mam kopleksy i boje sie kontaktu z kobietą

pisze tu dlatego aby spróbować sie przełamać do kobiet otóż chyba jestem przystojnym facetem tak mi się wydaje, wnioskuje to po tym ze często usmiechaja sie do mnie kobiety( jakaś nieznajoma kolegi napisała do mnie z propozycją spotkania ) boje sie ze nie zaakceptuje mnie, moje kompleksy to jestem zachodu i moja klatka piersiowa wygląda jak Oświęcim no i jestem dosyc mocno owłosionym brunetem. jak komuś sie podobam to zaakceptuje moje wady??

zgol s e pachow e kosmacze

limarra

no i gimnastyk a- wlosy mozna zgolic

Jeśli nie spróbujesz, to się nie przekonasz. Nie możesz myśleć w ten sposób, że na pewno Cię odrzuci.

ta kobieta chyba sie we mnie zakochała bo kiedys na imprezie ciągle sie na mnie patrzyła i jak kolega poprosił ja do tańca to ona powiedziała ze by chciała ze mna zatańczyć, sam nie wiem juz