Odpowiedni wiek na DZIECKO ???

Jak myślicie jaki jest odpowiedni wiek kobiety na dziecko ? Ile tal Wy miałyście jak urodziłyście pierwszego maluszka ??

Niby do 30 pierwsze trzeba miec.

Tak mnie naszło, bo oglądam zdjęcia znajomych na portalach i tak mam 20 lat i jedna koleżanka ma dziecko, potem patrze kolejna, kolejna, kolejna, następna też i ma nawet meża(6 naliczyłam z mojego gim, i LO), (wszystkie w moim wieku), sąsiadka 18 lat też niedługo będzie rodzić...

Teee nawet 8 takich naliczyłam w tym tylko 2 męzate...

Ja tez naliczyłam 4 dziewczyny, które maja dzieci w wieki 18-21 lat i 5, które wyszły za mąż w wieku 19 lat. Wydaje mi się, że są na to stanowczo za młode, ale niech robią co chcą. A potem są rozwody i dzieci wychowują się z 1 rodzicem. Moim zdaniem najlepszy wiek na dziecko to 26-28 lat.

No i powiem Ci, że im dłuzej nad tym myśle to jeszcze kilka bym osob naliczyła, które są moimi rówieśniczkami i zostały niedawno mamami...

Ta, a wszystkie dzieci na pewno planowane i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie, heh.

U mnie tez pewnie znalazłoby się jeszcze kilka młodych mam, ale jakoś więcej nie przychodzi mi do głowy. Kompletnie nie rozumiem tych dziewczyn. Jak można chcieć dziecka w tym wieku, bo znam tez i takie przypadki, reszta to wpadki, których tez nie rozumiem, przecież są tabletki antykoncepcyjne i inne tego typu rzeczy...

nasenna Pewnie tak jak Ty wierzyli, że antykoncepcja daje 100% pewności i się przejechali, heh;/

ja urodziłam mając 23 lata. Coś mi się odmieniło, bo zawsze chciałam miec dziecko koło 28 lat. Ale teraz się cieszę że to już za mną:)

A nie daje, jeśli stosuje się ją w odpowiedni sposób ?? Uwierzcie mi, że daje pewność.

Oczywiście, że nie daje 100% pewności, ale wydaje mi się, że oni w ogóle się nie zabezpieczali. Jedna dziewczyna nawet tym się chwaliła i urodziła sobie dzidziusia w wieku 16 lat;]

ja miałam 21. Nie żałuję. Młoda juz do przedszkola chodzi i niczego bym nie zmieniła ;)

młodapsycholog Gratuluje podejścia, ale uważaj, żebyś się kiedyś nie zdziwiła;/

Od 4 lat jestem ze swoim facetem, biorę tabletki i jakoś mnie nie zawiodły ważne, żeby stosować antykoncepcje regularnie i nie zapominać...bo wiadomo jak co drugi dzien taka jedna z drugą beda tabletki połykały to wiadomo, że gwarancji nie bedzie...

A ile ty masz lat?

chyba wszystkie pary które się sparowały w wieku 18/20 lat i potem miały dziecko po 30 są już rozwiedzione... nie kojarzę ani jednej szczęśliwej w miarę....

Pierwsze dziecko po 30stce...wtedy dopiero poczułam że chcę i jestem gotowa, wcześniej sobie pożywałam życia wolnego w sensie robię to co chcę, jadę gdzie chcę, wydaję kasę na to co chcę, uprawiałam sporty, wyjeżdżałam na koniec świata, w weekendy wystarczył telefon do kumpla i jechaliśmy na drugi koniec Polski albo Europy...było super...tych rzeczy pewnie nie chciałoby mi się robić po 40stec, a nawet byłoby to śmieszne pewnie..... W pewnym momencie znalazłam faceta którego chciałam mieć już przy sobie i stworzyć rodzinę. Dziecko jest ekstra wykończeniem tej rodziny i teraz temu chcę sie oddać..może będzie i drugie?

No widzisz, to zależy od człowieka, bo my chcieliśmy tworzyć rodzinę, oddajemy się rodzinie i dziecku, ale nie rezygnujemy z życia- pakujemy córkę i jedziemy gdzie chcemy, wydajemy kasę na co chcemy+na co chce córka, korzystamy z życia nie pijąc, nie paląc itd., a to życie jest wspaniałe- właśnie z dzieckiem. Dziecko umacnia więzy pomiedzy rodzicami, pokazuje inny swiat. Czasem męczy, pewnie, że tak, ale jesli ktoś jest gotowy to czemu nie. Mam znajomą, która rodziła mając 18 lat i teraz dziecko zostawia śpiące w domu i idzie do sąsiadów chlać i palić... więc zależy od dojrzałości emocjonalnej i rzeczywistej, świadomej chęci posiadania dziecka, bo niektórzy chcą do momentu narodzin, potem juz niekoniecznie.

tojaja. nie ma czegos takiego jak chec i gotowosc na bycie matka w wieku 20 lat nawet jesli kobieta jest swiecie przekonana ze tak jest.

tojaja. nie ma czegos takiego jak chec i gotowosc na bycie matka w wieku 20 lat nawet jesli kobieta jest swiecie przekonana ze tak jest.

dla kobiety 25-30 dla faceta 28-35

Wiek odpowiedni jest wtedy, kiedy kobieta i jej facet czują się do tego gotowi emocjonalnie, że mówią zgodnie tak chcemy mieć już dziecko.Może i wiele dzieci rodzi się z wpadek z 18-20 letnich rodziców.Ale uważam też , że nie wiek tzn.cyferka w dowodzie są wyznacznikiem dojrzałości.Przykład?Mam 23 lata i już dziecko,mąż 24.I owszem było planowane, więc proponuję sobie darować wszelkie potencjalne komentarze próbujące udowodnić że było wpadką.I uważam że jesteśmy dobrymi rodzicami.Przykład z mojej rodziny-moja matka podbiegająca prawie pod 40-urodziła już 9 dziecko,a pozostała 8 chowa się jak chce,gdzie chce,tam poprostu starsze wychowuje młodsze,mlodsze zajmuje się jeszcze młodszym od siebie,a ona jest matką i owszem ale tylko na papioerze-a w rzeczywistości dzieci jedzą to co uda im się w domu znaleść,kto ich czymś poczęstuje,co dostaną w szkole, a tak to robią co chcą.Niestety-a wydaje się że 40 latka powinna być dojrzała i odpowiedzialna,prawda?Chyba jednak nie zawsze stwierdzenie młoda=głupia/puszczalska...

Nie mów mi, że nie ma czegos takiego, skoro byłam gotowa i jestem szczęśliwa z bycia matką, no nie mów mi oklepanych twierdzeń, skoro żyję i wiem, co czułam i co czuję, bo to tylko jest śmieszne :) to kwestia raczej indywidualna ;) Niektórzy nigdy do dziecka nie dorastają. Twoja mamusia ile miała lat jak rodziła pierwsze dziecko? A u twoich znajomych jak to było? Kiedyś 20 lat to był standard. teraz kobiety boją się odpowiedzialności i marzą o karierze zapominając, że jedno nie wyklucza drugiego.

KaSIEŃKA, masz absolutną rację :) z resztą moja córcia tez była planowana, mimo że miałam te 21, nawet niecałe ;) po prostu czuje się gotowość :) a już panna wyrosła :D

moja mamusia miala wlasnie 20 lat i mowila tak samo jak ty i tak tez byla odbierana przez srodowisko-idealna stworzona do swojej roli. tylko ja wiem jakie bledy popelnila wynikajace ze swojej niedojrzalosci. rodzac brata miala 29 lart i byla zupelnie inna kobieta,. takich przykladow znam na peczki:) wiec.....

Błędy popełnia nawet 40-letnia kobieta, która rodzi swoje pierwsze dziecko z samej definicji niedoświadczenia w tym temacie, więc twoja argumentacja nie jest akurat zbyt trafiona ;)

tylko debile rodza dzieci w wieku 40 lat .. osobiscie znam kobiete ktorej matka miała 40 lat gdy ją urodziła Ta kobieta jest niepełnosprawna i pobiera rente .

Nie ma idealnego wieku.Kwestia dojrzalosci do macierzynstwa. Ja jestem już 40 stka ,mam pełnoletnią swoją córkę,ale jakos w roli dobrej mamy cięzko było mi sie odnalźć. Naszczescie z córki wyrosła super ulozona,spokojna ,zdyscyplinowana dziewczyna,ale czesto przez mysl mi przechodziło stwierdzenie że macierzystwo to chyba jedyna rzecz która mnie przerastała

To nie kwestia wieku tylko psychiki. Ja jako dwudziesto kilku latka nie wyobrazalam siebie jako matki. Urodzilam dopiero w wieku prawie 31 lat a i tak wcale nie bylam do tego przygotowana, chociaz dziecko planowane, to musze przyznac, ze czasami tesknie za dawnym zyciem bez obowiazkow, chociaz bardzo kocham corke. I szczerze powiedziawszy to nie chce mi sie juz przez to drugi raz przechodzic, za duzo stresu i nieprzespanych nocy, to nie dla mnie, ja lubie tez miec czas na swoje przyjemnosci i zainteresowania, a czasami na leniuchowanie. Zdecydowanie moje dziecko bedzie jedynaczka. Chociaz podziwiam kobiety, ktore decyduja sie na wiecej niz dwoje dzieci i potrafia wszystko polaczyc i zorganizowac tak czas, ze ze wszystkim sie wyrabiaja.