zupa ogórkowa dla dziecka 7 miesiecznego????

dzis przyjechalam z moim synkiem do siostry ktora ma 7 miesieczna dziewczynke , zrobila na obiad zupe ogorkowa na drugie miesi na dziko , ku mojemu zdziwieniu dala swojej coreczce ta zupe ogorkowa przyprawiona normalnie jak dla nas.. ( ona dodaje do zupy kostki rosolowe , maggi .. ) mala zajadala ale ma malo zabkow dopiero 3 i nie dawala sobie zabardzo rady a zupa byla z ziemniakami w kostke.. ja mojemu do ok roku miksowalam bo mial malo zabkow a ta taka malenka i juz takie zupy..

ziemniak jest miękki wiec bez problemu dziecko poradzi sobie nawet bez zębów, dobrze robi, ze nie miksuje - co do kostek rosołowych i maggi dla takiego malucha to zupełnie inna sprawa :o nie popieram

też wydaje mi się że z ziemniakami sobie poradzi, gorzej z tą maggi ale każdy karmi swoje dzieci jak uważa. Mojemu też dawałam ogórkową jak miał 7 miesięcy tyle że my bardzo mało solimy i w ogóle nie używamy tych glutaminianów sodu. A poza tym to nie twoja sprawa i się nie wtrącaj.

miksowalas do roku?? to ze dziecko nie ma zebow nie oznacza,ze nie umie sobie poradzic z ziemniakami,marchewka itd. Dziecko dziaslami rozciera pokarm. Ta ogorkowa mnie nie dziwi wcale(oprocz tej maggi)ale miksowanie do roku dziecku-toooo mnie dziwi i to bardzo!

dziecku 7- miesiecznemu, zycze milej nocy!

Tak się zastanawiam, po co dodawać kostkę do ogórkowej? A odnośnie samej zupy, to ja dawałam dzieciom ogórkową, ziemniaki rozdrabniałam łyżką na mniejsze kawałki, bo bałam się że w środku będą jeszcze gorące :P

jak nie ma miesa i brak kasy na kupno to sie daje kostke rosolowa

ogórkowa zwłaszcza zabielona śmietaną powoduje osranie się dziecka po pachy poza tym mojej smakowało :)

Ja ogorkową dawałam od 10miesiąca. A co do miksowania,to do 7 gdzieś robiłam papki,potem rozgniatałam widelcem. Tyle,że mojemu pierszy ząb wyszedł jak miał 8 miesięcy. Wcześniej żuł dziąsłami. Potem miksowałam przez jakiś czas jak mu szły 2,bo bardzo boleśnie wychodziły i nie chciał nic jeść. Później jak miał 18 miesięcy to przy 3 też mu miksowałam przez około tydzień,bo też nic nie chciał gryźć :( ale to były sytuacje wyjątkowe,nie wyobrażam sobie miksować roczniakowi...

U nas nie było żadnej reakcji po ogórkowej, a do tego zjadł w wieku 6 miesięcy całego ogórka małosolnego - tak to jest zostawić dziecko babci - ale nic mu nie było, a podobno zajadał aż uszy mu się trzęsły.

Moje dziecko jak mu nie zmiksuje zje 1/3 mniej porcji.Poza tym rzadkich zupek nie zje musi byc mieso i geste.Nie widze nic zlego w miksowaniu zupek rocznemu dziecku!

a czemu piszecie ze z ogorków kiszonych ze skórką? a to nie można ich obrać :D no nie wierzę haha

Ja mojemu w tym wieku podawałam już zupę ogórkową, ale gotowałam dla niego oddzielnie, prawie nie przyprawiałam, ogórki obierałam ze skóry, nie zabielałam śmietaną i nigdy przenigdy nie używałam kostek rosłowych ani maggi

Ogórkowa jest za kwaśna dla niemowląt. Poczekajcie z kwaszonkami do roku.

Ja tam dawałam wszystko jak leci. Teraz dziecko chodzi do żłobka i jako jedno z nielicznych siada normalnie przy stoliku, bierze łyzkę czy widelec i zajada:)

Ja swojej córce podałam ogórkową po 9 miesiącu. Nic jej nie było, na początku się krzywiła, bo wiadomo, kwaśna zupka, ale później już jadła ze smakiem. Miksuję jej dlatego, że kiedy je rzadką zupkę to warzywa i mięsko je, a to co wodniste wypluwa, a tak to zje wszystko. Zupki czasami gotuję jej osobno, a innym razem je to co my, na kostkach, normalnych przyprawach. Niech dziecko też poje czegoś dobrego, a nie tylko wodę z marchewką i ziemniakiem. Prędzej czy później i tak zetknie się z chemią więc nie widzę sensu by ją od niej izolować. Brzuszek musi przyzwyczaić się do wszystkiego żeby później się nie rozchorować. Nie wariujcie dziewczyny !

Miksowalas rocznemu dziecku? Faktycznie dziwne. A tak jak ktoś pisał nie twoje dziecko nie twoja sprawa, choć w tym wieku też glutaminianu sodu nie dodawalam, natomiast dawalam inne przyprawy, ale tak jak ktoś pisał to i do chemii trzeba się przyzwyczaić, bo słyszałam o przypadkach zupełnej izolacji od przetworzonej żywności i nagle w szkole problem bo wszystko uczulalo.

A ja nie mam kostek rosolowych i nie dodaje. Ale czasem mąż sobie magi naleje to dziecko (prawie 3 lata) też chce naśladować to sobie kapnie ze 4 krople.. Co mam zrobić :-/

co masz zrobic? kochana - WYLUZOWAĆ