Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość coyotea

Jego cudowni przyjaciele jako liga sprawedliwych

Polecane posty

Gość coyotea

Poznałam go w maju i od razu przypadliśmy sobie do gustu. Spotykaliśmy się u niego bardzo często. Zachowuje się wobec mnie kulturalnie, z uczuciem i mówił rzeczy, które wskazują na to, że może ze mną zbudować związek, że się zakochuje. Wszystko super, ale potem musiał wyjechać na 3 miechy za granicę do pracy. Wraca za tydzień. W czym jest problem? Przez te 3 miesiące jego przyjaciele naopowiadali mi tyle historii o nim, jaki to on nie jest, co on robił, żebym brała go na dystans, że on jest takim zimnym draniem pitu,pitu,pitu. Mówili też, żebym się nie zdziwiła, gdy okaże się, że przez te 3 miesiące się nie będzie odzywał, ale byli w błędzie. Pisze, kartki wysłał, rozmawiamy, mamy kontakt. Dziwi mnie to, że jego przyjaciele w ogóle obrabiają mu tyłek za plecami,, gdy go nie ma i nie ma jak tego zweryfikować. Powiedzieli tylko jeszcze, że nigdy nie powiedział o mnie złego słowa i że widział się częściej przed wyjazdem ze mną niż z nimi. No i co ja mam robić? NAstaraszyli mnie dosyć mocno. Głowa się boi, ze on mnie wykorzysta i zostawi, a seuszko mówi, ze gdyby tak chciał zrobić, to by się nie fatygował przez te 3 miesiące do utrzymywania kontaktu. MAm zupełnie sprzeczne sygnały; Jego zachowanie przy mnie, a opowieści o nim jego przyjaciół. Jeżeli to coś pomoże, to chłopak ma 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×