Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo wymiekamm

która tutaj po opłaceniu sie ma tak naprawde 1000-1500 zł na rodzine

Polecane posty

Gość bo wymiekamm

troszkuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olei olej olej ojej
ja ale dajemy rade.Wielu moich znajomych ma taka sytuacje jak my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31Latka Wrocław
U nas wychodzi dużo dużo więcej. Mamy jedno dziecko zarobki miesięcznie przekraczają 3 średnie krajowe. Ale oczywiście musi być ale nasze dziecko spędza z nami praktycznie tylko niedziele. Mąż pracuje na 3 etatach, ja na 2 ( jeden pełen etat oraz 1/4 etatu) poza tym prowadzę własną działalność gospodarczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to az tak malo
1000-1500 bez przesady chcialbym miec te 1500 na zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wymiekamm
no jak buty na zime potarafia na szczyla koszt 200 zł w zeszłym roku udało mi sie nabyc z przeceny za 99 zł a teraz nie kl***jak tu zyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wymiekamm
1000-1500 zł na cały msc na 3 osoby to duzo ? nie rozsmieszajcie mnie ja juz nie pamietam kiedy w kinie byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda męzatka24l
My łącznie z męzem zarabiamy 4.500zł mamy 1 dziecko i żadnych kredytów, rachunki to 1.500zł jakieś 700zł jedzenie, więc troche nam zostaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
31 latka a w jakim wieku jest twoje dziecko? i nie wolalabys z nim spedzac wiecej czasu chociazby kosztem jednego etatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda męzatka24l
Ja nawet nie wiem jaka jest średnia krajowa :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
lubie pracowac i doceniam niezaleznosc jaka daja mi pieniadze, ale w przyszlosci jak juz bede miala dziecko mam nadzieje, ze bedzie stac mnie i mojego meza na to bym mogla calkowicie poswiecic sie dziecku (przynajmniej pierwsze lata jego rozwoju)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tyle mam do dyspozycji :)
Ja staram się w tej kwocie mieścić,bo odkładamy pieniądze na zmianę mieszkania na większe. Po buty radzę iść do h&m są fajne buty ocieplane kożuszkiem na traperce za 99zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tyle mam do dyspozycji :)
I dodam-ja jestem na wychowawczym, pracuje tylko mąż. Zarabia ok. 4 tysięcy netto. Pracuje w dużym mieście, ma 16 lat stażu pracy,więc to tak w zasadzie mała pensja,ale nam wystarcza. Średnia teraz jest coś koło 4tysi brutto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda męzatka24l
Wyszukałam że srednia to 4000PLN :o ludzieee, to ja naprawde biede klepie :( 😭 aja zarabiam 1.500netto :o co za niesprawiedliwość! nie wiedziałam że przecietny kowalski tyle zarabia 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tyle mam do dyspozycji :)
Młoda mężatka-ale średnia jest liczona również z pensji prezesów,którzy pensje mają w setkach tysięcy. Na początku na ogół ludzie mają najniższą krajową-czyli 1500zł ale brutto :( mój mąż ma więcej jak średnia ale po 16 latach pracy. Ja miałam po 9 latach pracy poniżej średniej-niestety i to dość sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiszę na pomarańczowo
Ja mam nawet więcej ale piszę na pomarańczowo bo mnie zjecie. Naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31Latka Wrocław
Młoda mężatka nie 4000 a ok 3400 Ja w Twoim wieku w ogóle nie pracowałam, studiowałam i cieszyłam się życiem. Poza imprezowaniem i sporadycznym pojawianiem się na Uniwersytecie moje życie ograniczało się do spania. Do pierwszej poważnej pracy poszłam mając 26 lat wiec stosunkowo niedawno. Mój mąż jest 11lkat starszy ode mnie. Zasobność portfela jest zależna od wykształcenia, doświadczenia zawodowego, zaangażowania w pracę, zapotrzebowania na dane stanowisko oraz od szczęścia. Wartość tej zasobność od miejsca zamieszkania, wielkości wydatków i standardów, które sobie narzucisz. Wszystko przed Tobą:) Moja córka ma obecnie 3 lata kocham ją bardzo ale nie mam predyspozycji do tego by spełniać się w roli matki polki, mój mąż podobnie. W naszej rodzinie to nie dziecko i jego potrzeby są na pierwszym miejscu u nas każdy jest równie ważny. Może to egoistyczne z naszej strony ale cóż tacy już jesteśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm,.,
Nam zostaje jakies 2,500, 3000 po oplatach i wyzywieniu, zalezy od miesiaca. No ale wydatki na dziecko robia swoje i czasem to mi sie wydaje za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda męzatka24l
Ja na szczęście nie zrezygnowałam z kształcenia ( a miałam takie myśli :) ) mam nadzieje ze za kilka lat zaczne zarabiać wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
31 latka z jedenj strony cie rozumiem, bo sama nie wiem czy bede sie spelniac w roli matki polki, ale chce miec dziecko w przyszlosci i wtedy chcialabym sie poswiecic dla jego rozwoju Troche mnie zaskoczyl fakt jak ekstremalnie poswiecacie sie pracy - naprawde pracujesz pelen etat plus pol etatu plus prowadzisz wlasna dzialalnosc? i naprawde twoj maz pracuje na 3 etatach? kiedy wy macie czas zeby spedzic go razem jako rodzina w komplecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaisaaaaas
"W naszej rodzinie to nie dziecko i jego potrzeby są na pierwszym miejscu u nas każdy jest równie ważny. Może to egoistyczne z naszej strony ale cóż tacy już jesteśmy." aż mnie coś ukuło jak to przeczytałam.... u nas dzieci sa priorytetem, wszystko się wokół nich kreci i nie wyobrażam sobie abym bardziej pzrejmowałą się sobą. Po pracy lece po dzieci do przedszkola na złamanie karku, wszystkie plany, wolne dni organizujemy tak aby dla dzieci było najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
pewnie, ze rodzice tez maja prawo do bycia szczesliwymi i poswiecania sie sobie ale w przypadku 31 z wroclawia mam wrazenie ze priorytemetem jest praca i rodzice a potem dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
szczerze nie do konca wierze w to co napisala - to brzmi jak zla bajka o rodzicach Robotach Pieniadzorobach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31Latka Wrocław
Tak naprawdę. Mój mąż pracuje w 3 podmiotach gospodarczych skończył statystykę oraz informatykę i tym właśnie się zajmuje ale nie jest tak, że nie ma go w domu 20h na dobę:) Zwykle jest w domu o 18 pracuje jednak sporo w weekendy - zwłaszcza soboty (nawet teraz nad czym siedzi przed laptopem). Ja jeden etat mam "typowy" praca w biurze bite 8 h dziennie drugą pracę wykonuję przede wszystkim w domu - pracodawca zamiast umowy śmieciowej zaproponował mi część etatu. A moja działalność - prowadzę ją od 4 lat, poświęcam temu jakieś 4-6 godzin codziennie przez 2 tygodnie w miesiącu, głównie w nocy kiedy moja córka już śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafirek...
no ale po co takim dziecko tak naprawdę, skoro i tak wolą pracować na kilku etatach. poza tym ja osobiście wolę się tak wyspecjalizować, żeby ten jeden etat pozwolił mi zyć na jakimś tam poziomie. bo tak naprawde pewnego pięknego dnia się obudzicie i stwierdzicie, że co to za gówniane zycie macie. bo skoro sie tyra na tylu etatach to nie wierzę, że jest czas iśc razem do kina, pojechac gdzieś na dłużej niż weekend. kasa może jest na koncie, ale nic poza tym. juz nie mówiąc o tym, że kiedyś możesz już nie mieć nawet tematów z własnym męzem. ja pracowałam w porządnej korporacji za dobrą kasę, ale na 1,5 roku daje sobie luz z pracą i zajmuję się dzieckiem. trzeba wiedziec co kiedy w życiu jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
31 latka i jestescie szczesliwi? nie masz wyrzutow sumienia, ze corka tak malo czasu spedza z rodzicami? twoj maz nie czuje sie przepracowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZA 12 MIN
w zyciu powinien byc zachowany balans. tez mam bardzo aktywne zycie, pracuje na caly etat, robie studia podyplomowe, ale staram fundowac sobie wiecej rozrywki i relaksu w zyciu, bo inaczej bym zwariowala. gdyby pojawilo sie dziecko w moim zyciu - odpuscilabym, bo jegorozwoj i szczescie byloby dla mnie wazniejsze. przynajmniej taka mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31Latka Wrocław
Praca mojego męża jest także jego największą pasją. Ja także lubię nawet bardzo moją pracę.:) Nie pracuję w międzynarodowej korporacji a najzwyklejszym biurze rachunkowym jeśli muszę wyjść z pracy o 11 bo np moja córka źle się czuje to nie mam z tym najmniejszych problemów. Moja druga praca polega na prowadzeniu księgowości jednej spółki z o.o. więc ogarniam to średnio w ciągu 10 h miesięcznie. O mojej własnej działalności już pisałam. Nie jestem też nastawiona na bezwzględne robienie kariery, ortodoksyjny materializm ale nie wyobrażam sobie życia za 1110 zł netto miesięcznie. Wielu naszych znajomych podobnie jak my jest zatrudnionych w kilku podmiotach np brat mojego męża pracuje w 2 szpitalach i przychodni, jego żona jest laborantką i także pracuje w 2 miejscach a mają 2 córki jedną 4-letnią drugą roczną, wszystko udaje im się zorganizować. Jedna córka do przedszkola druga do żłobka oni do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×