Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wklejona

ręce mi już opadają:( pomocy

Polecane posty

Gość wklejona

Witam;) Mam 19 lat, jestem szczupłą osobą mimo że zawsze dużo jadłam, zwłaszcza wieczorami. Jakies 3 lata stwierdzono u mnie anemie i to w bardzo krytycznym stanie, lekarz powiedzial mi ze gdybym jeszcze poczekala , to przytaczali by mi krew no i ze dziwne iz jeszcze mam sile chodzic,przyjsc tu nawet do lekarza.Bralam zelazo i kwas foliowiowy przez jakis czas. Pozniej bylo juz dobrze, ale znow to wrocilo , bralam zelazo i znow przestalam.Teraz od jakiegos pol roku czuje sie fatalnie.... Znow lekarz stwierdzil obnizenie zelaza, biore je wraz z kwasem foliowym juz 4miesiac. Codziennie jestem spiaca, moglabym spac i nie wstawac rano z lozka mimo ze poloze sie nawet o22. Wystarczy ze wstane, zjem sniadanie i znow moglabym isc spac, czasem zdazaja sie dni ze mam wiecej energi ale rzadko:(. Pijam kawe ale czesto po niej piecze mnie w dolku przelyku.Gdy wejde tylko po schodach w domu, serce mi wali.W szkole oczy mi sie zamykaja, ziewam, boli mnie brzych, mam uczucie glodyu( mimo ze dopiero co zjadlam).Rano wstaje z plaskim brzuchem w ciagu dnia robi sie on coraz wiekszy, wyglada jak ciezarna, odstaje okropnie... Jestem zmeczona mimo ze nie ma po czym, senna i przez to ze tak sie czuje, jestem malo towarzyska, nie mam sily komunikowac sie z ludzmi, czasem wyjde na dyskoteke, ale w polowie juz robie sie slaba, chociaz nie zawsze, ta jak by andernalina dodawala mi czasem tej sily. Jest to straszne, mam takie uczucie ze nikt nie moze mi pomoc, nikt nie zna mojej przyczyny anemi, bo okresu nie mam obfitego.Czesto czuje sie nieobecna wsrod ludzi, jakbym byla tam tylko ciale ale umyslem juz nie:( straszne uczucie, trudno mi je opisac.Czy moze ktos wie co moze i byc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisz co jesz (czy słodycze, nabiał, produkty wysokoprzetworzone), czy często łapiesz przeziębienia, będzie mi łatwiej coś Ci doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklejona
Jem wszystko, nie wybredzam za bardzo, jem mieso jak i jajka, serki, jogurty,warzywa ale nie za czesto i owoce. Jem rowniez chipsy, frytki, czekolady(rzadziej). Przeziebienia lapie dosyc czesto, przynajmniej raz w miesiacu boli mnie gardlo, migdaki.Duzo pije i czesto chodze do toalety ( na siku) chociaz sprawdzone mialam nerki i bylo wszytsko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sądzę, że możesz mieć kandydozę i jakieś pasożyty. Stąd osłabienie, senność, anemia, i obniżona odporność. Poczytaj o diecie przeciwgrzybicznej i odwiedź lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklejona
Sprawdzilam w internecie to kandydozę mozna miec poszczegolnych parti , ktora masz na mysli, przewodu pokarmowego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna z rad
kup wyciskarkę Gersona lub sokowirówkę, rób sok ze świeżych ekologicznych owoców i warzyw, pij zaraz po wyciśnięciu. Surowcami do soków: jabkła, marchew, buraczki czerwone, cebula, czosnek, papryka czerwona. Równolegle wczas rano oczyszczaj organizm z toksyn lewatywą z kawy. Link do techniki wykonania lewatywy znajdziesz w necie pod hasłem "Lewatywa z kawy", jeśli braknie Ci cierpliwości, poproś a wkleję Ci link pt. technika wykonania lewatywy. Notabene, kolega terapią Gersona usunął anemię u córki w 3 miesiące. Ponieważ oprócz terapii Gersona ważne są i inne punkty, to masz tu kilka linków: Notabene, nie ma leków/sposobów cud na zdrowie, zatem jedyną radą, to realizacja 5. punktów : 1.prawidłowe odżywianie, postudiuj dokładnie t. „Chudnij bez wyrzeczeń, „Zasady dietetyczne, W walce z chorobą i w profilaktyce należy wzmocnić organizm prawidłowym odżywianiem - najlepiej dietą surową warzywno-owocową http://www.wellness.pijnazdrowie.pl/artykuly/jedzenie_ma_znaczenie/ http://www.youtube.com/watch?v=sNcF_f5sdoo 2.wysiłek fizyczny-rekreacyjny na poziomie potu i sauna sucha raz/tydz. To i wiele innych wiadomości znajdziesz pod linkiem: WWW.vademecum.zdrowia.prv.pl 3.higiena w pełnym tego słowa znaczeniu 4.pozytywne nastawienie psychiczne, w tym trening autogenny wg Mironskiego, szczegółowo postudiuj temat z www pn.STRES 5. systematyczne oczyszczanie organizmu z toksyn, tu masz linki do filmów http://www.gerson.yoyo.pl/film.html http://www.youtube.com/watch?v=YsT6qNk8_qQ&fe ature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitagoraska .,..
I koniecznie zrób sobie ten test na czczo http://www.zaczekac-na-dusze.pl/kuracje-pasozyty-grzybice/grzybice-czy-mam-grzybice-candida.html Twoja naemia może być spowodowana pasożytami, one bardzo lubią żywić się wszytskimi mikroelemnatmia które zjadamy wraz z pokarmem czy też suplemetami, żelazo lubią najbardziej, koniecznie zbadaj się w kierunku pasozytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość energiczna !!!!!
w wieku 18 lat okazalo sie ze moj organizm nie ma zelaza, krwinek czerwonych mialam 900, bialych 11.000 (moze z zerami cos myle.) Pomimo przyjmowania lekow, zastrzykow (w skutkach czarnych posladkow) nic ale to nic nie pomagalo, tak jakby organizm niczego nie przyswajal. Lekarze rozkladali rece, a rodzice sie zamartwiali. Mama bedac na wizycie u swojego lekarza (przychodnia w warszawie na saskiej kepie) dowiedziala sie ze powinnismy sprobowac picie soku z burakow. Lekarka dala nastepujacy przepis: codziennie wieczorem przygotowac 1 litr soku z burakow, dodac do niego sok z dwoch jablek i jednej duzej cytryny. Wstawic do lodowki. Pic nastepnego dnia w rownych odstepach czasu. Nie podala jaka ilosc burakow jest potrzebna na 1 litr soku, bo sa rozne buraki. Mlode, stare, male, duze. Efekt jest taki, ze juz po pol roku mialam takie wyniki badan, ze lekarze uznali to za CUD. Musialam je powtarzac kilka razy. Dzis mam 56 lat i wyniki krwi jak u mezczyzny. Zawsze pamietam o burakach w jadlospisie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitagoraska .,..
Gość Szaman :-)
Badanie w kierunku pasożytów w Twoim przypadku to podstawa, ja nawet bez tego badania jestem przekonany, że są on eprzyczyną twoich wszytskich dolegliwośći. Możesz też wykonać sobie test na helicobacter pylorii i candide.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklejona
Dziekuje wam wszystkim za te rady, to bardzo milo jak wielu z was proboje pomoc i jak duzo wie, dziekuje;) Teraz ide do szkoly, ale jak wroce poogladam i poczytam wszytsko to co mi napisaliscie. Mam nadzieje ze nie poddam sie i nie bede czekala na cud tylko sama bede cos z tym robic, kiierujac sie waszyi radami, ale to tak ciezko, bo juz od razu jestem zrezygnowana, bo jakos w glebi czuje ze mi nic nie pomoze, ze juz zawsze bede taka slaba z rana jak teraz itp.. Pozdrawia Was serdecznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×