Gość bożena29 Napisano Wrzesień 25, 2012 Witam Ostatnio zaczęłam spotykać się z bardzo fajnym i wartościowym mężczyzną.Pod koniec drugiego spotkania gdy odwiózł mnie prawie pod dom, siedzieliśmy jeszcze chwile w aucie i jak rozmawialiśmy,minął nas samochód a ja w tym samym momencie odwróciłam głowę w drugą stronę,żeby nikt nie rozpoznał że to ja.bałam się o mój nowy związek,pochodzę z bardzo małej miejscowości,gdzie praktycznie wszyscy wszystkich znają i jest też kilka osób które swoimi plotkami skrzywdziły już kilka osób,w tym mnie.Chciałam tylko chronić swój nowy związek,lecz mój nowy partner zastanawia się teraz czy nie zakończyć tej znajomości,bo w tamtym momencie poczuł się bardzo dziwnie.Czy rzeczywiście mogło tak być?Nasze spotkania były cudowne,choć nie było ich za dużo.Napisał do mnie że lepiej było by zakończyć tą znajomość,ale gdy do niego zadzwoniłam i z nim o tym rozmawiałam to już nie był tego pewien.Tęsknie za nim bardzo,on bardzo dużo pracuje także w soboty i niedziele a potrafił znaleźć dla mnie chwile,żeby do mnie przyjechać i pobyć razem choć przez chwile,a ja to wszystko zniszczyłam tym gestem,tak mi powiedział. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach