czy odpowiednio często okazujecie czułość swoim kotom?

:)

tak

tylko jedna osoba? :(

Oczywiscie :) Moj jest na maxa rozpiesczony, robi co chce :D Nikt nie ma serca go skarcic. Wlasnie teraz poluje na muche :) :D

Mój nie lubi czułości, ucieka i fuka.

jak kot może nie lubić czułości? czy był skrzywdzony za kocięcia? porozmawiajmy o tym

jak mozna zyc z kotem, jego odchody tak smierdzą że rzygam, ludzie mający koty śmierdzą kocimi szczynami i kupami :O

Jest to mozliwe np moj przychodzi , lasi sie mruczy ale cos mu odpiekszy , zle sie go pomyzia juz fuka gryzie drapie pacnie lapa w glowe i chodu :D

a twoje gowno maciejka pachnie??? :D :D :D Akurat koty sa bardzo czystymi zwierzakami :) No i co za problem kuwetke umyc?

Ja mam kotkę, ale nie mam smrodu w domu. Do kuwety którą sprzątam codziennie, pod żwirek wysypuję taki proszek który pochłania smrody. Oprócz tego mam w zanadrzu Vitopar i odstraszacz, żeby moja kotka nie ostrzyła pazurów na kanapie i dywanie. Jeżeli chodzi o poświęcaniu czasu, to pogłaskam ją za każdym razem kiedy się ze mną wita, ale nic na siłę. Kiedy się łasi i wskakuje ma kolana to głaszczę ją, a kiedy śpi to nie przeszkadzam. Moje dzieci chętnie się z nią bawią, ale kiedy ona tego chce.

i jeszcze wydawać maja tki na żwirki, specjalne zraszacze, pochłaniacze smrodi kocich góvin , polepszacze zapachów, urzadzenia do ostrzebia pazurów, codzienne sprzatanie kup które cuchną gorzej niż szambo, odlepianie zawilgoconego żwiru , szczochy kurva trzeba być yebniętym to nie lepiej nie mieć kota i wydac te pieniądze na witaminy dla siebie albo kosmetyki ? brudasy

nudy!