Przeczytajcie to i doradzcie....

Jestem mezatka od 6 lat, nigdy nie mielismy problemow w zyciu erotycznym, czestomieismy ochote na sex,w tym eksperymenty, zabawki przebieranki itp; pozniej zdecydowalismy sie na trio z innym facetem, bylo jako tako mnie to nie kreci, natomiast mojemu mezowi bardzo sie to spodobalo, nadmienie ze zrobilam to bardziej dla zaspokojenia jego ciekawosci niz dla siebie; ostatnio maz wpadl na pomysl zeby wybrac sie do klubu swingersow na jakis grupowy seks co mnie kompletnie zaskoczylo, nie chce tego robic jak mu to wyjasnic zeby zrozumial ze ani nie potrzebuje tego typu urozmaicen ani nie chce;;;

opowiadasz

to odpowiednie miejsce i tam szukaj odpowiedzi http://f.kafeteria.pl/forum.php?id_f=8

To pogadaj z nim jesli to nic nie da i dalej bedzie meczyl, wymysl cos co was owbydwoje zadowli? umwo sie znim na tzw ssdr:D

Co to ssdr?