Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marek25

Czy wiązać się z dziewczyną sierotą?

Polecane posty

Gość Marek25

Czy dobrze robię ciągnąć dalej związek z dziewczyną niezaradną życiowo? Niedawno rzuciła studia bo nie dawała rady (prywatne) teraz zaczyna od nowa pedagogikę zaocznie. Na co dzień pracuje jako kasjerka. Nie ma nic. Je jakieś świństwa z biedronki, ubiera się na bazarze. Nie dba zbytnio o siebie. W wynajmowanym pokoju ma zawsze bałagan. Nie potrafi nic zrobić. Miała iść do ginekologa i od pół roku nie poszła bo zawsze coś tam. Taka sierotka. Nie potrafi ubrać się jak kobieta. Wygląda jak dziewczynka z gimnazjum. Zamiast ubrać się kobieco to ona zakłada stare ciuchy bo uważa, że moda na nie wróciła. W szpilkach nigdy nie chodziła, zawsze trampki. Nie wiem czy mnie kocha czy jest ze mną bo jestem dobrą partią dla niej. Bogaty, wykształcony, ładny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzykalem.w.dupke
nie marnuj se zycia chlopie dostales je tylko jedno i wykorzystaj je potem i tak samo w domu bedzie, syf kila i mogila i zarcie z biedronki baw sie i szalej jak rwac to ksiezniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogutew
Zaszalej i weź ją do ALMY ! a co ci tam , niech pozna życie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie pomyslales frajerze ze d
ziewczyna moze nie miec kasy?fajnie by bylo miec wypindrzona laseczke,ale nie wszystkie na pindrzenie sie maja pieniadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Tak robię. Zabieram ją na zakupy. Jak jest ze mną to je normalnie bo to ja zrobię zakupy i ugotuję. Ciuchy też jej kupiłem aby jakoś wyglądała. Teraz cały czas w nich chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Dla mnie brak kasy to brak zaradności życiowej i tyle. Jak już zapierniczać to przynajmniej za normalne pieniądze. Wolałbym zadbaną, ładnie ubraną kobietę niż dziewczynkę w fartuchu sklepowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może liczy, że zawsze będziesz jej coś kupował? Mi facet kupuje co miesiąc jedną rzecz wybraną prze ze mnie;) sam tak zaproponował, nie chodzi o to, że wyglądam jak debil, poprostu chce mi przyjemnośc sprawic ;) Widac, że Twoja dziewczyna nie ma chęci się zmienic, dobrze się czuje w swojej skórze, albo delikatnie z nią porozmawiac i powiedziec co leży na sercu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co- w pierwszym poście walnąłeś taki pean pochwalny dla tej dziewczyny + na koniec mega skromne zdanie o sobie samym, ze zastanawiam się po co w ogóle z nią jesteś? Żeby co rano patrzeć w lustro i zachwycać się jaki to jesteś wspaniałomyślny, ze obdarzyłeś ją możliwością obcowania ze swoją cudowną osobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta co miala dosc
Cos brzmi jakbys jej nie kochal. A jesli nie kochasz, to szukaj dziewczyny w ktorej sie zakochasz. Ta Ci widocznie nie odpowiada wiec nie marnuj czasu ani sobie, ani jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierota z klasą :P
A ty to niby taki najlepszy? bogaty i ładny? haha . Dziewczyna jest sobą i tyle. Jak się kogoś kocha to się wie o tym i bezgranicznie w to dąży a jak się ma takie wątpliwości.. no to po sprawie. Może to w tobie tkwi problem. zastanów się drogi mężczyzno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Jestem z nią bo mnie kocha a kiedy chciałem się z nią rozstać to płakała i przytulała i prosiła abym tego nie robił. Nie miałem serca aby się rozstać. Ze mną jest taka szczęśliwa i jak sama mówi dopiero teraz żyje pełnią życia. Może lubię pomagać innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastrzelił mnie :D .. A co Ty jesteś psycholog, że lubisz pomagac? Ty ją krzywdzisz... ! nie kochasz jej, jesteś z nią z litości. już mnie dziś nic nie zdziwi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9pioioiopopiopio
Widziały gały co brały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
"A ty to niby taki najlepszy? bogaty i ładny? haha ." Lepszy i to dużo. Wiele jej koleżanek mówi, że jestem ciacho. Mam wykształcenie ścisłe i zarabiam dużo w stałej pracy. Do tego mam dość duży majątek. Mieszkanie, samochód itp. Ona nie ma nic. Nawet prawa jazdy i malucha. Ze swojej pensji wystarcza jej na chleb z biedronki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może jednak nie jesteś taki cudowny- bo KAŻDA dziewczyna dla kochanego faceta chce być najładniejsza, najatrakcyjniejsza i w ogóle naj. Może jej się zwyczajnie nie chce albo uznała, że nie warto? Coś chyba kiepsko ją motywujesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9pioioiopopiopio
Który facet powiedział by na siebie,że jest ładny :D Chyba ,że jesteś gejem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ty takie wieeeelkie ciacho, i fiu fiu mieszkanie i samochód (toż to szczyt bogactwa faktycznie...) i związałeś się z taką bidulką? Przecież na takiego bogacza i przystojniaka wszystkie pięknie ubrane ślicznoty polecą, coś mi tu nie pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże każdy ma mieszkanie, samochód. Dziewczyna żyje skromnie, rzuc ją i znajdź sobie bogatą, piękną dziewczynę, która nie je w biedronce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Co z tego, że lecą jak jestem z nią związany. Na Sympatii mam dziennie kilka oczek i wiadomości za sam wygląd no bo przecież nie pisałem tam nic o sobie. Moi rodzice też uważają, że zasługuje na kogoś lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko, mam nadzieję, że to prowo bo nie wierzę, że takie ułomy istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierota z klasą :P
Skromności, skromności! kasa i fura nie świadczy o człowieku, że jest lepszy, ludzie posiadają większe bogactwa i to nie jest związane z kwestią materialną. Widzisz jesteś pełen skrajności, u niej widzisz jedynie wady, a u siebie ich w ogóle nie dostrzegasz, jedynie zalety. Trzeba się uczyć akceptacji, bo ludzi nie zmienisz. Skoro tak cię ona denerwuje to dlaczego z nią jesteś? krzywdzisz i siebie i ją. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytanie do ciebie
co sprawiło, że jednak zacząłeś z nią być? co cię w niej urzekło? uprawiacie seks? podoba ci się? ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
A co mam zrobić? Rozstać się bo nie jest mnie godna? Przecież skrzywdzę ją tym do końca życia. Może żeby jej nie krzywdzić powiem, że spotkałem inną i odchodzę? Wtedy cała wina będzie na mnie i ona się nie załamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
"co sprawiło, że jednak zacząłeś z nią być? co cię w niej urzekło? uprawiacie seks? podoba ci się? ile macie lat?" Ona 23 ja 25. Bo ma charakter podobny do mojego w sensie, że lubimy robić to samo, śmiać się z tego samego, rozmawiać na te same tematy. Jesteśmy tacy sami pod względem uczuciowym. Uprawiamy seks i oboje jesteśmy z niego zadowoleni. Ale to co mnie w niej urzekło to jej charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierota z klasą :P
joo tylko za biedna jest.... smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytanie do ciebie
czyli podoba ci sie w łóżku i to cię w niej trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Nadal nikt nie doradził co mam zrobić. Serce podpowiada co innego niż rozum. Dać sobie spokój czy może liczyć, że jednak jej sytuacja się zmieni i może dorośnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×