Mam pytanie do was dziewczyny

Czy wolicie domatorow czy bardziej imprezowiczow ? Bo sam nie wiem co ze mna nie tak . Mam 20 lat , jestem spokojny i jakos nie moge trafic na fajna dziewczyne

ja wole domatorów bo sama jestem :P

tzn. domatorką :)

a o fajną pytasz...a to sory :P

Jak jesteś domatorem to rozumiem, że większość czasu spędzasz w domu. Gdzie więc chcesz znaleźć "fajną" dziewczynę ? Chyba nie czekasz aż któregoś dnia zapuka do Twoich drzwi .... Musisz wyjść do ludzi, spotykać się ze znajomymi, poznawać nowe osoby a nie zaszywać się w domu.

wiem ze troche to gupie ze o to pytam ale jakos slabo mi idzie odczytywanie was :P jak sie nie staram to sama leca na mnie a jak pokazuje ze mi zalezy to mnie olewaja. Troche to dziwne :P

Ja zdecydowanie wolę domatorów bo sama jestem domatorką. Do imprezowicza kompletnie bym z charakteru nie pasowała.

no wiekszosc czasu w domu :P Dlatego mam zamiar zaczac wychodzic na imprezy i stac sie typem imprezowicza zobaczymy co z tego wyniknie :)

Poprostu pytam bo mam wielu kumpli w moim wieku co sa imprezowiczami i zaliczaja dziewczyny jedna po drugiej i biora nastepne a dziewczyny nadal ich kochaja i troche mnie to doluje :D

mysle ze z czasem to przyjdzie , nic na sile chyba..

jak chcesz tylko zaliczać to do burdelu :P

haha :D juz mi to przyslo na mysl :D

w sumie miec to z glowy , moze masz racje

moj problem to chyba to ze za szybko okazuje uczucia i za szybko sie zakochuje i przez to plosze dziewczyny , sprobuje innym sposobem

moze teraz ploszczysz, ale trafisz na taka dla ktorej to bedzie atut. po prostu badz soba :)

nie poprostu jestem za nudny i chce to zmienic :) W ogole nie mam zycia towarzyskiego to dlatego xD

Zadna nie lubi spokojnych nudnych domatorów. Byłem na kilkunastu randkach z internetu i wszystkie mnie olały