Czy naciskać na odstawienie butelki????

Witam, moje dziecko ma 2 lata i dwa miesiące. W dzień pije z kubeczków, butelek kubusia itd ale rano i wieczorem pije mleczko z kaszką z butelki ze smoczkiem :( próbowałam rozmawiać i oddać butlę dzidziusiom ale narazie się nie udało, jest wtedy płacz :( i nie wiem czy naciskać na to aby nie pić z butli czy jeszcze poczekać.

a jak odstawiać to jak to zrobić :( ????

Moja córka ma 2 lata i 2 miesiące i w piątek zaczęłam odzwyczajać ja od smoka. Ciągała go tylko do snu i czasem w nocy jak sie przebudziła. Odcięłam końcówkę smoka i powiedziałam, że myszka zjadła. Pierwsza noc była trochę cięzka bo przebudziła się i godzinę płakała aż w końcu usnęła na mnie. W sobotę było super a w niedzielę i wczoraj znowu gorzej. Budzi sie w nocy i płacze. Cięzko mi patrząc jak się męczy ale juz nie mogę sie wycofać i uważam że dobrze rozbię. Takie dzieci wydaje mi się że są juz za duże na smoki i butle.

Oczywiście ciągle jak się domaga smoka tłumaczę, że nie ma że myszka odgryzła i że nie ma już drugiego. Tak się czuję jak taka zła matka i boję się że dziecko będzie mnie tylko ze złymi rzeczami kojarzyło ale taki juz nas matek los :)

u nas wprawdzie pokojowo to przebiegło,bo córka chętnie oddała smoczka dzidziusiom, ale albo spróbuj wymienic koncowke na niekapek- wtedy jest zdrowiej dla zgryzu,albo zastosuj patent mojej znajomej- poszła do sklepu z zabawkami, dziecko wybrało zabawkę i zapłaciło za nią smoczkiem- tzn tak myslało, a jak cieszyło się nową zabawką mama zapłaciła już "naprawdę" :D

że dziecko płaczem wymusza i będzie wymuszać... co do odstawienia butli to jak dla mnie już dawno powinna być odstawiona, ale to twoja decyzja... twoja a nie twojego dziecka, a jeśli dziecko łamie cię płaczem to miękka jesteś i będziesz miała ciężkie życie z rozpieszczonym bobasem...

Rozstanie ze smokiem poszło gładko ale boję się, że jak nie dam butli z mleczkiem to nie będzie wogóle picia mleka :(

Może Ty też rozetnij jakoś tego smoka z butelki czy obetnij pół tak żeby źle się dziecku z niego piło i powiedz że piesek czy myszka odgryzła i że jest już duży i nie potrzebuje. Może niech myszka przyniesie tez mu coś za zniszczony smoczek

A próbowałaś dawać kaszki? Może kaszkę chętnie zje z talerzyka?

ja bym zostawiła butle .Przyjdzie czas to dziecko samo spokojnie zrezygnuje z butelki.

Może faktycznie obetnę, jakoś nie wpadłam na to, tylko co w zamian? Na picie w dzień ma niekapek, bidon ze slomką i zwykły kubeczek ale według mojego dziecka "nie są do mleczka " :) no i co ja mam wtedy odpowiedzieć?

Moje dziecko nieznosi kaszki,nigdy ich nie lubiło, tak naprawdę to ją przemycam w tym mleku, dodaję jej tylko trzy miarki do butli.

Moje dziecko ma 3 latka i dopiero zrezygnowało z butelki z mlekiem... Próbowałam wcześniej, ale nie dało rady(prawie przestała pić wtedy mleko), w dzień tez piła wszystko z kubka, ale mleko rano i wieczorem było z butli. Teraz po 3 urodzinach wytłumaczyłam ze jest już duża, ze pora na odstawienie smoczka , żeby miała zdrowe ząbki i że butelkę oddamy jej młodszej kuzynce, poza tym pomogło kupienie fajnego kubka i jak chce to pije z niego mleko przez słomkę ( kolor słomki sobie sama wybiera-wiec tez frajda)... obyło się bez płaczu, choć ilość spożywanego mleka tez spadła bo rano już raczej nie chce...powodzenia i uważam ze nic na siłę...

a odstawienie samego smoczka -zrobiliśmy to jakieś 1,5roku temu i też na zasadzie ze oddajemy młodszym dzieciom, kilka dni się domagała ( zasypiała z nim) wiec jej przypominałam, ze dała małym dzieciom i przytulałam ją tylko mocno i tak zasypiała potem juz było ok-teraz kiedyś na zdjęciu zobaczyła siebie ze smokiem i sie zdziwiła ze miała;)

hmmmmm..... spróbuję obciąć smoczek, ale faktycznie jak bedzie cięzko to jeszcze poczekam. Dzięki za odpowiedzi.

a niech pije z tej butli - ile to pije - 10minut - dzieci masz pojedzone, wypija mleko - ja bym się cieszyła - mój butli niechce od 6 m-c życia - od zawsze karmiony łyżeczką - z mlekiem problemy bo nie chce

Nie rozumiem dlaczego od dzieci coraz więcej się wymaga, rodzice sami stwarzają taką nagonkę "bo moje robi już to, a moje tamto", jak roczek to już bez pieluchy, za chwilę rodzice będą oczekiwać, że 2 miesięczne dziecko ma siedzieć !

Moja córka pije z bidonu ze słomką w nocy jak chce pić a zamiast mleka je kaszki z talerzyka ale ona tak była przyzwyczajona od małego. Może spróbuj dać dziecku mleko z kubeczka albo bidonu np rano a wieczorem z butelki i zobacz jak zareaguje. I tak przez tydzień albo dwa a po tym czasie jak będzie chciał pić z kubka lub bidonu rozetnij smoka z butelki

jak dwa latka to jeszcze piersią powinno być karmione

No nie przesadzajmy ale chyba z czegoś to się bierze, że dziecko w pewnym wieku powinno przestać ciągać smoka i pić z butelki. Te butelkowe butelką zastępują sobie w pewnym stopniu smoka

:) nie chce wogóle ruszyć mleka z czegoś innego niz butelka bo:"kubeczki nie są do mleczka, do mleczka jest butelka" (tak twierdzi), dlatego martwię się że przestanie je wogóle pić.

Moje zdanie jest takie, ze jesli dziecko po zjedzeniu mleka z butli ma myte ząbki to ok niech jeszcze z tej butli troche poje skoro nie czuje się jeszcze na "siłach", żeby ją odstawić bo dzieci tak jak dorośli są różne Ale jak idzie spać z butlą to moim zdaniem nie jest dobrze. Dwulatek ma juz praktycznie wysztkie zeby i takie postępowanie może doprowadzić do próchnicy

A są takie bidoniki ze słomką trochę podobną do butelkowego smoka może spróbuj coś takiego i powiedz że jakieś zwierzątko zabrało i zostawiło to na mleczko i żeby spróbował jak pysznie smakuje mleczko z tego?

ma myte ząbki, bo po butli idziemy się kąpać a rano po butli szykujemy się do żlobka i wtedy myjemy ząbki. no to chyba jeszcze poczekam :)

Ja tak swoją do wielu rzeczy przekonuję. Takim może trochę dziecinnym rozumowaniem ale często to działa. Najważniejsze to nic na siłę, musisz poobserwować czy dziecko jest gotowe na zmianę.

Weź dziecko do sklepu i niech wybierze kubek do mleka. Jak się uda to dobrze jak nie to trudno,ale też nie dopuśc do tego,że 5latek będzie pił z butelki. Mój miał rok jak poszłam z nim do sklepu i wybrał sobie kubek do mleka. Ze smoka sam zrezygnował jak miał 6 miesięcy (a zaczął go ciumkać w wieku 3miesięcy).

Myślę że skoro zaleca się do 3 roku życia podawać mleko to może niech do 3 lat pije z butli jak nie chce nic innego. Potem zaczniesz działać :)

Zgadzam się z Monika hm... Jak się nie uda to trudno ale nie zaszkodzi spróbować

Ja tylko chciałam podziękować za pomysł z myszką. Nie ważne kto jest jego autorem. Już myślałam że nie damy rady z jedną z córek odstawić wieczornej butli (bunt dwulatka w jej wykonaniu jest wręcz podręcznikowy), ale o dziwo jak usłyszała, że myszka zabrała jej butelkę dla innej dzidzi (taka była nasza wersja☺️), to przestała się awanturować..kupiłyśmy śliczny kubek z pieskiem i teraz pije tylko z niego. Strach pomyśleć co będzie jak się stłucze..

Mój ma 19 m cy i rano jak i wieczorem wypija solidna porcje kaszki - na mm, bez dodatku cukru. Bardzo się cieszę że chce dalej pić, wiem że to dawka witamin i szkoda byłoby mu zabrać. Z miseczki nie zjadlby tyle ile z butelki. Samo picie trwa koło 3min, później myjemy zęby. Kubek w przypadku kaszki nie jest dobrym rozwiązaniem. Zresztą daleką jestem od wpisywania się w jakieś utarte schematy- bo dziecko ma bo dziecko musi czy powinno. Nieprawda - każdy maluch jest inny. Nie powinno się porównywać. Mam nadzieję mój jeszcze chociaż z pół roku będzie chętny do picia.