/rola-znaku-towarowego-w-budowaniu-wartosci-przedsiebiorstwa.html Dziękuję:)

A moja rodzina jest z Poznania. Wogole ich nie znam, raz wyslalam list do dziadka i sie obrazil bo do niego powiedzialam " prosze pana " zamiast " dziadku". Ale ja go nigdy na oczy nie widzialam i mam tak odrazu palac miloscia. Ja tez jak tak czytam ten artykol to widze po sobie ze zemnie to chyba jest taki Poznaniak z krwi i kosci. Zawsze cicha, caly czas lubie spedzac w domu z rodzina. Swoje bede zawsze chwalic i dbac jak najlepiej.

Zgadzam się...mieszkam tu ponad 10 lat i Poznaniacy to głównie narcyzy...d****arze...i kłamcy.....Mania wyższości, przerośnięte męskie ego i puste panienki z kompleksem k***y i nie ważne jak mnie facet traktuje , liczy się,że jest...

Niestety wszystkie opinie o poznaniakach i ich egoistycznej naturze są prawdą . Mogę to zatwierdzić bo sam pochodzę z Poznania. Ludzie tutaj denerwuje spontaniczna radość. tak po prostu jest .Ja lubię się uśmiechać ale nie mam do kogo:( Jest straszny hate w Poznaniu, ludzie są dla siebie obojętni. Niestety.