Gość Izoootekk Napisano Wrzesień 16, 2012 Witam! (proszę przeczytajcie do końca) mam 16 lat i od 4 klasy podstawówki walcze z trądzikiem.. jeździłam już wszędzie.. byłam u kosmetyczki (która niestety pozostawiała mi blizny na buzi), u dermatologÓW, miałam maści, kremy i inne różnego rodzaju leki.. brałam antybiotyki po których się fatalnie czułam i nie przynosiły żadnego efektu.. byłam nawet u ginekologa który po zbadaniu mnie stwierdził że wszystko jest w porządku z moimi hormonami.. wtedy poczułam się już bezradna.. nic nie pomagało.. Wtedy sąsiadka poleciła mi panią dermatolog.. umówiłam się na wizyte, ona stwierdziła że już nie ma ratunku i przepisała mi tabletki IZOTEK. bardzo silne, bardzo niebezpieczne ale bardzo skuteczne.. zastanawiałam się miesiąc nad decyzją rozpoczęcia kuracji. Wkońcu poczułam że to moja ostatnia szansa i zrobiłąm wszystkie badania krwi i od jutra zaczynam kurację. Bardzo sie denerwuję bo praktycznie pierwszy miesiąc zależy od wszystkiego. Jeżeli mój organizm zaakceptuje te tabletki to będzie wszytko w porządku ale jeżeli po miesięcznych wynikach badan okaże się że się pogorszyły będe musiała odstawić leki i powrócić do dalszego leczenia maściami.. to jest straszne :( mam nadzieję że wszystko będzie w porządku i wkońcu pozbęde się tego świństwa.. Co wy o tym myślicie? Czy któraś miała podobny problem? A może któras z was brała też tego typu tabletki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach