Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EEEE;LLLLLDLTT

CZY WASI NARZECZENI/MĘŻOWIE CHODZĄ SAMI NA WESELA ?

Polecane posty

Gość EEEE;LLLLLDLTT

ODPISZCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój byl raz
I skończyło się pijackim romansem,nigdy wiecej się nie zgodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonanamaaaakssaAAAAA
czy pojmiecie wreszcie, że to nie kwestia tego, czy facet pójdzie sam, a tego jaki jest? jak facet jest w porządku, ma zasady to nawet po 100 weselach nie zdradzi żony/dziewczyny a jak facet jest ujem, to wystarczy spacer po bułki do warzywniaka i wyrwie jakąś lale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalainnka
Ale niby po co miałby iść sam? Bo ja nie moge czy tak po prostu? Mam narzeczonego,ale nie zdażyła nam się jeszcze taka sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zejdi
no oczywiście ze NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego mieliby chodzić sami? Jeszcze nie spotkałam się z zaproszeniem jednej strony, jeśli się wie, że dana osoba jest w związku. Zawsze jest " z osobą towarzyszącą". Nawet domówki, imprezy też zawsze we dwójkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkałam się z tym
że ktoś z pary przyszedł sam. Ale zawsze ta osoba była w towarzystwie, które zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak byłam w zaawansowanej
ciąży to ktoś z rodziny się żenił. Ja obecna byłam tylko na ślubie, natomiast męża wsyłałam jeszcze na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to dotyczy
tylko wesel? Bo ja np. kiedyś poszłam sama na zabawę sylwestrową. Mój facet był w pracy całą noc i dlatego ja miałam siedzieć w domu? W normalnych związkach zaufanie to podstawa, a w chorych ktoś na siłę uczepi się połówki, bo może zdradzić. Jak człowiek będzie chciał zdradzić to znajdzie inną okazję niż samotne pójście na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×