Dzwonicie po firmach w spr. pracy (bez ogłoszeń)???

Witam, mam pytanie, dzwonicie po różnych firmach, instytuchach, czy szukają kogos do pracy? Nie chodzi mi z ogłoszeń (bo to oczywiste), ale z pytaniem, czy mają jakies wolne miejsca. Ok, wiem, ze i tak mowią, ze nie mają, ale czy się decydujecie na taki krok jak dzwonienie w ciemno.

jak już to ja bym proponowała wysyłać cv w ciemno i napisać że jakby szukali pracownika który by odpowiadał twojemu doświadczeniu i wykształceniu to niech się zgłoszą. Mi się tak raz udało trafić na rozmowę a wysłałam tylko parę cv, raz też facet zadzwonił i mnie wypytywał o takie tam, mówił że być może będzie potrzebował pracownika ale już się nie odezwał. Albo wyrzucą cv do kosza albo cię gdzieś zapiszą i może coś z tego będzie. Jak chcesz dzwonić to udaj głupa że jakis znajomy znajomego powiedział ci że w tej firmie szukają pracownika i chciałeś się dowiedzieć czy to prawda (nie każdy daje ogłoszenia) więc może coś trafisz. Ja tak roznosiłam cv po paru firmach. A jak ci powiedzą że nie, to spytaj czy możesz wysłać cv na wypadek jakby w przyszłości szukali kogoś i na jaki adres.

no ja tak zamierzam robić, jak z ogłoszeniami będzie posucha. trzeba się chwytać wszystkiego :) nie zaszkodzi

tez mysle ze lepiej wysłac CV. nieraz oddzwaniają po kilku miesiącach.

ja wysyłam ciągle cv w ciemno ale brak odp. dlatego pomyslalam o dzwonieniu dzięki za wasze odpowiedzi i podpowiedzi :) fajnie, ze ktoś sie zainteresował tematem

Czasami żeby dostać odpowiedź to trzeba poczekać parę miesięcy, aż będą szukać. Chociaż firma do której wysyłasz może akurat preferować podawanie ogłoszeń i wtedy lepiej jest śledzić na portalach i na stronach czy jakieś ogłoszenia umieszczają. Zalezy na co startujesz, jesli szukasz jakiejkolwiek pracy to czasami dobrze jest też dać ogłoszenie w jakimś miejscu, np w gazecie w rubryce o pracy, podać email ewentualnie telefon. Mojego ojca znajomy w ten sposób szukał pracownika, nie chciało mu się dawać ogłoszeń o pracę tylko wybrał sobie parę osób z gazety i zaprosił na rozmowę. Wybrał jedną. Ja też parę razy zamieściłam takie ogłoszenie i raz mnie zaproszono na rozmowę a innym razem koleś mi wysłał ofertę na agenta ubezpieczeniowego. Nie podawałam nazwiska i żadnych danych poza telefonem. Tylko że zaprzestałam tego sposobu bo niestety podawanie numeru telefonu w ogłoszeniach jest trochę ryzykowne i przez jakiś czas jakiś debil mi dzwonił o 6 rano że ktoś mu kazał zadzwonić na ten numer i chciał żebym podała kto ja jestem. Lepiej podać email.