Siedzę w akademiku z głupimi dziewczynami... o matko jakie są tępe PRZECZYTAJCIE

owszem mieszkania są drogie i to jak cholera... ale... można znaleźć coś taniej. Np. kawalerkę za 1000 zł w centrum (aleja kijowska) tak żeby zamieszkać np. z chłopakiem... podobnie z kawalerkami na prądniku czerwonym... no ale to jest jednak 500 zł z hakiem... a nie 350 jak w akademiku... za 150 zł to mozna dwa tygodnie przeżyć :)

tak :D ja swego czasu mieszkałam na bydgoskiej C (starej!) a tam też się nieźle działo... ale przeżyło się i teraz mam luksusy :P

chcesz to dam Ci robote na czacie, nie takim typowo erotcznym, nei musisz sie rozbierac, jak sie przylozysz to zarobisz 5 kafli miesiecznie spokojnie

czy to sławetny akademik na bydgoskiej? miałam przyjemnośc w nim mieszkać właśnie w 4 osobowym pokoju:) rozumiem i współczuję autorce

to ze w pospiechu napisalam rz to nie znaczy ze jestem niekumata i bez matury- srudia skonczylam 16 lat temu i pracuje w banku i nie potrzebuje na co dzien uzywac slownika ortogrficznego zastanawiam sie po co wy studiujecie skoro takie gesi z co niekotrych

kafeteriawymiata - nie dzięki :) dostałam zajebistą (jak na doświadczenie w CV) pracę, choc beznadziejnie opłacaną. Mój szef który odszedł z firmy i czasem gada ze mną na skypie radzi mi poczekać jeszcze trochę by zdobyć doświadczenie i szukać czegoś nowego. może mój los sie odmieni :) na razie musze przeżyć jeszcze rok w akademiku z powodów finansowych, ale nie bedzie to takie trudne zwazywszy że standardy mieszkania się odmienią. JAkbym miała w tej nawojce siedzieć nadal, to jadłabym cały rok makaron z cukrem byle sie stąd wyrwac i pójść na mieszkanie :P O bydgoską C też zahaczyłam na 1 roku, też czwórka :o to się działo dopiero na korytarzach od czwartku do niedzieli :D a prysznice

ifkfffmmfmfmfmfmf - gratuluję zatem kariery; nie wiem jakie "srudia" skończyłaś , ale po każdej kolejnej wypowiedzi widać że jednak codzienne używanie słownika byłoby wskazane ;)

Nie pisz bzdur.U mnie w Akademiku nikt obcy nie może wejść.Nie ma żadnych wizyt członków rodziny.Jeżeli już takie mają miejsce to poza Akademikiem! Taki kit możesz wciskać komus kto nie zna zasad!!!! Na każdym piętrze są kamery.Przy wejściu recepcja!

:D

durnoty , jak pracujesz z dwoma językami obcymi( doprecyzuj co z nimi robisz) to też jak na studentkę ciekawe stwierdzenie. Jak można pracować z dwoma językami?

normalnie, maile i telefony od klientów z dwóch obcych krajów. Mam już 1 dyplom magistra. To moja 1 praca po studiach. Co w tym dziwnego? W Polsce nie żyjesz? nie wiesz jak tu jest? :D O moją podwyżke walczę od jakiegoś czasu, ponieważ z 2 językami powinnam zarabiać netto 1000 zł więcej niż mam; ale to nie jest wielka korporacja, tylko mała firma. Moja pensja jest do dupy, a mój post nie jest prowokacją.

2 językami kretynko,,, masz dwa ? czy dwa jęzory pchają w ciebie w dupe i pipę.Można posługiwać się dwoma , trzema , co za wsiura ,,,skąd ty na tych studiach ? Ze wsi w okolicach Nowego targu?

proszę o gimnazjum z Wypierdowa o opuszczenie sali ;)

Co wy pieprzycie, ze nie mozna wchodzic swobodnie do akademikow? Swego czasu pieprzylem rozne studentki w Opolu(akademiki UO) i bez problemu wchodzilem do takiego przybytku.

witam ponownie. Dzis mam to samo : do tego dołączył chłopak jednej z sióstr i oglądają jakąś komedię z Jennifer Aniston. Siostry znowu na siebie warczą. Nie jestem pewna której z nich jest ten chłopak bo przytulał się do obu.