znowu mnie zycie wyjebało

siedze i rycze i nie daje rady

a to czemu?>:(

przyzwyczaisz się

A dlaczego życie winne? Może to ty coś spieprzyłaś?

mam prawie 30 lat dziecko meża który jest tyranem i despotą i mnie zastrasza prace w której muszę być 24 pod tel i przynosze dok do domu :( a ostatnio zauroczyłam sie bez wzajemności w koledze tylko dlatego ze był miły a ja tak bardzo potrzebuje bliskości ciepła zrozumienia :(

Twoje zle wybory, przede wszystkim musisz uwolnic sie od meza tyrana

wiem ale na tą chwile muszę być samodzielna miec swoje pieniadze i mieć gdzie odejsc na pozór jestesmy normalną rodziną on dba o pozory a w domu to patologia

Ja pierdole, co za durne baby no! Jak mozna zyc i dać się zastraszyc jakiemus kretynowi?:o Weź go zostaw a nie sie bedziesz tu nad sobą użalać :) do czego Ci taki człowiek potrzebny? Chodzi o kase? Dasz radę, kiedy do kobiet dotrze że nie muszą się godzić na takie życie?

Sama sobie tą patologię wybrałaś. Do tego zwaliłaś mu się na łeb i jesteś zupełnie niesamodzielna. Jak dbasz - tak masz.

organizuje sobie wszystko powoli za nim odejdę na tą chwile maż prowadzi swoją firme i to ja zajmuje sie w niej wszystkim :( robie fv wysyłam ofert rozliczenia wypłaty itp a on umie byc tyllko zły niezadowolony i krzyczec i psychicznie mnie niszczyć bo on jest Pan od 5 mc pracuje normalnie na umowe tam poznałam faceta którym sie zauroczyłam ,ale kto moze chcieć kobietę z dzieckiem :( facet szybko sie wymiksował a szkoda bo przez te 2 tygodnie poczułam sie lepiej byłam wreszcie kobietą

kiwi nigdy nie bylas w toksycznym zwiazku pewnie, nie wiesz jak to jest. jak sie patrzy z boku to sie moze wydawac proste. autorko dsobrze ze juz dzialasz i powoli przygotowujesz grunt, tak trzymaj

wiem ze sama sobie tak wybrałam ale maż przed ślubem ukrywał swoje zachowanie chcciał sie ożenić ze mna ,bo miałam bogatych rodziców niestety po 3 latach od slubu firma rodziców podupadła sprzedali 2 mieszkania zeby spłacic długi itp

dziś uświadomiłam sobie ze nie mam nic ze wszystko coc w życiu wybrałam zle wybrałam nic mnie nie czeka dobrego :(

a dziecko? nie jest Twoja duma imiloscia? uloz sobie plan i go realizuj, juz chyba taki masz skoro grunt przygotowujesz do odejscia. uloz plan w miare dokladnie, wazne to miec cel i nigdy nie tracic go sprzed oczu.

dziecko tylko cierpi w takim domu mam plan ale się boje voje sie zyc juz nic mnie dobrego nie spotka nie bede nigdy kochana i rozumiana

my heart is burning Masz rację nie byłam :) ale jak bym była to bym Sobie na cos tekiego nie pozwoliła. Po pierwszym uderzeniu czy jakis jazdach psychicznych bym podziękowała :)

kiwi bez pracy wsparcia w rodzinie i z małym dzieckiem to mozesz podziękować ale sobie ja najpierw znalazłam prace poźniej adwokata i powoli się ogarniam jeszcze tylko muszę sprzedac działke kupić kawalerke i pare innych rzezczy i sie uwolnie szkoda mi tylko ze tyle lat straciłam tak sobie wszystko zmarnowałam ze facek któemu wyraźnie sie podobałam nawet na jednorazowy sex sie nie chciał umówić jak sie dowiedział ze mam dziecko i meża

kiwi wlasnie, nie bylas wiec sie nie udzielaj, toksycznosc takiego zwiazku polega na pewnym uzaleznieniu, kobieta, nawet bita, nie zawsze potrafi odejsc nawet jak chce. nie rozumiesz tego, wiec milcz

smajalka ja nie wiem jak to jest, ale tw mąż jak byliscie para taki nie był? Co zmienił sie nagle po ślubie czy jak?

a juz nie wspomne o terrorze psychicznym. kiwi, jesli ktos z ciebie wydusi cala twa pewnosc siebie i wiare we wlasne sily, to wtedy nie powiesz ze nie pozwolisz sobie na jakies traktowanie, bo pozwolisz.

Wal 1000 pompek dziennie.Wtedy WSTĄPI W CIEBIE MOC.

nie był udawał zgadzał sie na wszystko zawsze zawsze mu pasowało to co mi niby lubiał te same filmy wycieczki miejsca itp chciał miec ładny dom z ogródkiem itp

my heart is burning nie wiem może mam złe rozumowanie, ale aby ktoś z nas to wyssał musimy na to pozwolic tak? Ja bym nie pozwoliła, nie dała bym sie tak traktować, wyprowadziła bym się.

kiwi masz zle rozumowanie, wiesz? to sie tak wydaje ze ty musisz pozwolic, i poniekad tak jest, ale konczy sie koniecznosc twojego przyzwolenia jesli trafisz na psychopate-manipulanta. czasem tez sama nie zauwazysz jak cie ktos omota i spostrzegasz jak juz jestes z reka w nocniku