i po slubie

chcialam podziekowac wam kochane za wiele rad i porad jakie tu uzyskalam, dzieki nim przetrwalam przygotowania i caly ten magiczny czas dziekuje

A teraz będzie już tylko gorzej:D Swój magiczny czas miałam 3 lata temu. Wyszłam za mąż z miłości. Dziś czas nie jest już magiczny. Nic miłego nas już nie czeka. Ślub to uwieńczenie po którym długo nie ma nic.

no to wszystkiego najlepszego kolezanko z wrzesnia:) powodzenia!

bylismy w zwiazku ponad 9 lat chcielismy slubu, nie po to go bralismy aby teraz mial cos komplikowac czy zmieniac

nie pozwólcie żeby coś się między Wami zepsuło:-) sami zapracowaliscie na szczęście i dalej musicie tego pilnować. Życzę szczęścia i powodzenia:* A wesele duże? na ile osób? dużo daliście na całą imprezę?

i czy w ogole zadowoleni jestescie z Waszej imprezy? bylo jak z marzen?

a ja przed! ale nie mam stresa jeszcze. a to juz w piatek

niech wam sie wiedzie!!!

60 doroslych i 20 dzieci lacznie z oczepinami 8 tys 4 koperty puste z kuponow i lotto o wartosci ok. 1000zl tylko 81zl wygranej mnostwo kwiatkow ksiadz utrudnial ale dalismy rade jestem wykonczona powoli emocje opadaja i wszystko wraca do normy. zmienilabym kilka rzeczy nie zaprosila pewnych gosci gdybym mogla przewidziec sytuacje ktore mialy miejsce:-(

Wydalismy ok. 30 tys.

jak mozna dac puste koperty, przeciez zawsze na kopercie sie podpisujesz..

Widocznie mozna. Wiele kart z zyczeniami i pieniedzmi bylo niepodpisane. Nie wazne... Wesele bylo po to by uczcic slub a nie uzbierac kase.

oczywisice:) wszystkiego dobrego !!!!!!!!!!!!!!! :*

Ja wychodzilam zamaz w maju, zebralismy 17 tys na 50 osob. I tez byly chyba 2 puste koperty;/ w ogole jak tak mozna;/ Ale emocje ze slubem byly ogromne, choc teraz z uplywem czasu stwierdzam ze zupelnie niepotrzebnie, mogla bym przezyc ten dzien i noc jeszcze raz zupelnie na luzie:PP teraz czeka mnie kolejna stresujaca chwila, porod:D

było w kopertach? 300,400,500 zł? myślałam ze puste kopert się juz nie zdarzają a tu jednak:O jak na 50 osób to 17 tyś to świetnie.

Kwiatek91 porod to cos niesamowitego emocje nie rownaja sie z tymi przy oltarzu. nasza latorosl ma juz 3 latka wiec wiem co mowie bo na samo wspomnienie kreci mi sie lezka w okte w kopertach roznie 100zl 200zl najczesciej dla mnie istotne bylo by te najwazniejsze osoby dzielily ta radosc z nami bez wzgledu czy mialy koperte czy tez nie. wiem ze te co wrzucily po 100 byly niezadowolone ciagle narzekaly i psuly mi nastroj

Ja jestem co prawda 3 tygodnie po ślubie ale podzielę się z Wami moimi odczuciami : ślub był super, ja dostałam śmiechu nerwowego tzn ciągle się cieszyłam i miałam małą głupawkę, mój był bardzo zestresowany, na przysiędze mi głos drżał a mój się pomylił ale fajnie to wyszło, ksiądz był super ( młody, uśmiechnięty, poprowadził ładnie ślub a nie na odwal się- w kopercie dostał 600 zł może dlatego). Co do prezentów - było 56 osób dostaliśmy łącznie 16 tysięcy, ani jedna koperta nie była pusta. W kopertach różnie, zdarzyło się dwa razy po 2,5 tysiąca i raz 2 tysiące. Oprócz kopert dostaliśmy jeszcze wina i słodycze. Przeżycie niesamowite i nawet mogłabym mieć wszystkie koperty puste bo takich emocji nigdy nie miałam i byłam tak szczęśliwa jak nigdy :)

To teraz czuwajcie nad tym szczęściem, bo teraz dopiero zaczyna się praca, to początek nie końcem, warto o tym pamiętać, żeby nie spartolić.

Ja uważam osobiście że ślub nic nie zmienia bo czy ma się ten papierek czy nie to i tak trzeba pracować nad związkiem, a mówienie że po ślubie wszystko się zepsuło itd to jest tylko zwalanie winy i brak krytycyzmu wobec siebie i związku.

slub to nie tylko papierek to przysiega wiernosci milosci i bycia razem az do smierci, dla tych co uwazaja ze to papierek nigdy nie dopuscilabym ich do przyjecia tego sakramentu, nigdy!

Mirwena - a ta koperta to oprócz opłat w kancelarii???

Łącznie z opłatami ;) Ślubniczko z września nie bulwersuj się tak, bo ludzie nawet pomimo przysiąg się zdradzają i ślub NICZEGO nie gwarantuje, trzeba nad sobą pracować i nad związkiem bo ślub nie sprawi że wszystko zawsze będzie super.

Zycze wszystkiego dobrego. Ja wspominam bardzo dobrze czas przygotowan i slubu :-P Kolezance zycze lekkiego porodu :-)