Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

skiperowa

moja matka jest uzależniona od leków. Co robić? Pomóżcie

Polecane posty

Witam, opisze możliwie w skrócie całą sytuacje... matka jakiś czas temu straciła prace, pozostali pracownicy obwiniali ją o manko, ona zaprzeczala (własciewie to mam watpliwosci co do jej prawdomówności). Ojciec na szczęscie pracuje, kokosów nie zarabia, ale oni nauczeni życiem na kredytach popadli w zadłużenie, które wynosi obcenie około 30 tysiecy... Ojciec zawsze lubił wypić, niestety teraz juz nie ma dnia zeby nie wypił choc troche. Matka od kiedy pamietam brala jakies leki, bo a to nie mogla spac a to cos innego, ostanio połyka juz takie ilosci tych prochów, dodatkowo zapija to alkoholem, skutki są opłakane, ma zaburzenia świadomości, widzi jakieś postacie, których tak naprawde nie ma... Jestem załamana tą cała sytuacja, praktycznie cały czas jest pod wpływem tych tabletek, ojciec chodzi nawalony po osiedlu i ostanio znajomi go przyprowadzali do domu bo gdzieś lezał pod płotem :/ To jest naprawde zalosna sytuacja, on twierdzi ze juz nie daje rady z matka, ona robi mu jazdy do poznych godzin nocnych, on po nieprzespanej nocce idzie do pracy. Patologia, wstyd przyznac :( Ja nie mieszkam z nimi ale co mam robic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nommmmmmmmm///
wspolczuje ci, starzy ludzie z zachowują sie jak dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akima?
twoja mama jak ma takie zwidy na pewno bierze psychotropy. Współczuję Ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 lata, nie mieszkam z nimi juz jakies 3 lata, pracuje, ucze sie i ogolnie mam dobre zycie ale po kazdej wizycie u nich wracam totalnie przybita :( gdybym zarabiala duzo kasy na pewno spłacilabym im te długi, moze wtedy jakos by sie ogarneli ale niestety moja skromna wyplata wystarcza mi tylko na moje zycie, dlaczego musze miec takich rodziców??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akima?
Nie mam p[ojęcia jak Ci pomóc. Trzymaj się .Rodziców niestety nie wybiera się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYLKO LEKARZ MOŻE POMÓC
W tej sytuacji Twoja mam nadaje się do psychiatryka na leczenie zamknięte,nie widzę innego sposobu pomocy? Ojciec natomiast powinien zgłosić się poradni AA ale czy wyrazi zgodę?.To są problemy wielu setek ludzi.Teraz co trzeci ma problemy finansowe i stąd są problemy.moze pójdz do MOPS-u i opowiedz o wszystkim? Chociaz z tego co słysze w mediach to oni siedzą i kasę biorą,a pomóc ludziom nie potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie, wszystkiemu winna kasa, a wlasciwie jej brak :( oni nie zgodza sie na zadne leczenie bo uwazaja ze nie maja z tym problemu tzn matka nic zlego nie widzi w tabletkach, ojciec uwaza ze pije bo musi sie odchamic, sytuacja chyba bez wyjscia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×