Chrupki cheetos

Od kiedy mogę dac dziecku chrupki cheetos? Podobno od 3 roku? Dzięki mamuski

ładnie dzieciaka niszczysz

Wydaje mi się, że takie chrupki cheetos są zdrowsze od tych ziemniaczanych. Tych pierwszych się nie smaży, a piecze, więc zyskują na tym. Myślę, że od 3 roku można

a mi sie wydaje ze chrupkow napakowanych aromatami i konserwantami oraz sola nie powinno sie w ogole dawac dziecku powinnas raczej starac sie wyrabiac w nim prawidlowe nawyki zywieniowe a nie pchac w niego chemie

Chodzi przede wszystkim o przyprawy, ale mysle o jakis delikatnych serowych. Ps tak niszcze własne dziecko chrupkami których nie je. W ogóle po co je karmic. Wszystkim w dzisiejszych czasach mozna zniszczyc.

argument: we wszystkim jest chemia. no tak, ale po co swiadomie masz tej chemii dokladac? nie karm tak dziecka dla jego wlasnego dobra. tak samo slodycze - po co napytac biedy dzieciakowi, dziecko nie ma jeszcze tak jak dorosly ze zna wszystkie smaki i ma chetki na cos, trzeba w nim wyksztalcac odpowiednie nawyki zywieniowe. naprawde nie odmowisz mu niczego super jesli odmowisz mu cheetosow czy batona, wrecz przeciwnie.

unikajcie takich smakołyków ale nie izolujcie od tego dziecka. Prawda jest po środku - należy ograniczać ale kiedy całkowicie wyeliminujecie z diety dziecka powszechne napakowane chemią produkty. Jego organizm zwyczajnie nie dostosuje się i w przyszłości niemal więcej niż pewne, będzie miał alergie. Ponieważ dojrzalszy organizm reaguje intensywniej na alergeny i traktuje je jak intruza wyjątkowo groźnego a nim nie jest. Wszytko stopniowo i właśnie nie niszczcie dzieciaków izolacją. Po co dziecko wkłada ciągle rączki do buzi? oprócz ząbków zjada wszystko i uczy organizm walczyć ze środowiskiem, sterylne życie tylko mu zaszkodzi.

po co dawac takie rzeczy takim maluszkom?jak pojdzie do szkoly i tak będzie jesc smieci,po co zaczynac tak wczesnie i to za sprawą matki?bez sensu