Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arktykanka

Potrzebuję pomocy. Wspólne zrzucanie 15 kg.

Polecane posty

Gość Arktykanka

Ważę 69 kg przy 162-3 cm. 7-8 miesięcy temu ważyłam 82. Sama nie wiem jak schudłam. Mam problemy emocjonalne, problemy rodzinne.. odcięłam się od tego i teraz zwieńczeniem mojego rozstania z przeszłością ma być zrzucenie wagi. Nigdy nie byłam szczupła. Od zawsze mam kompleksy. Chyba boję się schudnąć. Nie mam znajomych, bo wstydzę się swojego wyglądu, jestem sama jak palec. I będę, dopóki nie schudnę. Zapisuję się na siłownie, chcę przejść na dietę, myślę poważnie o strukturalnej, ale potrzebuję kogoś kto by mnie wpsierał, a ja jego. Byłam o krok od bulimii, objadania kompulsywnego, ale wygrałam z tym. Mam strasznie silny charakter, przywódczy. Nadwaga jest dla mnie oznaką słabości, bo tak w istocie jest, a ja na słabość sobie pozwalać nie zamierzam. Mój typ figury to klepsydra, tak więc szkoda byłoby to zaprzepaścić. W głowie mam swój obraz jako szczupłej i grubej. Dwie różne osoby. Tracę bardzo, bardzo wiele przez swoją nadwagę. Ile daję sobie czasu? Nie wiem. Byleby schudnąć, najlepiej do grudnia. To kto ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chętnie, chyba jesteśmy podobne ;-) zrzuciłam już ponad 10 kg i wszyscy uważają, że wyglądam dobrze jednak zdarza mi sie czasem napad objadania , może nie jakiś mega kompuls , ale nie jestem godna , a jem w ten sposób zaprzepaszczę wszystko, a chce ważyć 55-56 kg, czyli jakieś 5-6 w dół, od dziś mobilizacja !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arktykanka
A jak udało Ci się schudnąć dotychczas? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chudłam powoli i rozsądnie jadłam na 1 i 2 śniadanie kanapkę z ciemnego pieczywa, lekki obiad np. zupa jarzynowa lub kurczak, a na kolacje wafle ryżowe lub twarożek lub jakieś warzywko, w miedzy czasie owoc lub czerowna herbata, czasem nawet jakieś ciastko (dieta to nie jakiś terror przecież) i jeździłam na rowerze stacjonarnym 30-40 minut dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×