Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ten tam

orgazm

Polecane posty

Chyba nie wiesz jednak co to dominacja, może co to namiętność. Co ma dominacja do tego że rzeczy rzucałaś na podłoge? A co miałas ja zacząc skłądac i odkłądać na miejsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia99999
tak czasem mam ochote powiedziec mu wprost ze stop ze ja tak nie chce ze chce inaczej. ale nie chce mu tego robic. ja nie chce zeby on sie sam ze soba zle czul. naprawde jego szczescie jest dla mnie duzo duzo wazniejsze. ja wole zeby on byl szczesliwy. ewa. troche ci sie nie dziwie, ze nie wytrzymalas. ale ja z moim chce wytrzymac, bo to jest tylko jedna jedyna rzecz w ktorej nie jestesmy zgodni. we wszystkim innym bardzo dobrze sie nam uklada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominowac może na zmiane i kobieta i mężczyzna. Co ma inicjowanie seksu do dominacji?? I raczej jesteś osobą bardzo zamknięta seksualnie, skoro uważasz to za dziwne co wyczytałaś wyżej, skoro dla Ciebie kobieta dominująca to już coś dziwnego. Ja nie lubie dominować często, lubie czasami. Nie nie wyzywałam go ty chuju zaraz Cię zerżne. Ja lubie byc również zwyzywana, ale oddzielmy słowa w łozku od słów przy kasie w supermarkecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia99999
marika, haha, smiesznie by bylo gdybym nagle z niego zeszla i zaczela podnosic ubrania i ladnie elegancko skladac, hahaha :D :D. nie, to tylko taki szczegol, ktory napisalam. mysle, ze wiem co to jest dominacja. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa__I
mimo wszystko proboj romzawiac z nim i starajcie sie cos zmienic, bo bedzie coraz trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominacja to nie jest szybsze pojeżdżenie na facecie i daine mu mocniejszego buziaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia99999
nie jestem osoba zamknieta seksualnie, lubie robic rozne nowe rzeczy, kiedys nasz seks byl zawsze inny, zawsze gdzie indziej. ale nie podnieca mnie sikanie czy robienie kupy na kims. jezeli kogos to nie podnieca to znaczy ze jest zamkniety ktos? nie, po prostu tego nie toleruje i juz. moj nie lubi gdy ja dominuje i co, to znaczy ze on jest zamkniety seksualnie? nie. po prostu on tego nie lubi, ale lubi inne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia99999
mariiika jezeli dla ciebie dominacja to nie wiem, zmuszanie partnera do tego by ci lizal stopy, buty, kazanie mu picia wody z toalety , bicie go, ponizanie, to... to tak, akurat taka nie jestem dominujaca. ewa. tylko widzisz, on ciagle mowi ze to lubi. ale ja wiem naprawde ze tak nie jest tylko mowi to, bo chce zebym byla szczesliwa. wiem ze tego nie lubi, bo gdzies tam zawsze on chce cos koniecznie robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa__I
chyba temat zbacza znowu na kupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy co sie uznaje za poniżenie, jak moj facetc dominuje i mówi uwielbiam Cię rżnąć moja szuczko to nie czuje się poniżona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia99999
no, a gdyby moj tak do mnie powiedzial dostalby w pysk :) pomyslalabym sobie ze jestem jego szmata, ze on tak sobie mysli i raczej nie umialabym byc z kims kto mnie tak traktuje. dla mnie seks to nie jest zadne rzniecie i nikt nie jest psem lub suka. dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D no widzisz Trzeba oddzielić czasem łózko od życia, w sklepie tak do mnie nie mówi. Dla mnie jak widac dominacja to coś troszke innego niz rzucenie ubrań, i mocniejszy buziaczek i nie wiem co tam jeszcze. To co Ty traktujesz za dominacje my traktujemy za zwyczajny seks w którym okazujemy sobie dużo uczucia. To co my bierzemy za dominacje, jak wpadamy do sypialni to lepą pióra kłaki i wszytsko co pod ręka, ty uważasz za dewiacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia99999
to czym jest dla ciebie dominacja? bo na razie wnioskuje ze dominacja to dla ciebie same slowa. nawet gdyby lezal a ty bys byla na gorze i powiedzial by ci wlasnie te slowa ,,uwielbiam cie rznac suczko" to tez uznalabys go za dominujacego? :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa__I
na udawanej dominacji przez faceta daleko niezajedziesz, to trzeba miec dryk do tego i tyle.. a po drugie od czasu do czasu spokojny romantyczny seksik tez musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No raczej jak on jest na dole to tak do mnie nie mówi, bo to wtedy ja go rżne. Dla mnie dominacja z jego strony to to że ja nie mam wtedy nic do powiedzenia w łozku, on robi ze mną co chce a ja musze tylko grzecznie przytakiwac:) dla mnie to wiązanie, to przejęcie nade mną kontroli. Lubimy się droczyć ze on mi nie zrobi minetki wtedy ja mówie że nie musisz sie zgadzac i "siadam mu na twarzy" On jest wtedy moją maszynką do zrobienia sobie dobrze, on ma się nie ruszac ja sie musze wyżyc, a potem on może dokonczyć jak sobie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia99999
jezu, jak ja nienawidze slow typu rznac itd... ,,Dla mnie dominacja z jego strony to to że ja nie mam wtedy nic do powiedzenia w łozku, on robi ze mną co chce a ja musze tylko grzecznie przytakiwac dla mnie to wiązanie, to przejęcie nade mną kontroli" Dla mnie moja dominacja to to co napisalas. tylko ze to ja to wszystko robie. ale nie jest tak ze zupelnie nie ma niczego do powiedzenia. jezeli robie z nim cos nowego, to ma do powiedzenia, gdyby mu sie to nie podobalo i powiedzialby o tym, to bym przerwala, a nie kontynuowala, bo to wtedy nie jest przyjemnosc ani dla niego, ani dla mnie bo wiem, ze jemu sie to nie podoba. dla mnie to... troche jak jakis gwalt :/. ale jezeli wiem ze nie ma nic przeciwko bo nigdy nic nie mowil o tym zlego, to tez tak jakby nie ma nic do powiedzenia :) no chyba ze nagle powie, ze juz tak nie chce, to ja go nie bede zmuszac. zawsze robilam z nim co chce, tak jakby ,,wyzywalam sie na nim". i on tez mial za zadanie ,,grzecznie przytakiwac" :) tylko ze tak jak mowie, gdyby powiedzial nagle ,,nie podoba mi sie to", to na te slowa bym zareagowala. inaczej nie. i dla mnie dominacja to tez przejecie kontroli nad nim, i to uwielbialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia99999
aha i dla mnie mezczyzna nigdy nie jest maszynka do seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa__I
ale sie droczycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjjhu
Natalia, a modlisz sie przed sexem, a po chodzisz do spowiedzi? Jak ciebie czytam to takie odnosze wrazenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się uśmiałam , mariiika zazdroszczę faceta z umiejętnością dominacji , też mnie nieraz kręcą takie zabawy, ale mój troszkę zbyt ciapowaty jest na takie jazdy, choc przyznac muszę że z radością robi wszystko by mi dogodzic , ale o zdominowaniu mnie nie ma mowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa__I
moze sie wyrobi jolka i jeszcze sie zdziwisz;) czego Ci zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaak wyrobi się jak majty w kroku - po 15 latach??????? chyba nie realne . jedyne akcje to kiedy z imprezy jakiejś wracamy i oboje jesteśmy wstawieni i podjarani , wtedy tak umie przystąpic do dzieła biorąc sprawy w swoje ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa__I
no to faktycznie marne szanse zeby sie juz wyrobil, chyba jest u szczytu swoich mozliwosci niestety. no nic trzeba sobie jakos radzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szyt możliwości też już przeminął i nie chodzi o ilośc tylko o jakośc seksu , no ale cóż są inne sposoby. zresztą mój prysznic jest bardziej dominujący niż on :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa__I
ha ha, no chyba wiem cos o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×