Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autor widmo

Do wszystkich singielek i innych nie do końca szczęsliwych kobiet

Polecane posty

Gość autor widmo

Witam wszystkie drogie Panie:) No te forum trafiłem z czystego przypadku (tzn. wiedziałem że takie istnieje, ale nie znałem zawartości). Otóż przypadek ten spowodował ze od wczorajszego wieczora przeczytałem kilkadziesiąt wątków o różnej tematyce, i szczerze powiem że dał mi wiele do myślenia(miałem okazje przeczytać kobiecy tok myślenia). W związku z tym liczę że moja opinia jest w miarę obiektywna:) Więc.. z głębokim przejęciem zapoznawałem się z wieloma opowieściami zdradzonych, zdradzających, sponsorowanych, biednych, bogatych, singielek i nie singielek. I zauważyłem pewną sprzeczność w wielu wypowiedziach rożnych kobiet(które by wręcz hipokryzja nazwać można), otóż: Z jednej strony kobiety chcą być silne i niezależne (wypromowana feministycznie singielka), która udaje że jest szczęśliwa, aż się w końcu dziwi czemu ma 30 parę lat i jest dalej sama. Chce równo uprawnienia, ale jednocześnie narzeka że nie może znaleźć faceta idealnego bo np. za mało zarabia (z jednej strony kobieta chce równych pensji w życiu, a z drugiej kłóci to się z jej ideałem faceta). A już szczytem hipokryzji są sponsorowane singielki (które nie uważają iż trudnią się prostytucja), i piszą jaki to ciężki żywot jako studentki miały;/ heh.. faceci tez są studentami i muszą sobie jakoś radzić. I nikt im nie płaci za seks sponsorowany - skoro ma być równo uprawnienie to facet też powinien za seks parę tyśków dostawać, a nie wieczorami i nocami tyrać w barach i call center by wyżyć jako student. dodatkowo kobiety płaczą że są zdradzane - a ile jest postów że zdradziłam (niektóre kobiety nawet chciałby by więcej takich skoków w bok) i mu nie powiem bo mnie zostawi a jest taki kochany;/ ble.. kobieto!;/ Tak na podsumowanie przytoczę trochę swojej historii, bo patrząc z perspektywy czasu sądzę że kobiety bardzo mnie zmieniły i pewnie nie tylko mnie;/ Więc:) Początkowo jako niedoświadczony chłopak sądziłem że istnieje tylko jedna miłość - na prawdę faceci też w to wierzą, ale tylko do czasu;/ I się zaczęło.. wraz z kolejnymi związkami mój archetyp wielkiej miłości był coraz mocniej wypierany rzeczywistością - kobiety wcale nie są aniołami - nie jedna miała więcej przygód niż mężczyzna,bo jest singielką i jej się należy! jak w PRL tylko babskim!:P kobiety lubią brak zobowiązań do dobry fun - ta ocena wynika z wielu wypowiedzi kobiet które na tym forum spotkałem. I Ponieważ byłem dość atrakcyjny, lubiły tą zabawę ze mną:) już w liceum miałem przygody ( tzn. przynajmniej całowanie) z większością sióstr moich kolegów i koleżanek! nie do końca dla tego że bylem do tego przekonany, ale bardziej z tego powody że kobiety ode mnie tego wymagały. i tak mijał czas a teraz jestem już 24 latkiem- sądzę że dalej atrakcyjnym:) ale żadnej prawdziwej miłości jeszcze nie udało mi się znaleźć;/ miałem związki i przygody, nawet z jedną dziewczyna prawie 2 lata byłem, ale to nie to. Męczy mnie trochę to że kobiety są niestety olbrzymimi materialistkami;/ Jestem wprawdzie młody, przebojowy, z dobrą pracą (zarabiam znacznie powyżej średniej krajowej) i swoim zawodzie który wystudiowalem:) dodatkowo mam już własne mieszkanie które sam kupiłem. Mam ostatnio wrażenie że robię sie dla kobiet trochę draniem, ale patrząc na to z perspektywy czasu to chyba kobiety wręcz wymagają bym takim draniem był-nie jedna kobieta deklarowała się że pociągają ją dranie:) Inaczej po co by mnie tak kształtowały skoro naturalnie taki nie byłem? I uwierzcie mi że tym wszystkim singielką to nie wystarcza - chcą więcej. i tu taka od razu jest już u mnie skreślona. Nie zostanę starym kawalerem, bo kandydatek mam wiele, ale boję się tylko że nie znajdę wielkiej miłości;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor widmo
Zdradzę też że kręcą mnie prawniczki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusing kontrol
ale pierdolisz chłopie, szkoda było mojego czasu na czytanie tych bzdur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczęłam czytać ten gówniany wpis ale szkoda mi czasu powiem tyle, że jestem sama i się z tego cieszę, nie potrzebuję jakiegoś plątającego się przy mnie cwanego skurwysyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krulefna.
hipokryzją jest pierdzielenie o materialiźmie kobiet a potem chwalenie sie że masz mieszkanie i ile zarabiasz. Widać że sam uzależniasz wartość człowieka od posiadanych zasobów 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdzioszka
pierdolisz ja polamany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×