Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem beznadziejna..

Kłóce się z siostra, BO jej zazdroszcze..

Polecane posty

Gość jestem beznadziejna..

zazdroszcze jej tego, że jest normalna.. wie jak sie zachować, umie rozmawiać, jest aktywna, wszyscy ją lubią ,jest zaradna.. coś potrafi , ma talent.. a ja? młodsza niedoróbka.. wiecznie zagubiona, zamknięta w sobie.. odizolowana od ludzi, pieprząca sobie życie całkowicie.. przez to nie mozemy sie ostatnio dogadać.. ona stała się dla mnie zagrożeniem.. jestem nienormalna, ale po prostu wycofuje sie z kontaktów z ludzmi, którzy coś osiągają.. są kimś.. odizolowałam sie tak od wszystkich.. nie wiem czy psycholog mi pomoże kurde.. nie wiem czy to już nie za daleko zaszło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem beznadziejna..
co o tym myslicie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się o tym
myśleć - mam własne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble bleee
Powiem ci taka mala glupotke: ja i moja siostra mialysmy to samo, moze w mniejszym stopniu - obie jestesmy tak samo nieobyte i niezaradne, ale ja zawsze jakos radzialm sobie nieco lepiej. Teraz za to siostra mnie przeskoczyla i to ja powinnam zazdroscic jej. Udalo sie jej, moze i Tobie sie uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×