wasze odkrycia u bylych facetow ze byli juz w zwiazku od dawna

bylam z pewnym facetem poltora roku, bylo nam ze soba super, codziennie sie spotykalismy, czasami byl u mnie na noc, widac bylo i czuc ze mnie kocha, mowil ze mieszka z ciocia i wujkem, nigdy nie zastanawialam sie czemu mnie tam nie zaprosi bylo przeciez dosc blisko 6 km, ale zastanawialo mnie to ze czesto ktos do niego pisze doslownie sms co 5 min gdy bylismy razem, sms byl zawsze od tego samego nadawcy ale numeru nie mial zapisanego, pewnej nocy gdy u mnie spal co chwile swiecil mu sie telefon, wzielam i przejzalam, nic podejrzanego nie bylo w tych sms typu GDZIE JESTES I O KTOREJ WROCISZ, myslalam ze to z jego rodziny bo przeciez mieszkal z ciocia wujkem i kuzynka, planowalismy razem zamieszkac, ale zawsze ciekawilo mnie kto to jest kto tak pisze, tlumaczyl sie ze siostra lub ktos tam. pewnego wieczoru dzwoni ktos do mnie byl to ten numer ktory do niego ciagle pisal, odebralam, ten ktos pyta mnie kim jestem dla R. a ja na to ze dziewczyna od ponad roku na to ten ktos A JA JEGO ZONA:( zatkalo mnie i rozlaczylam sie moje zycie stracilo sens, zalamalam sie bardzo, jednak otrzaslam sie zmienilam nr, wczoraj po 3 latach spotkalam go z zona i dzieckiem,^nawet nie spojrzal w moim kierunku jakbym byla obca, nie znajoma, nikt.

odkrycie małego, koślawego ptaka..też druzgocące

u mnie było gorzej, facet dowiedzial się że mam męża, mąż się dowiedział o kochanku, a jeszcze inny kochanek chciał mnie szantażować :( zostałam sama ;(