Czy tak traktuję się swoją dziewczynę?

Albo też po jego zachowaniu w stosunku do mnie wywnioskowałam że znów jesteśmy razem. Buzi na przywitanie i na pożegnanie, chodzenie za rękę, przytulanie. Pyta mnie czy się spotkamy za tydzień w sobotę. zgadzam się . Przychodzi sobota a on się nie odzywa. I przez cały ten tydzień napisał tylko raz co robie sam z siebie a tak too nic zero. czekam na niego a on milczy. nie wie czy się spotkamy czy mam iść spać czy iść gdzieś z koleżankami. Wiedziałam że nie ma nic na koncie ale myślę że mógł sam zadzwonić i powiedzieć od kogoś czy tak czy jak. A on tego nie zrobił. Co myslicie o takiej sytuacji?

może to sobie uroiłaś? albo facet jest zwykłym palantem

Nie uroiłam sobie. Tak się zachowywał. Byliśmy kiedyś razem w styczniu, rozstaliśmy się no i teraz spotkaliśmy się tak wyszło w sierpniu i tak postępuje.

po prostu idz z kolezankami, bedzie mial pecha