Czu udało wam się uniknąć wiotczenia piersi po porodzie i karmieniu ?

Czy te wszystkie rady z poradników są o dupe rozbić ? Jakich sensownych kremów używać ?

karmilam 2 razy po 13 miesiecy...ale dobry stanik ......i dalej sa jedrne :)

Kremy sa o tylek rozbic bo dzialaja tylko na skore. Dobry stanik i w ciazy i podczas karmienia i po karmieniu. Nie wierzylam ale to prawda. U mnie nie sa takie jak przed ciaza bo sa w ogole wieksze, nie sa jak u nastolatki, mam na nich rozstepy i skora juz nie ta bo sie troche rozciagnela. Ale sa naprawde dosc ladne jak na 2 ciaze, nie obwisle ale sterczace. Aaaa i po karmieniu bylo gorzej ale po kilku tygodniach po odstawieniu poprawil sie ich stan

Najwazniejsze to nie dopuszczać do tzw. "nawału mlecznego" i nosić dobry stanik- u mnie pomogło zachowac ładny biust, karmiłam ponad rok.

Ale nawal mleczny jest fizjologiczny i ciezko go uniknac

Mi się nie udało, ale przyznam się że niespecjalnie się o to troszczyłam.

Mi sie udało :) mój ginekolog mówił że takie problemy mają raczej osoby, które w czasie ciąży bardzo utyły, oraz kobiety po 35 roku życia, dlatego że mają już mniej jędrną skórę.

Tak, karmiłam 3 razy i wszystko w porządku. Żadnych cudów, kremy przeciw rozstępom, porządne biustonosze i tyle. Nawały mleczne miałam. Piersi jędrne i ładne, nadal niewielkie.

Mit - jedna ciąża po 35 rż i żadnych zwiotczeń.

Pierwszej córki nie karmiłam, bo nie miałam czym. Piersi w czasie ciąży nie urosły ani o milimetr, za to po porodzie się pomniejszyły ku mojemu zaskoczeniu. Drugiej też nie karmię - powód ten sam, a w czasie ciąży piersi się jeszcze bardziej pomniejszyły :o Wyglądają jak uszy jamnika. Reguły nie ma jak widać. Nie karmiłam i cycka praktycznie też nie mam, a nie sądzę by jakieś kremy coś pomogły, a stanik jedynie ukształtuje by np. w bluzce dobrze wyglądać.

Dlaczego mit? Przecież nie mówię że tak musi być tylko że jest większa szansa...

a jakie staniki mozecie polecic???

Tutaj każda po porodzie ciaśniejsza po rocznym karmieniu z jędrniejszym biustem;)

Nie:)

Nie, staniki mam dobre, nie drogie wprawdzie ale dobrze dobrane, bez nich pewnie byłoby gorzej... Mam mało elastyczną skórę, i jak były w nich tak duże zmiany to nie mogło bez śladu zostać.

ja mam staniki panache i comexim, kupione na promocji bo normalnie nie byloby mnie stac

wypisujesz. To, że tobie się nie udało, nie znaczy, że innym też. Zamiast zazdrościć lepiej pomyśl, dlaczego.