Dwudziestolatki - po co mnie zaczepiają? Za tydzień mam 38 lat

Ja pierdole

autor jest pocieszny

Vendetaa, na to wygląda - ale jak kobieta szuka kumpla, to zdaje się stawia granicę, a nie kupuje mu drinki, rzuca się na szyję przy wszystkich i podobne. Mam prawdziwe koleżanki, są tematy, sytuacje (i części ciała;)) których się nie dotyka i jest to jasne dla obu stron. Ewidentnie te dwie są za młode duchem, żeby nawet to wiedzieć. Ja pierdykam, jak się takie uchowały? PS Właśnie przypomniał mi się prezent od tej sprzed roku i zaśmiałem się prawie na głos - uwaga, dostałem... czajnik na prąd. Fajny, niemiecki, do dziś służy :)

No niestety moje lekko prześmiewcze poczucie humoru na forum, jak widzę, średnio się sprawdza:) Żeby było jasne: Sensuelle..TO BYŁ ŻART. :)

Czajnik powiadasz? i nic nie zajarzyłeś? To częsty prezent dla starszych ludzi...mogą sobie herbatkę zaparzyć, ziółka...

Dziewczyna wracała do siebie no i chciała mi przyjemność zrobić. Po co czajnik spowrotem tysiące kilometrów ciągnąć? Ale jak pisałem, przydał się. Akurat mój się wtedy spalił. Teraz muszę sobie znaleźć taką ze zbędnym tłumikiem do hondy, bo mój powoli wydaje dźwięki jak BMW karka spod dyskoteki. Któraś z pań posiada może tłumik?

ja mam tłumik eisenmann do mojej rs4

Oczywiście mogę byc subiektywna, ale widzę to tak: Koleżanki wiedzą o Tobie więcej niż myslisz i jestes dla nich dobrą partią. Udają nietykalskie, choc wcale takie nie są. Może to taka metoda "na szacun" aby Ciebie usidlic ha!

Ostatnio z moim kumplem w Twoim wieku (zresztą sama mam niewiele mniej) wybrałam się na piwo. On dość dziwnie wg mnie reagował właśnie na takie dziewczyny koło dwudziestki. Mówił, że są najgorsze, wysokie mniemanie o sobie, seks beznadziejny. No cóż, jak widać nie on jeden.

Facet z problemami, które sam stwarza... Teraz już wiem, dlaczego dojrzałe kobiety spie**alają od Ciebie z prędkością światła. bingo Androgen

"autor jest pocieszny " :D to moj drugi ulubiony komentarz boze ten facet ma 38 lat. mam nadzieje ze sie nie rozmnozyl

na pewno nie, jak on ma problem w nawiązaniu znajomości to jak mógł się rozmnożyć, przecież on w życiu nie dotknął nagiej babki, bo każda ucieka jak od skunksa pierre'a

skunksa pepe nie pieera oczywiscie;)

maja, te rozsadne ;) glupiutkie lataja nie wiadomo za czym.

Autorze, w czym Ty masz problem? napisales, ze w kobiecie szukasz partnerki na lata albo partnerki do lozka.. wiec skoro taka dwudziestka po parkokrotnych spotkaniach nie wskakuje Ci do lozka, pomimo Twoich wielkich checi to zapewne zalezy jej na glebszej znajomosci, niepolegajacej tylko i wylacznie na seksie. A jak nie to sprobuj znalesc w takiej potencjalna partnerke ;)

"znaleść" :O

*znaleźć :)

'za tydzien mam 38 lat'-dlatego Cie zaczepiaja:o