Mój syn ma problem przez pewną dziewczyne -

została ona skrzywdzona, nie przez mojego syna oczywiście, jednak był on świadkiem zdarzenia ale nie pomógł jej. Nie winie go za to. Sprawcę złapali, nie wiem kto to nawet jest, ale czekają też konsekwencje prawne mojego 20letniego syna ! Ile mu może grozić, wylize się z tego? Mam namiar na adwokata, jednak ma niezłe ceny za uslugi.

ale z niego cipka że nie pomógł tej dziewczynie !

a co jej sie stało?

tej dziewczynie?

twój syn powinien być kiedyś przeruchany przez pedała , kumple powinni patrzeć to by była najlepsza kara dla skurwiela jakim jest twój pożal sie boze bachor

gada, co to za ciota która nie umie pomóc dziewczynie? sama go tak wychowałaś? a może w ogóle się nim nie zajmowałaś i wyrósł na takie gówno

twój syn to tylko dożywocie

"jednak był on świadkiem zdarzenia ale nie pomógł jej. Nie winie go za to."- jesteś zwykła szmatą

ale z was tępe pizdy nawet nie wiecie o co chodzi i już mnie wyzywacie i mojego syna. Żegnam

nie ma znaczenia w jakiej sytuacji , ważne jest to jakiego skurwiela wypuszczasz w swiat który już zrobił więcej złego niz dobrego , dlaczego nie pomógł krzywdzonej dziewczynie jeśli fizycznie jest od niej silniejszy , jak wychowałas gnoja ? patologia

spierdalaj tym prowo rodem z jakiegoś nisko budżetowego filmu z zemstą w tle