Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka seksowna żona

seks małżeński

Polecane posty

Gość taka seksowna żona

Parą jesteśmy 19 lat, 16 lat w małżeństwie. Kochamy się średnio raz w miesiącu. Nie jest to fajne, od dawna nie odczuwam wogóle podniecenia, nie kręci mnie to wogóle, ani on ani to co robi, czekam aż sie skończy. Nie mam kochanka. Czasem myślę, że lepiej by było zakonczyć to malzeństwo, ale mamy dziecko. Wiem, to facet, potrzebuje seksu jednak nie jestem w stanie poczuć choć odrobiny przyjemności, unikam seksu, czuję do niego niechęć. Myślę o magicznej pigułce którą mogłabym połknąc przed i "spełnić obowiązek". Czy taka pigułka istnieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są sąąąąąąąą!!!
Może bierz pigułki gwałtu? Tam się ponoć traci przytomność czy tam świadomość i nic się nie pamięta. W Twoim przypadku działanie jak znalazł. Chyba byłabyś pierwszą kobietą na świecie, która z własnej nieprzymuszonej woli i w pełni świadomie działania zażywałaby te tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpik maly
Tak pigulka gwaltu nic nie bedziesz pamietac a on se ulrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka seksowna żona
Pytam poważnie. Pigulki gwaltu nie połykam jednak czasem czuję się gwałcona. Brak chęci i ciało do seksu też nie przygotowane. Pigulka afrodyzjak? czy coś takiego istnieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż pierwsza klasa
Co ty masz za nick "seskowna" ? Stara baba jesteś, twoje lata już minęły. Mężowi polecam kochanki poszukać, ale z małżeństwa nie rezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za świnia,
z Twojego męża:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslalam ze powazne
a to znow jakies durne provo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka seksowna żona
To nie jest prowo. Pytam naprawdę, choć widzę że nie wszyscy mnie poważnie traktują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, wypaliło się..... Tak bywa i niestety długi staż małżeństwa i dzieci są ścianą na drodze do rozwodu. Co do obowiązku to nie wiem nic o pigułkach... A co do pożycia to może potrzebujecie przerwy? Odpocznij od niego miesiąc czy dwa? Jakieś wakacje może... ? Bo to źle tkwić w takim małżeństwie, a rozwieść się to też nie najlepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka seksowna żona
Myśłałm o tym by odejść. Z czasem znalazłby sobie kogoś, tym bardziej że on lubi seks, nie ma z tym problemów, wystarczy tylko chcieć, nigdy mi nie odmówił. Byłam już spakowana, on nie wyprowadzi sie pzrecież, ale dziecko chodzi tutaj do szkoły, same problemy , itak tkwimy w tym "małzeństwie". Tylko rozmawiać już nie umiemy ze sobą. Dwoje obcych ludzi. Poważnie pytam o coś co spraw że poczuję się podniecona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elzbietka0101
to powazna sprawa, myslę że musisz zdecydowanie odejść, szkoda życia, koniec starego to poczatek nowego, będziesz żałowała do końca życia jak nie odejdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seks z żoną?
nie dziękuję... ile można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do sexownej zony ... moim zdaniem sama napisalaś ze to facet potrzebuje sexu?a co,my kobiety to juz go nie potrzebujemy?my tez mamy ochotę,ja jestem 12 lat w malzenstwie i dopiero gdzies od 3 lat miewam orgazmy....a dlaczego?bo powiedzialam mu czego i ja oczekuję od niego....a nie facet chce sexu ktory nieraz trwa moze 2 minuty...i odwroci sie i zaśnie!a co z nami?my potrzebujemy wiecej namietnosci,czulosci i wiecej czasu by osiągnąć orgazm!nie macie wspolnych tematow..moze wiec przyczyna lezy tylko w sexie?nie zaspokajacie sie nawzajem...nie kochacie sie...a to juz oddala od zwiazku!ja radzę porozmawiac szczerze z mężem o tych sprawach postawic go przed faktem dokonanym i usiasc z nim sam na sam i nie wstydzic sie tego,co mu masz do powiedzenia!powiedziec mu prosto w oczy co cie niepokoi,zadac mu pytanie o sex...dlaczego tak sie stalo?moze on sie otworzy i moze to w nim lezy jakaś przyczyna?najlepszym lekiem jest szczera,spokojna rozmowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to wina obojga z was?moze on ma kogos na boku?i za to nie jest czuly wobec ciebie?a ty zrezygnowana myslisz ze tak musi byc...wystarczy z nim porozmawiac wypytac co do szczegolow...moze przechodzicie kryzys wieku sredniego?nie jestem w stanie ocenic na podstawie dwoch czy trzech twoich wypowiedzi...ja gdybym kochala,walczylabym o zwiazek i powiedziala czego od niego chce podczas sexu z nim....czego tez oczekuje w zyciu od niego...moze ten wyjazd na jakis miesiac albo dwa jak ktos wczesniej napisal -przydalby wam sie,taka rozląka...na jakis czas!dla mnie jesteś idealną babką,ktora nie ma kochanka mimo ze jej zwiazek jakby wygasal...nic nie napisalaś ze juz go nie kochasz,ale ze on cie nie kreci...wiec potrzebujesz dobrego sexu ktory cie rozpali az do orgazmu!i moim zdaniem tego oczekujesz chyba od męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do faceta-sex z zoną? tak,mozna ile sie da bo tylko stala partnerka bez słów potrafi zaspokoic męża tak,zeby az kipiał z zachwytu!i zadna kochanka jej nie zastąpi!tu jeszcze chodzi o milosc czlowieku!jak nie masz milosci do żony to jesteś zwyklym tzw dupkiem albo i dla mnie nawet żulem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Tomek
Niespełnione kobietki ja pomimo 22 lata po ślubie nie mam problemu z pożyciem , uprawiamy sex bardzo często i to w takich sytuacjach ze niektórej by się nie śniło .Przecież poco zawracasz głowę można powiedzieć że nie wszystko opiera się na łóżku ale harmonia małżeńska poparta jest dobrym i częstym sex , jeżeli obie strony lubią akceptują związek całymi garściami potrafią z niego korzystać .Ja w swoim małżeństwie ami na chwilę nie mam zwątpienia sex dla mnie jest czymś nade wszystkim czymś co poprawia całokształt życia codziennego a te namiętne pocałunki niema znaczenia czy to wieczorem czy rano wiem że ten jedyny ciągle mnie pragnie i on a ja jego podniecam , korzystamy ile się da czy z inną lub innym będzie inaczej wypracujcie pewien model . a będzie dobrze i będziesz zadowolona i spełniona w małżeństwie udany sex to nie tylko jedna strona daj mu się cała , więcej aktywności a będzie wspaniale przeżyjesz uniesienie i będziesz sama robiła wszystko aby twój partner często odwiedzał twój przedsionek raju tak jak mój kilka razy w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tadeusz_z_gdanska
Ja ostatnio kupiłem mojej żonie wibrator i była mega podniecona podczas stosunku. Polecam nowy sklep erotyczny bo mają całkiem fajny asortyment ;-) www.intymnosc24.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×