Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gerfsgfghj

czy na studiach jest inne życie?

Polecane posty

Gość gerfsgfghj

jestem w klasie maturalnej w liceum, powinnam być już na studiach ale mniejsza :o zawsze jakoś ciężko było mi sie dogadać z rówieśnikami z klasy, teraz tak samo, każdy podnieca sie z gówna :o ekscytują sie... jak takie dzieci z przedszkola, dziewczyny z mojej klasy są puszczalskie, dwie biją rekord która sie prześpi z większą ilością facetów :o no nie wiem... może ja jestem jednak jakaś dziwna? czy na studiach znalazłabym osobe z którą mogłabym normalnie pogadać? jak poszliście na studia wasze życie towarzyskie sie jakoś zmieniło czy mi sie głupio wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stjudentkaaaaa
Nie, też jest kurestwo, pijaństwo i obłuda, ale przynajmniej nikt nie jedzie po sobie bo to takie 'niedojrzałe' przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studia to imprezy, seks, dużo chlania spirytusu, jaranie blantów..jeżeli tego nie lubisz, no cóż zostaniesz zwykłym anonimem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadieżda
Takjest inaczej. Ją miałam szczęście studiować kierunek z wysokim progiem na dobrej uczelni, więc było ok, ale na europeistyce na WSRG różowo nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerfsgfghj
michał3 to że masz złe doświadczenia to nie znaczy że każda sie puszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noccny motyl
piękniejsze Ludzie z pasją..robiący cudowne rzeczy, ale są tez tacy co tylko krzyk impra wódka piwsko i nic więcej..Acha i cpanie..i sex Ja nalezałam do tych 1. Chwile niezapomniane. Poznałam nawet osobe po arabistyce..umiała arabski..i tak zaraziłam sie dance belly;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosia777
Kiedyś krążył taki żart : Idą trzy dziewczyny: jedna qrwa, druga qrwa, trzecia tez studentka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadieżda
Studia skończyłam, a kropli alkoholu nie wypilam i dziewictwo zostawiam dla męża. Ale papierosów to wypaliłam, a kawę piłam w litrach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noccny motyl
owszem imprezy tez i do upadłego..ale na poziomie, takie dla nas, nie dla kumpli z pokoju obok, wazne my sie dobrze bawilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta sama banda jest
sporo kujonów, sporo lanserów i idiotów, sporo takich którzy mają swoje życie i na studia chodzą jedynie na zajęcia a nie nawiązywać znajomości, garstka normalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te grzeczne co nie piją, nie imprezują są zazwyczaj wykorzystywane przez pozostałych jeśli chodzi o notatki itp. :D i dzięki temu myślą, ze są lubiane :D no przed sesją na pewno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy ja mam mega dużo nauki, że na to wasze całe chlanie itp. nie mam czasu, a ludzie są bardzo interesujący tylko niektórzy to tacy kompletni idioci, zależy na jakie studia pójdziesz :P ale zgadzam się z Nadieżda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadieżda
Njet! Dlaczego wg kafeterian jak ktoś się uczy jest z miejsca kujonem bez życia prywatnego, znajomych itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadieżda
Najlepsze, że moich studiów nie dosięgnął zakaz palenia w miejscach publicznych :) A dlaczego jest się albo dupodajka, albo 40 letnią dziewicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to że ktoś się nie rucha i nie chla oznacza że jest nieciekawy? :O a co w tym ciekawego, skoro wszyscy to robią? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest tak, ze imprezowicze się nie uczą i olewają. Po prostu oni nie są tacy spięci. Dobrze integrują się z grupą, są zżyci, mogą na sobie polegać, pomagają sobie potem w nauce. A taki zestresowany kujon jest inaczej postrzegany. Czesto jako nudziarz :D jest tylko dobrym źródłem notatek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm dla jednych ciekawa, dla innych mniej Ty za to masz nieciekawy sposób zwracania się do rozmówców :O chyba Ci to zostało z Twojego "ciekawego" życia studenckiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadieżda
Na szczęście obracalam się i obracalam w kręgach dla których zżycie się że sobą nie oznacza chłania i ruchania, a synonimem ciekawości nie jest wchłania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadieżda
wheidf- on studiował? :) Świat schodzi na psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy, czego oczekujesz
mnie sie w szkole ludzie wydawali dosc glupi , fakt, ze bylam w klasie najlepsza i pewnie dlatego jakos sie nie moglam z nimi dogadac, moze mnie mieli za kujona? Kiedy sie dostalam na bardzo dobre studia, okazalo sie,ze tam sa ludzie bardzo podobni do mnie, znalazlam mnostwo przyjaciol, zycie towarzyskie zaczelo kwitnąc. O ile szkoly nie cierpialam, o tyle studia byly dla mnie cudownym okresem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×