Gość Magudarena Napisano Wrzesień 23, 2012 Witajcie. Mam pytanie do Was moi kochani. Poznałam będąc w Japonii japonczyka, znaliśmy się łącznie 5 dni. Wiem że to bardzo krótki okres czasu, ale to co się miedzy nami wydarzyło w ciagu 5 dni było niesamowite. Nie mówię tu o seksie bo go nie było - trzymaliśmy się jedynie za ręce i delikatnie cłowaliśmy. Zachowywaliśmy się praktycznie jak para. Japończyk tuż przed moim wyjazdem powiedział że uważa że jesteśmy w zwiazku i czy może zostać moim chlopakiem i że będzie na mnie czekać i i odkładać dla mnie pieniadze. Myślałąm ze sie przesłyszałam z tym odkladaniem pieniedzy. Ale jednak nie. Nie rozmawialismy o swojej przeszlosci i teraźniejszości. Wrocilam do Polski i nadal nie zapomnial o mnie, a wrecz przeciwnie, zbiera juz na bilet do polski pracujac po nocach. Planuje przyszłość i mieszkanie razem. Niesamowicie sie nakrecil. A co najgorsze ja też. I to po 5 dniach! Nie na tyle by juz mieszkać, ale by mysleć by to kontynuować. Problem lezy w tym że mam córkę i jestem w separacji - czekam na rozwód gdyz maz nie zgodzil sie na niego a nasze polskie prawo karze byc ten rok w separacji. Tak wiec lece teraz po 3 tyg pisania do niego by z nim poważnie pogadać. Czy wiecie cośna temat tego jak japonczycy zapatruja sie na takie sytuacje? Czy zdarzyło się Wam że zaakceptowali fakt ze macie dziecko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach