Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Desperadoska

Odejść?

Polecane posty

Gość Desperadoska
Mysle, ze do dobrego poziomu jezyka zostalo mi gdzies z pol roku wlasnie... I moge wtedy sprawdzic, czy bedzie ok, bede wtedy perfekt znala 2 jezyki obce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana ***
Z dwoma językami obcymi na pewno znajdziesz dobrą prace, ja nie znam żadnego obcego perfekt. Wcześniej byłam długo sama i cieszyłam się jak poznałam exa, na początku było cudownie, z czasem wszystko wychodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Czemu to zawsze tak sie durnie musi konczyc... Czy mozna zostac z kims z milosci i dla nauki jezyka jesli ten zwiazek i tak nie ma przyszlosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana ***
Potem będzie ci jeszcze trudniej, pół roku temu miałam też takie wątpliwość i wiesz nadal kocham swojego, bo on ma wiele zalet. Wcześniej to sobie jeszcze tłumaczyłam, że siedzę w małej miejscowości, że na pewno nikogo nie poznam albo, że odejdę jak kogoś poznam i może z czasem zmieni zdanie, ale teraz wiem, że straciłam pół roku, mogłam z nim rozstać się wcześniej. Jak widzisz, że to nie ma przyszłości to rezygnuj. Bez sensu być z kimś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Jasne, ze nie powiem bo zostane tez z milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Powiedzialam mu wlasnie, zeby pomyslal nad czyms, co moze mi zrekompensowac to, ze nie bede miala dzieci. Jesli wymysli cos sensownego to zostane, jak nie to odchodze. Nie wiem czy to ma sens ale zobaczymy co wymysli. Tylko co wogole mozna wymyslic w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Nie chodzi o placenie, moze byc piesek na przyklad, nie wiem o czym moze pomyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Interesujaca wypowiedz :) A ten Szwed to kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On jest starszy
i ma dorosłe dzieci więc na starość będziesz się nim zajmować a kto się Tobą na starość zajmie? Straszny egoizm z jego strony "ja mam dzieci więc już nie chce a ty nie masz i co z tego?" i gdzie tu miłość? a jakbyście wpadli to co by zrobił? oddałby dziecko z toba nadal chciałby być? znajdziesz lepszego i pokochasz nie wątp w to... i nie ma co czekać młodsza już nie będziesz, szkoda marnowac ten czas na kogoś kto ma inne cele w życiu niż ty, jak to kiedyś ktoś mądry powiedział że miłość to nie patrzenie na siebie nawzajem, ale patrzenie w jednym kierunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Madrze powiedziane i bardzo prawdziwe... ja sie teraz czuje jakbym chwytala sie ostatniej deski ratunku zeby tu zostac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Sama staram sie przekonac siebie ze dam rade w takim zwiazku bo sie boje odejsc jak cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Ucze sie jezyka, zeby znalezc prace. Poza tym pracowalam juz ale tylko tymczasowo przez charakter pracy. Poza tym pomagam mu w prowadzeniu jego biznesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób sobie dziecko z innym
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgetta
Zanim do niego przyjechalam 6 miesiecy temu mialam dobra prace w innym kraju za dobre pieniadze, zawsze sama na siebie zarabialam. Teraz ze wzgledu na nieznajomosc tutejszego jezyka udalo mi sie tylko znalezc na 5 tygodni prace angielskojezyczna, a reszte czasu poswiecam na nauke nowego jezyka i juz zaczynam w nim mowic, pisac, czytac i duzo rozumiem. Chodze na kurs za ktory place sama. Zreszta przyjechalam tu z oszczednosciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgetta
Nic, ma to tylko cos wspolnego z twoja proba obrazenia mnie i sklasyfikowania bezpodstawnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgetta
Ano ja haha nie zauwazylam ze mam innego nicka teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgetta=Desperadoska
To ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgetta=Desperadoska
Ja zalozylam ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgetta=Desperadoska
Nic nie zbieram tylko probuje podjac zyciawa decyzje i jakos nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgetta=Desperadoska
a przez chwile myslalam, ze mozemy normalnie pogadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgetta=Desperadoska
To znaczy bez obrazania i oceniania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkoooooooooooo!!!
JaJaCiPowiem to psychol .. nie ma sensu z nim dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperadoska
Czekam, czekam az cos sie stanie, zmieni. Mam taka pustke w glowie, nie moge za nic sie zabrac, juz nie chce mi sie plakac ani nic robic. Siedze caly dzien z komputerem co jakis czas rozwazajac czy usnac, czy wypic herbate, czy zapalic papierosa. Gdyby chlopak sniadania nie zrobil pewnie bym nawet nie pamietala, ze mam zjesc... Czy ta pustka odejdzie? Czy ja juz nie bede umiala sie usmiechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×