durna historia z z mojego zycia

Stoje z kumpela na przystanku. Czekamy na autobus miejski. obok jakies cyganskie dziecko prosi ludzi o pieniadze. Kolezanka sie wzruszyla i mowi do mnie : daj mi 10zl oddam ci jak dojedziemy na miejsce bo mam portfel gleboko w torebce i nie chce mi sie szukac. Mowie ok spoko. Dalam jej, ona poszla i dala temu dziecku. Dziecko w zamian dalo jej 1 wazny bilet (obie bylysmy bez). Ona ucieszona. Przyjechal autobus ona jedzie z biletem ja bez, dojechalysmy na miejsce (na szczescie bez przygod) mysle sobie spoko zaraz mi da kase bo idziemy cos zjesc. Zamawiamy- mysle sobie zaraz mi odda spokojnie. Jednak tak sie nie stalo wcale a ja przez kilka dni sluchalam jak ona sie chwali ludziom ze jest taka milosierna ze jej szkoda tych dzieci i dlatego dala mu 10zl. Nie upomnialam sie bo nie lubie ale bylo mi nie milo. Tak mi sie ta sytuacja przypomniala i sobie tu napisalam :)

warszawa a czemu? :)

jestes tym dzieckiem czy kolezanka :)

nie upomniałas się nie dlatego bo nie lubisz ( choćby sytuacja gdy chwali sie swoją dobrocią za twoje pieniądze a ty z usmiechem na ustach słuchasz i nic nie mówisz bo...nie lubisz) tylko dlatego że podobnie jak wiele kobiet jesteś ciamajdą co nie potrafi nic powiedzieć... ale ok-wmawiaj sobie że jestes PONAD TYM, że to tylko 10 zł:) a koleżanka.....wie o tym i dlatego przy świadkach rozpowiada o swojej dobroci bo WIE że i tak bedziesz cicho siedziała pielegnując w środku myśl że przecież to nieprawda, ona kłamie, w dodatku nieuczciwa a ty taka dobra..ćśśśś

skoro się nie upomniałaś to jesteś dupa bo dałaś się obrobić koleżance - legalnie, a ona za to zbiera laury :P

jak będziez tak dalej robić to niczego się w życiu nie dorobisz bo zawsze się znajda jakieś mendy co Cię będą doić. 10 zł cygańskiemy dziecku??? oszlałaś????

haha ona dała temu dziecku ale z twojego portfela i dobrze o tym wiedziała co to za wymowka mam portfel głęboko :O mogłas odpowiedzieć że ty masz głębiej

jakby kanar wsiadł do autobusu i cię skasował na 100 zł za jazdę bez biletu a koleżanka by się cieszyła że miała bilet.