Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bylem.u.kolezanki

bylem wczoraj u kolezanki i... :P

Polecane posty

Gość bylem.u.kolezanki

hej jak co tydzien, po ciezkim tygodniu pracy, wpadlem w piatek do kolezanki pogadac sobie jak minal tydzien. ona juz byla po calej butelce wina, tak zeby sie zrelaksowac po ciezkim tygodniu pracy. bzykalem ja 3 godziny. tak alkohol dziala na kobiety. nazywala mnie swoim "kutasikiem" co mam teraz zrobic panowie i panie? to moja normalna kolezanka, widujemy sie na kawe raz w tygodniu, jak mam sie dzis do niej odezwac? przeprosic za wczoraj? czy moze nic nie mowic jej? byla podpita, nie pijana, wiec sadze, ze co nie co pamieta. dziekuje za porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze podziekuj za relaksujace zkonczenie dnia;) albo kolezenska przysluge :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnnnnnn
zostań jej kutasikiem na wieki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupi jak wypije
Fajnie ja miałem gorzej , wczoraj po dyskotece panienka z sąsiedniej wioski dawała nam w samochodzie, martwie się tylko bo byłem trzeci, może nic nie złapię, mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alebezedura
może przeproś, że wykorzystałeś jej upojenie alkoholowe skoro wiesz, że na trzeźwo by na Ciebie nie poleciała... A może by i poleciała tylko jej odwagi brakowało? zaproś ją gdzieś i zobacz czy na trzeźwo też Cię lubi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze powtarzam że nie ma czystej przyjaźni między kobietą a mężczyzną ;) czy gdyby nie była ładna też byś z nią chodził na kawę raz w tygodniu? ...szczerze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×