"przyjaciółka" ze mnie kopiuje

Witam. Jestem tu pierwszy raz, więc jeśli dałam złą kategorię lub piszę tu o czymś o czym wgl nie powinnam pisać to przepraszam. Zacznę od tego,że mam 15 lat. Od ok 7 lat 'przyjaźnię się' z Kasią(16 lat). O to chodzi,że ona ciągle ze mnie ściąga..ja już tego nie mogę znieść psychicznie, to mnie powoli wykańcza. Zaczynało się od bardzo głupich rzeczy, gdzieś w 3 klasie zaczęła kupować takie same szampony, ubrania, jakieś dodatki. Wiem,że wydaje się to być bardzo śmieszne i dziecinne, ale opowiadam dalej... Męczy mnie to już od jakiś 4 lat, bo ciągle kupuje takie same ubrania, ostatnio kupiłam sobie sweter-też sobie taki kupiła i oszukała mnie, że to jej mamy,ale kiedyś w nim przyszłam do niej i jej mama"o masz taki sam sweter jak Kasia", kupilam sb pomarańczowe spodnie-ona też,ale uważa,że to całkiem inny odcień, drugie spodnie wczoraj patrze-ma takie same,nawet takie glupie rzeczy jak firany. Ma takich samych idolów jak ja, ja polubiłam kogoś, to ona tak samo i ustawia sobie z nimi jakies obrazki na profilach, nie wiem specjalnie zeby mnie zdenerwowac? jak zmienie sb awatar, ona tez,jak zmienie opis na gg, ona tez, ja zmienie sobie opis na profilu-ona tez. Jak w pokoju mam jakiś plakat, ona zaraz ma z tą samą osobą,kiedyś jak ustawiałam sobie dzwonek na telefon, to też sobie taki ustawiala. I ciągle jak powiem, ze chce coś mieć, to ona mówi"no wlasnie ja tez mialam cos tam", ostatnio kupilam sobie buty, to ona kupila takie same, jak kupilam sb sweter,to ona taki sam. i go raz zalozyla ,bo powiedziala,ze jej sie nie podoba..a ja pytam'to po co kupilas' a ona 'nie wiem sama'. i jeszcze czesto sie wypiera , ze ona juz dawno to miala, wczesniej ode mnie... MA NAWET TAKI SAM TELEFON JAK JA!!!! ciągle się kłócilysmy o to i sie "rozstawałyśmy", ale po jakimś czasie znowu sie spotykałyśmy, więc rozstanie nie pomaga.. mieszkamy na jednym osiedlu. ostatnio trzymam w sobie to wszystko, ciagle chce mi sie plakac,ze jestem bezradna,nie moge nic zrobic.. i jest jeszcze jeden problem.. nie moge sie z nia teraz pokłócić, bo ma teraz "depresje", leczy sie u psychologa, wiec jakbym zaczela o kopiowaniu, to zaraz bysmy sie poklocily,boje sie, ze bedzie plakac przeze mnie i potem wszyscy beda mieli do mnie pretensje,ze co ja zrobilam,jeszcze gorzej ja zdenerwowalam.. bede sie obwiniac;/ chciałabym się Was poradzić, bo same nie umiemy sobie z tym poradzić, mam dość trzymania tego w sobie. nawet jak z nia rozmawiam, to nie rozmawiam jak z innymi kolezankami, bo boje sie o czyms powiedziec, ze zaraz to ściągnie. no po prostu zyje w ciągłym strachu jak się z nią spotykam, proszę pomóżcie mi. wiadomo, że każda osoba, jak sobie cos kupi, to nie chce, żeby zaraz wszyscy to mieli, na pewno chce być choć trochę wyjątkowa, że ma coś innego niż wszyscy... wiem,że to jest bardzo dziecinne, ale ja nic na to nie poradze:(:(:( proszę Was o rady.

Może ma taki sam gust, a skoro kupuje sobie ciuchy za swoje pieniądze, to może sobie wybrac co jej sie podoba. Ona tez moze powiedziec ze od niej sciagasz.

dlaczego ona może powiedzieć, że ja z niej ściągam?

proszę pomóżcie, wiem, że dużo do czytania, ale może uda Wam się mi pomóc, ten czas poświęcony na przeczytanie i odpowiedzenie, to na prawdę baaardzo dużo będzie dla mnie znaczyc:(

po prostu jest dziwna, nie wie jak sama zaistniec. czytałam raz artykuł o tym. nie przejmuj się. Kup jakąś rzecz (ciuch) w lumpeksie, tak żeby ona nie mogła takiego samego mieć i tyle. Zobacz co zobi.

ja bym się mega śmiała z tego, miała zwałę, pożyczała od kolezanek ciuchy, gadżety i bymsię z tym obnosiła ciekawe czy by nadążyła laska kupować to wszytsko :D na dodatek na każdym kroku bym jej dosrywała jak tylko bym coś nowego miała i widziała jak mi sie przygląda, no zwała po całości :D