kto rodził w bb w szpitalu wojewódzkim???

spodziewam sie porodu końcem lutego i chciałabym zapytać o jakieś opinie na temat szpitala wojewódzkiego w bielsku białej...proszę piszcie

Ja rodziłam tam w czerwcu. Powiem tak;-) zależy jak trafisz na położną, zaliczyłam 3 zmiany. Najlepsza była tak przy której już urodziłam małą. Na znieczulenie raczej nie masz co liczyć, dostałam tylko leki uśmierzające ból. Opieka na noworodkach super, poradnia laktacyjna, pomocne położne. Ogólnie mogę polecić.

Rodziłam tam w czerwcu ogólnie jestem zadowolona. Miałam CC. Opieka na poloznictwie super na porodowce też. Mialam swoją polozna ale mimo to trafiłam na super zmianę i wszystkie były ok. Jedzenie do d....py. Acha u od urodzenia dziecko jest 24h z Tobą. Wszystko dla dziecka musisz mieć swoje Co jeszcze chcesz wiedziec to służę pomocą.

ja dlatego chce tam rodzić,że jestem z oklic żywca i do tej rzeźni nie pojadę napewno!!!też chodzę do gin prywatnie który pracuje w tym szpitalu i mam nadzieję że jak przez całą ciążę wcisnę mu tyle kasy(bo chodze do niego praktycznie co 3tyg 100zl wizyta) to chyba się mną później zajmie???a jak długo leży sie póxniej w szpitalu?

Ja miałam CC o 0:40 w poniedzialek a w czwartek bylam już w domu. Walczylam o to wyjście bo normalnie po cesarce to min na 5 dobę. A mogę zapytać do jakiego gina chodzisz?

doktor Zgórski...nie znam go zbyt dobrze,kuzynka mi go poleciła bo robił jej cesarke,jest dosyc sympatyczny,ale obawiam sie że jak przyjdzie termin porodu to zajmie sie mną byle kto

Ja chodzę do dr. Gaszka oni przyjmują w Bielsku na Cechowej w gabinecie tam chodzisz? Dr. Zgorski robił mi Teraz CC i przy pierwszym dziecku też. Przypadek akurat miał dyżur.

Urodziłam w nocy z piątku na sobotę a w pon o 12 jechałam już do domu z malutką.

do martaiemilka tak własnie tam chodzę do niego..i co o nim powiesz?jak Ci zrobił cc bo moja kuzynka strasznie go chwaliła...ja się tak panicznie boje tego porodu i w ogóle pobytu w szpitalu nigdy w szpitalu na noc nie byłam...

Mnie Gaszek czyścił i zszywał po porodzie- sympatyczny facet

Mogę mówic tylko o CC. Bardzo ładnie mnie zszyl i cała cesarka to byl ekspres ;-) Opowiadał ze mną podczas zabiegu bardzo sympatyczny nic się nie martw bedzie dobrze i szybki minie.

naprawdę nie sądziłam że znajdę kogoś kto zna tego lekarza a jednak swiat nie jest tak wielki...mam nadzieje że jakos to pójdzie jeszcze mam dość dużo czasu ale już strasznie sie stresuję

w ogóle nigdy w tym szpitalu nie byłam chciałabym jeszcze zapytac o to jakie są tam warunki tzn sale itp?

Porodowe to takie jakby boksy, jest piłka krzesełka porodowe itp. Na noworodkach dwuosobowe sale, jedna łazienka na dwa pokoje.

no to w sumie dość fajnie w porównaniu z żywcem to luksus,a jak wyglądają wizyty rodziny?ile leży się na tej poporodowej sali?

Ja tam rodziłam co prawda 6 lat temu, ale sobie chwalę. Dziecko cały czas z Tobą, odwiedziny to miałam od rana do wieczora, a mąż to wychodził w nocy w smie:) Sala dwuosobowa z łazienką, warunki bdb, bo to dość nowy szpital. W porównaniu do Żywca, czy choćby innych w BB. Minus to brak znieczulenia.Ale miałam tak fajne położne że dałam radę. Aha, wtedy jak chciałaś męża przy porodzie to musiał tylko kupić fartuch taki dla siebie za 50 zł i nic nie płaciło się dodatkowo. Jest też piłka, krzesełka, wanna.

Wizyty sa od 8-20 ale jak urodzisz w nocy to pozwolą mężowi być chwile przy tobie. Mój był ze mną. Na sali poporodowej leży się kolo dwóch godzin i potem wioza cie na zwykła salę. Zazwyczaj dwuosobowe ale jest tez kilka jednoosobowych. Jak sie trafi. Jak jeszcze jakieś pytania służe pomocą.

Szpital w Żywcu jest starym nieremontowanym szpitalem (planuje się wybudowanie nowego) Moja kuzynka rodziła w Żywcu i nie narzekała. Nie są to luksusy ale też nie jest to rzeźnia !