35-latka - jak się fajnie ubierać? Czy pasują ... trampki????

wielka mi roznica tenisowki czy trampki jedno i drugie sportowe z tym, ze trampek lepiej trzyma kostke zalosne sa wpisy. ktore sugeruja ze trampki to odmladzanie moze adidas tez? kobiety biegaja, chodza z kijkami, z psem i co ? maja 40+ i maja chodzic w balerinkach czy na koturnie :) odbija wam dziewczyny i szkoda was czytac

to nie czytaj. jak wy chcecie dyskutowac na temat mody, jesli widzicie tylko fason - a co z kolorem co z materialem, to wszystko musi byc dopasowane - babie 35 letniej juz niebardzo wypada nosic przezroczyste materialy albo swiecace adidasy. no dziewczyny... przestancie isc w zaparte tylko dlatego ze wasze mamy nie przywiazuja do tego uwagi. wydaje im sie ze wygladaja dobrze albo poprostu ich to nie obchodzi.

kreatywny komentarz "nie osmieszaj sie" Uwielbiam kiedy bezsilne bezmozgi w koncu musza wyskoczyc z takim komentarzem bo juz nic innego nie pozostaje im do powiedzenia. jakbys dala jakis argument to jeszcze rozumiem, no ale jesli zabraklo to "nie osmieszaj sie"

masz racje przesaje cie czytac skoro o kobietach piszesz baby :)

A kto tu pisał o trampkach różowych? Czy przezroczystych ciuchach ...

o bezsilne bezmozgi dyskwalifikuja twoja inteligencje okrslana na wstepie na okolo 90 przepraszam kazdy moze sie mylic bo....

baba to potoczne okreslenie kobiety, niekoniecznie pogardliwe. Powiedzialabym swojskie :) zapraszam do slownika

konczac ta "dyskusje" poprowadzona na wiadomy tor komenatrzem "nie osmieszaj sie" - nie, trampki nie pasuja kobiecie w wieku 35 lat.

niektóre 35 latki wyglądają lepiej niż 10 lat młodsze, jak ma supe zgrabna figure to czemu nie? bo ma w dowodzie 35 lat? 20 latce z nadwagą trampki pasują tak?

http://d9.img.v4.skyrock.net/d91/bobo500/pics/1315016958_small.jpg

Pasują jak najbardziej.Każdemu i w każdym wieku.Jak pasują do reszty stroju i są noszone ze smakiem.Na całym świecie tak chodzą ludzie.

no juz nie mowmy o zaniedbanych otylych dziewczynach - im raczej niewiele rzeczy pasuje , ale sa i takie, ktore umieja sie ubrac i jesli dbaja o skore i wlosy to bez problemu jestes w satnie powiedziec ze sa mlodziutkie a 35 lat no coz...jak chcecie biegajcie w tampkach :) uwazam ze macie fajniejsze bardziej pasujace opcje. Wiem ze duzo osob sie z tym nie zgadza - nie wiem tylko czemu tak trudno przyznac ze w pewnym wieku pewne rzeczy juz nie przystoja i tyle.

musze przyznac ze to zdjecie jest bardzo dobre - pytanie ile kobiet w polsce tak jak courtney cox i penelope cruz moga pozwolic sobie na te zabiegi i ile kobiet w polsce tak wyglada.

zalezy od okazji, ja za chwile koncze 30 lat i akurat trampek nie mam, ale np. sportowe buty na koturnie tak (takie stylizowane na adidasy). uwazam, ze na wyjscie z dzieckiem do zoo czy na plac zabaw albo na zakupy sa idealne. nikt przeciez nie kaze mi chodzic w nich do biura czy do teatru.

but ze sportowym akcentem - ok - wlasnie o tym mowie, jest wiele opcji niekoniecznie trampek - to jest dobre dla mlodej dziewczyny a nie dla kobiety w srednim prawie wieku. Pewnie, ze w gory, na plac zabaw, na rower nie pojdziesz w szpilkach - ale nie latajcie jak 15-20 latki jak macie lat 35. Co to za czasy, ze 15 latki smaruja sie zeby wygladac powazniej a 35 latki nakladaja trampki - mysla ze sa jeszcze czasy szkolne czy co?

fisiu misiu ty się ośmieszasz , widać, że nosa poza Pl nie wystawiłaś.Ile ty masz lat . skoro masz tak betonowy , nieprzemakalny łeb , zakonserwowany w estetyce lat 50? Oczywiście 35 letnia stara! bab dla ciebie to już mauzoleum.Czyli wnioskuję, że masz 15-24 lata , nie więcej.Można współczuć twojej matce , bo pewnie w jej wieku szykujesz jej moherowy berecik , i siermiężna garsonkę , w kolorze szmaty do podłogi , oraz buty typu ortopedy dla sprzątaczki.Taka młoda , taka " światowa" , a tak drobnomieszczańska jak pani dulska.

trampki to moje ulubione buty! :D :D mam 24 lata zakładam trampki jak tylko robi sie cieplo :D za 10 lat tez zamierzam tak robic :P nie dam sie wbic w schemat! :P :P w obcasach czuje sie jak jakas lejdi dajana z****** :O

fifisi, ale trampki trampkom nie sa rowne! widzialam rozne bajeranckie, markowe. wydaje mi sie, ze na niezobowiazujace wyjscie typu spacer z psem czy weekendowe zakupy w galerii sie nadaja... jesli oczywiscie ta 35-latka wyglada w miare mlodo i to jej pasuje do reszty ciuchow.

ja mam bordowe! :D taki kolor pewnie juz nie przystoi starej babie jak ja, co? :P (24 lata)

mieszkam w Niemczech i tutaj kobiety w każdym wieku noszą tramki, jeśli tylko lubią. Nie tylko młode, nie tylko 35 latki, ale i o wiele starsze. Ja mam 35 lat i noszę Conversy i nie zamierzam z tego rezygnować " bo nie wypada".

ja mam prawie 40 i jak jestem poza pracą to często noszę tenisówki, spodnie rurki , itp. Dodam że jestem szczupła i młodo wyglądam. Lubię styl Małgorzaty Kożuchowskiej i ubieram się podobnie. Do pracy elegancko ale modnie a po pracy sportowo ale stylowo. Jak można uważać że jak sie ma 40 to już trampki i rurki zakazane. Masakra. Najlepiej jeszcze napiszcie że wtedy to trwała ondulacja i kieca za kolanko po matce alb babce. Masakra to nie te czasy.

A co tu ma wiek do rzeczy?? Cale zycie chodze w trampkach i teraz nagle mam przestac, bo zaraz skoncze 37 lat?? Glupio to bym wlasnie w obcasach wygladala, bo w zyciu nie chodzilam, chyba ze od wielkiego dzwonu, typu slub. Koturny mam, czasem nosze do jeansow, ale szpilki? Znajomi i rodzina by mnie nie poznali :)

hahah zdziwilabys sie :) nie chce mi sie nawet z toba gadac :/

Mieszkalm 2 lata poza polska i nie spotkalam sie ztaka zaawiscia i obgadywaniem, jesli o styl i ciuchy chodzi. W PL, ale tylko w wiekszych miastach tez mozna rozne style zaobserwowac i nikt sie nie dziwi. Poza tym niech kazdy chodzi w tym, w czym czuje sie dobrze i w czym mu wygodnie. Nic tak smiesznie nie wyglada jak oba kreujaca sie na kogos innego i na sle zmieniajca styl, bo cos tam nie wypada w jakims wieku. reszta ludzie sie ubieraja za Wasza kase, wiec w czym problem? Niech kupuja i nosza to, co sie im podoba.

a inne dziewczyny - ze skrajnosci w skrajnosc jak kurde nie trampek to beret i spodnica z koca. albo czarne albo biale. troche to ograniczone z waszej strony :)

ale ja nie noszę trampek, bo chcę się odmłodzić. Noszę bo lubię :-). Ja wiem ile mam lat (35) i nie muszę niczego nikomu udowadniać. No i nikt nie musi zgadzać się też ze mną.Jeżeli fiffi uważasz, ze jestem stara i mi nie wypada nosić trampek, to ok, masz prawo tak myśleć. Ja i tak będę je nadal nosiła

Ja mam 25 lat a noszę czarne tenisówki. :)

Fifisi - ograniczona to Ty jestes, skarbie. Po pierwsze - 35 lat to nie jest sedziwy wiek. Po drugie - kazdy powienien sie ubierac tak, jak lubi, a nie tak, jak Fifisi, czy ktokolwiek inny, uwaza za stosowne. Idiotyczne to jest myslenie, ze ktos, kto cale zycie biegal w sportowych butach i jeansach, powinien nagle przestac, bo mu cyferki w metryce nie pozwalaja. Nieestetyczne to sa tluste wlosy, waleczki na biodrach i brzuchu, z luboscia podkreslane przez obcisle kreacje, popsute zeby albo nieogolone nogi. A juz kompletnym kretynizmem jest twierdzenie, ze chodzenie w trampkach jest odmladzaniem sie na sile, bo co ma piernik do wiatraka. Trampki sprawia, ze z twarzy zaczne wygladac na 15? Idiotyzm.

a ja lubie sie ubrac elegancko. dzis zalozylam krostka rozkloszowana spodnice , wysokie obcasy , bluzke w paski i zamszowy , brazowy zakiet. Do tego fryz i wygladalam super. Tramki i tenisowki to na w-fie cwiczylam a nie zebym teraz takie pskudztwo zakladala.

nie rozumiem was kobiety wyglądacie jak lumpy, a nie atrakcyjne babki gdzie romantyczne koronki, falbanki, spódniczki, sukienki, apaszki, balerinki, pantofelki ?