Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ghghfhftgf

MAM 22 LATA, CHODZE Z CHŁOPAKIEM PO TO ABY NIE BYC SAMA...

Polecane posty

Gość ghghfhftgf

Mam faceta od 2 lat, ja 22, on 29. Na poczatku super, jednak z czasem, gdy mialam depresje jakos przestalam do niego cokolwiek czuc- nie mam ochoty na spotkania, na sex. Widujemy sie czesto. On snuje powazne plany. Kocham go, uwazam go za wspanialego przyjaciela, ale nie jestem pewna czy chce z nim byc cale zycie... Trzyma mnie prz nim tylko to,że mysle,ze gdy odejde od niego nikogo nie znajde nikogo i bede sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo egoistyczne. Jeśli Ty nie masz planów wobec niego to lepiej nie rób mu nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola ta bardziej chętna
widocznie wcale go nie kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawie pojmujesz miłość. Chyba, że masz na myśli wyłącznie braterską. Ale o co Ci chodzi tak właściwie? My mamy wiedzieć co powinnaś robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhbkihih
boisz sie samotnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hummmmdrummm
A ja Cię rozumiem choć starsza jestem o wiele lat. Wyszłam za mąż bo bałam się zostac sama. Dobry czlowiek mi się trafił, więc czego więcej trzeba. Grać potrafię przez resztę życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam podobny dylemat
nie jestem z tym chlopakiem ale to jedyny ktory ma powazne plany wobec mnie, reszta to wiadomo.. nie kocham go, nawet czasem mnie wkurza ale stara sie niesamowicie o mnie, jest taki ..inny niż ja.. pelen życia, optymista, pomysłowy eh czas pokaze, na razie jestem obojetna na niego i w ogole na to czy kogos bede miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Subiektywnezdanie
hummmmdrummm A ja Cię rozumiem choć starsza jestem o wiele lat. Wyszłam za mąż bo bałam się zostać sama. Dobry człowiek mi się trafił, więc czego więcej trzeba. Grać potrafię przez resztę życia A potem się wszyscy dziwią, jak można ufać kobiecie. jak czytam takie teksty, to już wolę być sam do końca życia;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×