Badanie hormonów - jakie?

Witajcie :) Od roku taramy się z Mężem o Dzidzię i niestety jak narazie bez powodzenia :(. Mój ginekolog uspokaja, nie kieruje na żadne badania, mówi że pół roku jeszcze poczekamy.. Ale ja bym chciała sama, dla własnego spokoju zbadać sobie poziom hormonów, by zobaczyć że żadnych zaburzeń nie ma. Będę wtedy spokojniejsza :) I stąd moje pytanie: jakie hormony i w którym dniu cyklu powinnam zbadać? Z góry Dziękuję za odpowiedzi :)

Pomóżcie Mamy lub przyszłe Mamy :)

prolaktyna TSH eestradiol-->4-6 dc FSH---------->4-6dc LH----------->4-6dc progesteron-------> 7 dni po owulacji

aha, i nie patrz na normy TSH, bo są przestarzałe TSH powinno być około 1 jeśli jest większe niż 2, to znaczy, że jest niedoczynność tarczycy i musisz iść do endokrynologa

No nie wiem, a jeśli koleżanka nie ma owulacji to jak zbada hormon 7 dni po niej? Poza tym ja w najbliższym czasie też będę badać prolaktynę i mi np. lekarka kazała ją zbadać między 3 a 5 dniem cyklu, więc może to w którym dniu dany hormon badać też zależy od powodu z jakiego go badamy. Ja na Twoim miejscu poprosiłabym jednak lekarza żeby Ci napisał które hormony zbadać i kiedy. Przecież masz prawo i nie powinien Ci odmówić, a poza tym na co tu czekać, rok starań to już najwyższy czas żeby znaleźć przyczynę Twoich problemów. Może zmień lekarza?

napisałam dokładnie to co zalecił mi mój lekarz, gdy przyszłam do niego jęcząc, że nie mogę zajść w ciążę;)

Dziękuję Dziewczynki za odpowiedzi :) Badania zrobię na pewno. Barrrdzo jestem ciekawa wyników..

Wszystkie wskazane przez Was badania zrobię 4 dnia cyklu i zobaczymy.. Okres co prawda spóźnia mi się dwa dni, ale czuję że jest już tuż tuż.