czy po zdradzie można znów zaufać?

Hejka jestem z facetem który kiedyś mnie zdradził kocham go i on chyba też bo okazuje to na każdym kroku ale czy kiedykolwiek znowu zacznę mu ufać? Czy ktoś już tego doświadczył?

ja bym nie umiala mu zaufac drugi raz..jak juz bardzo chce zdobyc moje zaufanie to naprawde ciezko i dlugo by bylo..ja nie moglabym wybaczyc zdrady

mozna..ale to nie kazdemu sie udaje....trudna sprawa.

przede wszystkim musisz zrozumiec jakie byly powody zdrady, okolicznosci, co wtedy z Wami sie dzialo..wiem, idiotyczne moze jest tlumaczenie zdrady, ale jesli Ci zalezy na tej relacji to jedyny sposob by wybaczyc i zaczac raz jeszcze.

doświadczyłem tego z drugiej strony , jestem facetem . i bardzo żałuję że to zrobiłem mojej ukochanej .

tylko że on z nią zerwał, ona nie przyjmuje tego do wiadomości więc wzięła się za jego przyjaciela żeby być bliżej niego

Ja wybaczylam i znowu zdradzil,wiec zastanow sie.... Jak juz wolal inna ruchac raz to dalej bedzie to robil.

Zerwal z nia ???!!!! To znaczy,ze byl z Toba i z nia razem w zwiazku ??? :D

zostaw tych zepsutych ludzi i idz swoją spokojną drogą , pomysl czy jestes kobietą której należy się od życia tylko '' towar najgorszej kategorii'' ?

ja kiedyś zdradziłam mojego faceta, durna historia, żałowałam bardzo. on wybaczył. minęło kilka lat. jesteśmy małżeństwem, jest nam razem dobrze. można zaufać, ale wiele zależy od bardzo konkretnej sytuacji.

jesli jestescie bez slubu to absolutnie nie wybaczaj ale maz? w tym wypadku jest wiele za/rodzina,dzieci/,tylko czy potrafisz? nie potrafilabym wybaczyc,za bardzo siebie szanuje!

Moze co innego jest jak to sie zdarzy raz...ale autorka pisze,ze on z tamta zerwal !!! Czyli jechal na dwa fronty. Tacy sie nie zmieniaja.

byłam w ciąży gdy z nią zaczął oczywiście do dziś się do tego związku nie przyznaje

@ slonko37 11:29 "Czy ktoś już tego doświadczył? " - tak "czy po zdradzie można znów zaufać?" - nie/raczej nie/to zależy od Ciebie "ale czy kiedykolwiek znowu zacznę mu ufać? " - nie wiem. A jak myślisz?

Moim zdaniem nie warto już ufać takiej osobie...Ciekawe,czy też Cie tak kochał jak spał z tamtą?Mnie kiedyś też zdradził narzeczony,nie umiałam wybaczyć i dobrze,bo nadal nie potrafi być wierny.Swoją kolejną dziewczynę też zdradzał.Zastanów się czy warto?

Autorko znowu zaufasz i znowu wbije Ci noz w plecy.:( Jak mozna zdrajcy ufac. Mozesz ufac,ze Cie znowu zdradzi.

Bylas w ciazy jak zdradzal to juz sukinsyn i tyle w temacie.

Kiedy byla ta zdrada,ile miesiecy temu ?

jak dla mnie jednorazową zdradę można wybaczyć, ale romansu już nie. nie mogłabym chyba wybaczyć tego, że ktoś mnie perfidnie okłamywał i działał na 2 fronty. a jeszcze to, że byłaś w ciąży... no porażka kompletna. gość raczej niewiele wart.

pól roku minęło jak z nią skończył ale dopiero jak wyjechałam i ostrzegłam że się wyprowadzę

tak dla jasności o tym związku dowiedziałam się z jego fona bo go dokładnie przetrzepałam a i ta się sama przyznała choć on szedł w zaparte

Moj tez nigdy sie nie przyznal.Dowiedzialam sie czytajac jego sms... Spotkalam ta dziewczyne i dowiedzialam sie co na mnie wygadywal. Szukalismy juz razem mieszkania...on zlozyl papiery w spoldzielni.Masakra a tu takie zaklamanie.

Tez bylam wtedy w 4miesiacu ciazy.Dalam szanse a potem znowu mnie zdradzil z inna.:(

Dzis mysle,ze sa poprostu tacy faceci co musza zdradzac,by sie dowartosciowac. W glebi duszy sa slabi i dlatego zdradzaja.

tylko że ja naszą śliczną córeczkę straciłam w 21 tyg. ciąży. Co prawda mam dwoje kochanych maluszków które sa moim życiem i boję się bo one go bardzo pokochały

Bardzo mi przykro,tez kiedys stracilam ciaze w 12tygodniu. Nie wiem co Ci doradzic. Najlepsza jest szczera rozmowa.Znajdz chwile,jak dzieci usna i porozmawiaj z nim...ze to Cie meczy,bo meczy,prawda ?

a pozniej znowu sie nie bedzie ukladalo i znowu zdrada, skoro jest w stanie zdradzic a tym bardziej dziewczyna jest w stanie wybaczyc, to na jednej zdradzie sie nie skonczy!

męczy jak cholera wypłakałam już morze łez, ale on unika tego tematu jak ognia i zostaję z tym sama wydaje mi się że jemu leży na sercu to że na początku chciał żebym usunęła a potem pragnął tego dziecka równie bardzo jak ja

Nie tlumacz go tak !!!!!!!!!!!! Moj tez chcial bym usunela...nawet zartowal cos glupio na ten temat. Potem tez chcial juz,bo wiedzial,ze chce urodzic. Gdy mezczyzna jest normalny to tak sie nie zachowuje jak Twoj i Moj. Sam mowi o zdradzie i zaluje tego. On unika.jakby sie nie wydalo,to dalej by to ciagnal....nie badz slepa.Mysl o sobie i dzieciach. Wydaje mi sie,ze on jest egoista.