mialam terapie u kobiety ktore nie jest lekarzem

Nie poszłabym nigdy do psychologa, tym bardziej, że znam studentów psychologii. Mają swój obraz świata i myślą, że każdy powinien mieć taki sam. Wśród nich są zupełnie niekontaktowe; zakompleksione osoby, które same sobie nie radzą i powinny wyleczyć najpierw siebie. Nawet wielu wykładowców jest dziwnych, oderwanych od rzeczywistości, zamkniętych w świecie teorii. Psychologowie rozwojowi wychowujący koty np. Do tego te ceny za godzinę. Tylko dzięki nim czuje się "wartość" takich terapii. Jeśli masz problem, idź na jogę, zajęcia z tańca, zdecydowanie lepiej zainwestujesz.

Ich zadaniem jest głównie Cię wysłuchać, więc lepiej nagrać się na dyktafonie i to sobie odtworzyć. Chyba dojdzie się do ciekawszych spostrzeżeń i chętniej zmieni swoje zachowanie czy myślenie.

"Wśród nich są zupełnie niekontaktowe; zakompleksione osoby, które same sobie nie radzą i powinny wyleczyć najpierw siebie" o tak wiem cos o tym. a kobieta podawala sie za psychologa a nie tylko terapeute, tak wynika z tego co pisze autorka.psycholog=osoba z wyzszym wyksztalceniem w tym kierunku, wg mnie to jest oszustwo.

dlatego w sądzie będzie podawała się za terapeutę a nie za psychologa. Nie wiemy co jest celem autorki. Z wątku wychodzi że tylko odreagowanie lub zemsta. Jeśli skupi sie na odzyskaniu części pieniędzy ma jakąś szansę na zastraszenie "terapeutki", która pewnie nie ma ochoty na łażenie po sądach. ale to już zależy od determinacji obu stron. Jeśli pseudoterapeutka postawi się ostro autorka nic nie zyska oprócz stresu. Autorka kupiła sobie doświadczenie życiowe i chyba musi na tym poprzestać.

Tak, doswiadczenie zyciowe zdobylam bezsprzecznie. :) Pani pseudopsycholog stworzyla grupe wsparcia, za kazde spotkanie w takiej grupie brala dodatkowa kase. Ustawienia: 300 zl, takich osob jak ja na ustawieniach bylo kilka. W tym osoby na roznych stanowiskach. Stawiala innych w sytuacjach conajmniej trudnych, mowiac ze nie ma na splate kredytu. W jakims momencie zaswiecilo sie swiatelko. Pomyslalam, ze cos jest nie tak. Terapia nie posuwala sie do przodu. Nekala mnie jeszcze przez jakis czas proponujac terapie przez skypa. Od jakiegos czasu nie mam juz z nia kontaktu- definytwnie zerwalam kontakt po informacji o tym ze pani pseudopsycholog nie ma kwalifikCJI: dziekuje za wszystkie posty i rady. Dziekuje.

najlatwiej zabrac sie za czlowieka w depresji, mozna mu wmowic wszystko. Mozna wykorzystac - bezgranicznie, podszywajac sie pod dobroczynce. Niech ich wszystkich szlag. Jedno jest pewne, ze zaplaci za swoje swinstwa, rachunek zawsze przychodzi i przewaznie w najmniej spodziewanym momecie. Nie przejmuj sie kasa, przyjdzie znowu. Jak to zwykle w zyciu bywa.

cześć sequilla. Teraz możesz pogłębić swoje doświadczenie życiowe i jeśli NAPRAWDĘ jesteś wkurzona idź i zażądaj zwrotu części pieniędzy. Zagroź jej sądem, prześladowaniem w internecie, co tam Ci przyjdzie do głowy. Pokaż że jesteś naprawdę wkurzona i zdeterminowana. Wygrasz czy nie to nauczysz się czegoś. nie żartuję. Będziesz mieć zysk z tej terapii.