Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość guanodonna

codziennie placze mam dosc.....

Polecane posty

Gość guanodonna

wszyscy mnie wykorzystują.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
tzn.? Nie umiesz powiedzieć NIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guanodonna
nie robotami domowymi i wogole jak ma ktos sam cos robi to zwala robote na mnie jestem wykonczona,nie umiem sie postawic bo zaraz wybuchaja klotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guanodonna
ledwo wstane z lozka to slysze ciagle zrob tamto,postaw tam itp. szalu mozna dostac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
Hm, trening asertywności by Ci pomógł. I naprostowanie relacjii rodzinnych również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guanodonna
spoko loko nie rozumiesz,ale tak jest codziennie. Tu nie chodzi o moje rzeczy,bo ja mam porzadkek,ale jak ktos cos zrobi to ja musze sprzatac,cos podniesc odniesc na miejsce itp. Juz nawet brat sie naczyl mnie wykorzystywac i chce zebym jedzonka mu ciagle robila i pomagala. Hello?Ja tez mam zycie i chyba mi sie cos nalezy a nie tylko stres i placz....do bani z taka rodzina....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guanodonna
mialam oczy takie wielkie,a teraz male przez placz i w dodatku cala buzia napuchnieta mam juz dosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryhfrcycryg
olej ich i nie rób nic, teraz jest źle, jak przestaniesz też będzie źle więc co za różnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guanodonna
co mam robic?pomocy ludzieeee dluzej nie wytrzymam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
U mojej kolezankiw domu było tak samo. Uczysz się czy już pracujesz? Twoja rodzina cała pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guanodonna
ok,bo ja jestem dobra dziewczyna,ale sprzataniem i pomaganiem nie wyrabiam psychicznie.Bo od dziecka to sprzątałam i duzo pomagalam i tak zostało,wykorzystywali mnie cale życie zrobili ze mnie nieszczęśliwą sprzątaczkę...Czasem sobie mysli ,ze adoptowali mnie,abym sluzyla jako pomoc domowa.Ja rozumiem ze pomoc mozna,no ale ludzie nie tyle? i ja nie tylko mieszkam w tym domu!! Zyje pod ciagla presja,nie moge tak zyc,musze to zmienic.Oleje to będą klotnie o jezuuusiu..sama nie wiem co zrobic. A matka mnie okłamała znów.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guanodonna
Rodzice pracuja,brat sie tez uczy,a ja sie ucze w liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płacz głupia płacz
No, moja droga, jak jesteś taka głupiutka, to rób co ci każą i dalej płacz. Mnie też tak póbowano i wiesz, co odpowiedziałam, jak ktoś chciał znowu,żebym posprzatała? Krótkie NIE. Jak to pięknie brzmi - NIE....A jak ta osoba dalej się czepiała, to wzięłam ekspres do kawy i wywaliłam przez okno. Odtąd miałam święty spokój. No tak, tylko do tego to trzeba miec jaja a nie być ofiarą losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płacz glupia płacz ty
to dalaś dziewczyne naukę ja piiiiiiiiiiii..lę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płacz głupia płacz
Bardzo dobrą. :D To jedyny sposób na ludzi, którzy nas wykorzystują. Jeśli człowiek się nie postawi i to ostro, to go zjedzą, stłamszą i wbiją w ziemię. Niestety,życie to nie jest głaskanie sie po główkach, tylko walka o byt. Im prędzej autorka to zrozumie, tym lepiej. Nie ma co liczyć na to,że nagle rodzinka skruszona przestanie ją wykorzystywać. Nie ma takiej opcji. Dziewczyna się nie stawia i będą coraz więcej po niej jeździć. Proste. Choć jest też inna opcja, skoro jest adoptopwana....ale na razie o tym nie chcę pisac, bo to jeszcze mocniejsze, dużo mocniejsze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guanodonna
dziekuje,tak zrobie!Adoptowana nie jestem,nie wydaje mi sie bo jestem bardzo podobna do matki i brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płacz głupia płacz
A to sorry, coś źle przeczytałam.... Dziewczyno, trzeba być twardym. Ja cię rozum,iem, bo też byłam ustępliwa. Wszyscy mnie wykorzystywali i za placami sie wysmiewali. Powiedziałam dość. Od razu szacunek i nikt wiecej mnie nie gnoi, bo wie,że się nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guanodonna
płacz głupia płacz Nic się nie stało,bardzo dziekuje:) Obiecuje nie zapłaczę,a sie postawie,a na kłótnie nie będę reagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×