Fałszywa koleżanka

Kiedy chodziłam do gimnazjum miałam bardzo dużo kolegów i koleżanek. Nie mogłam narzekać na brak towarzystwa albo samotność. Miałam w klasie koleżankę, której nikt nie lubił. Ciągle była sama, nikt się do niej nie odzywał. Nie była zbyt ładna. Wyglądała jakby miała depresję. Było mi jej żal. Zaczęłam z nią rozmawiać. Usiadłam z nią w ławce, zaczęłam spędzać z nią czas na przerwać. Zaczęłyśmy się kolegować. Spotykałyśmy się poza szkołą. Zabierałam ją na imprezy, zapoznałam z moimi przyjaciółmi. Przez 3 lata gimnazjum moja koleżanka bardzo się zmieniła. Wyładniała, stała się bardziej otwarta na ludzi a także troszkę taka "co to ona nie jest". Teraz jesteśmy razem w klasie, w liceum. Niestety w nowej szkole nie mogę się odnaleźć. Mam w klasie chamskie i złośliwe osoby. Teraz nie jestem tak lubiana jak w gimnazjum. Moja koleżanka także się ode mnie odwróciła. Znalazła sobie inne koleżanki a mnie ma gdzieś. Podejrzewam, że zostawiła mnie dlatego, że inni mnie nie lubią i kolegując się ze mną popsułaby sobie opinię. Przecież powinna zrozumieć jak ja się teraz czuję bo była dokładnie w tej samej sytuacji w gimnazjum. Nie rozumiem jej zachowania. Ja jej kiedyś pomogłam a teraz nie mogę liczyć na to samo z jej strony. Nie wiem co mam zrobić. Przez takich ludzi jak ona zaczynam myśleć, że wszyscy ludzie są źli i nie należy NIKOMU I NIGDY pomagać. Co o tym sądzicie ? Proszę o radę.

Zabawne, wdeptałaś w to samo bagno co ja kiedyś. Też zaczęłam się kolegować z takim odludkiem, a potem słyszałam od innych ludzi, że nazywa mnie dziwką i inne takie. Tacy ludzie, siedzą sami z jakiegoś powodu. Gdyby była normalna, to miałaby przyjaciół. Nie warto im pomagać, bo to zwykłe pierdolone pasożyty, które zostawią cię dla kogoś innego. Próbuj dogadać się z innymi dziewczynami, jak ci się nie uda przepisz się do innej klasy. Rok szkolny dopiero się zaczął, z przepisaniem się nie będziesz mieć problemu.

Zabawne, wdeptałaś w to samo bagno co ja kiedyś. Też zaczęłam się kolegować z takim odludkiem, a potem słyszałam od innych ludzi, że nazywa mnie dziwką i inne takie. Tacy ludzie, siedzą sami z jakiegoś powodu. Gdyby była normalna, to miałaby przyjaciół. Nie warto im pomagać, bo to zwykłe pierdolone pasożyty, które zostawią cię dla kogoś innego. Próbuj dogadać się z innymi dziewczynami, jak ci się nie uda przepisz się do innej klasy. Rok szkolny dopiero się zaczął, z przepisaniem się nie będziesz mieć problemu.

Tylko problem polega na tym, że nie chcę się przepisywać do innej klasy, ponieważ profil tej w której się obecnie znajduję jak najbardziej mi odpowiada.