Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niedobrotka

Czy w takim przypadku mogę zostac matką chrzestną??

Polecane posty

Gość Niedobrotka

Mieszkam wspólnie z chłopakiem bez ślubu więc według KK nie mogę przyjmować komunii, a jak to ma się do bycia matką chrzestną? wie ktoś z Was może? No i czy chrzestni mają obowiązek uczęszczać na jakieś spotkania przygotowujące lub coś w tym stylu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez to jest sciema, ja tez jestem matka chrzestna, bylam raz na spotkaniu, a kartke ze spowiedzia podpisalam sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzaśnij drzwiami i po sprawie
Po prostu nie należy mówić księdzu, że mieszkasz z partnerem bez ślubu i tyle. Z tego co wiem (jestem chrzestną), rodzice chrzestni nie uczęszczają na żadne spotkania przygotowujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrotka
ok, ale co z komunią..? czy nie jest wymagane, aby chrzestna przyjęła ją w takim dniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polo cola
No to przyjmij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjhjjjjjjjjjjjjjj
jak sie przyznasz księdzu to ci nie da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja......
ważne żebyś jako chrzestna miała wszystkie dotychczasowe sakramenty czyli w Twoim wypadku chrzest...komunię i bierzmowanie księdzu nie musisz mówić że mieszkasz z chłopakiem bez ślubu a to czy przyjmiesz w tym dniu komunię czy nie to sprawa Twojego sumienia ale chyba nie jesteś taką ortodoksyjną katoliczką skoro mieszkasz bez ślubu z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrotka
Nie mogę jej przyjąć, chciałabym tylko wiedzieć, czy nie wzbudzę sensacji, gdy nie pójdę do komunii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __oo__
Po co ty chcesz być tą chrzestną? Nie rozumie Cię, trzeba było odmówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ogromnym przelocie
Po pierwsze mieszkanie wspólnie z mężczyzną bez ślubu nie jest zabronione. Seks przedmałżeński owszem, bez względu na to czy mieszkacie razem czy nie. Po drugie jako matka chrzestna musisz iść do spowiedzi. Wyprowadź się na kilka dni, idź do spowiedzi, do komunii, a po chrzcie wprowadź się z powrotem. Swoją drogą straszna hipokryzja. Matka chrzestna nie jest od dawania pieniędzy tylko od bycia wzorem chrześcijanina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle chore jest urządzanie chrztu dla malego dziecka, ktoremu przeciez wszystko jest obojętne. Niestety swiadczy to zle o jego rodzicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr s.Fiutancja, wizytatorka
możesz zostać tylko matką chrzesną, mafii na Sycylii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrotka
Nie nie jestem ortodoksyjną katoliczką, To jak z tymi spotkaniami? Bo widzę że zdania podzielone, jestem zagranicą i nie wiem, czy zjeżdzać na same chrzciny czy moze przygotować się do tego, że będę musiała przyjechac wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrotka
Wiem, że hipokryzja no ale co ja za to mogę... dlatego nie do konca zgadzam się z naukami KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __oo__
@Anthlonka Dawanie nazwiska tez jest chore "przecież mu wszystko jedno...." Rodzice podejmują wiele decyzji za swoje dzieci. Chore jest to że ktoś chce być chrzestną ale nie wie poco, albo chrzczenie dzieci bo inni też tak robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ogromnym przelocie
"dlatego nie do konca zgadzam się z naukami KK. " To się wypisz. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrotka
Chcę być chrzestną, jesli do mnie pijesz,🖐️ ale mam wątpliwości, bo nie wiem, czy w ogóle zostanę do tego dopuszczona. A pytam tutaj, bo wiem, że siedzi mnóstwo ludzi i szybko otrzymam odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ogromnym przelocie
Chcesz być chrzestną czyli chcesz, żeby tak jak Ty co niedzielę chodziło w pełni uczestniczyło we Mszy Świętej i przyjmowało komunię Świętą, żyło zgodnie z przykazaniami itd. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __oo__
@w ogromnym przelocie Nie tłumacz jej ona tego nie zrozumie, ona chce i już.. Nie wie po co ale chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrotka
Ale skrót myślowy.... jestes strasznie ograniczony/a... do takich rzeczy dochodzi się samemu.. mam głęboko religijnych rodziców, dziadków, co niedzielę byłam ciągnięta do kościoła a i tak przechodziłam swój mały bunt. To nie jest marionetka. Można pokazać dziecku Boga, ale prędzej czy później otoczenie, świat, własne poglądy zrobią swoje. Albo będzie Ci pasić albo nie, tyle. A w ogóle to nie pytałam o to 🖐️\ Jak z tymi spotkaniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×